legs 2 legs 2 1. Przysiady na suwnicy smitha r8 2.Wykroki 5x 12 10 10 8 8 3.Siady z podwójnym dnem 5x10 4,mcnpn 5x12 5.uginanie leżąć 5x 15 12 10 10 10 brzuch 12min aerobów na rowerku Trening na inne siłowni i nie mogłem się ogarnąć. Teoretycznie miałem zacząć od hack siadów ale nigdy na tej siłowni tej maszyny nie było, wiec zrobiłęm siady [...]
REDUKCJA DZIEŃ 4 CZWÓRKI CIĘŻKO + DWÓJKI LEKKO 1. SQ klasyk 10/8/6/6/6 + dropset 2a. SQ na hack-maszynie 12/10/8/8/8 2b. dwójki na hack masyznie 15/12/10/10/10 3a. Wyciskanie suwnica 4x10 3b. Uginanie leżąc jednonóż + obunóż 4x12 + max łydki 30 min aerobów Dalej średnie samopoczucie, ale już nie wiem czy to jakies przeziębneie czy bardziej te [...]
Weekend spedzony na Debiutach we Wrocławiu. Sobota DNT więc większośc dnia na targach i obejrzeniu kulturystyki klasycznej. Trochę chodzenia, ale dużo ludzi dużo więc nie lubie się tak przeciskać, a tak w sasadzie nic nie degusatowałem :d oprócz jednego bialka z AN bodajże masło orzechowe i te syropy z WK, czekolada orzech naprawde dobre nawet [...]
REDUKCJA DZIEŃ 28 Waga rano pokazała równe 94kg, więc jakby gdzieś 2kg tak po porstu uciełko przez weekedn, ale też czułem się rano własnie taki płaski, na treningu było podobnie. (ale dziś przed chcila na czczo sprawdzałem i 95kg więc jak to u mnie bywa standardt wahania %-) a wage tak i tak mam gdzieś liczy sie lustro ale ono mówiło ze [...]
REDUKCJA DZIEŃ 41 Ogólnie zwariowany dzien bo w niedziele późnym popoudniem jeszcze musiałem pojechac na krk, zostałem do ponbiedziału, rano powrót, szama, trening i praca do 23. W nocy mi sie śniło że popiłem pepsi, jak sie okazała potem to była zwykła z cukerem i hvj strzelił cala formę:d to był bardziej koszmar %-) Waga sprawdzona [...]
REDUKCJA DZIEŃ 49 CZWÓRKI LEKKO + DWÓJKI CIĘŻKO 1. MCNPN 10/8/6/6/6 + drop 2a. Wykroki z hantlami 15/12/10/10/10 2b. żuraw 5x10 3a. Wyciskanie suwnica 4x15 3b. Prostowanie jednonóż + obunóż 4x12 + max 3c. Uginanie siedząc 4x10-12 łydki+3 serie przywodziciele po 25pow 35min aerobów na czczo 25min po treningu No więc tak znowu w nocu słabo [...]