jem

[...] nie potrafię tego "ugasić". Pewnie jeszcze trochę wody wypiję. /SFD/Images/2015/10/28/4cddcafeedb74a98bf06a3877424ce4b.jpg Wiem jedno - muszę zmniejszyć ilość warzyw, bo jem ich zbyt dużo chyba, potem chodzę przejedzona. Owsianka: /SFD/Images/2015/10/28/949f04464368402ba64a058e2bc8ead4.jpg Po bieganiu: [...]

[...] 81 -> 80 -> 82 (wysokość pępka) biceps (p.): 30 -> 30,5 - 31 (napięty) Wersja pisemna "skrócona" Po pierwsze staram się spać jak mam czas i możliwości. Po drugie grzecznie jem. Po trzecie trenuję dzielnie, a po czwarte jestem nieco przeciągnięta, ale jak już wielokrotnie wspominałam CISNĘ DALEJ panowie i panie. Podobają mi się efekty, [...]

[...] który liczę, że będzie boski. ^^ Przez pierwsze 10 dni będę jeść według makro: B130 T130 W30, czyli 1800kcal. Węglowodany przyjmuję w postaci owoców - w dni nietreningowe jem je na noc, a w dni treningowe w posiłku potreningowym. Dieta jest doskonałą okazją do ogarnięcia się jeśli chodzi o ilość warzyw które przyjmuje, bo bywało, że się nimi [...]

[...] czułam się źle jeszcze rano %-) . Zadziwiające jest to, że porcję tej wielkości kiedyś jadłam bez problemu. Bardzo się cieszę, że teraz musze kontrolować ilość warzyw i jem ich dużo mniej - jak już pisałam, czuję się dzięki temu o niebo lepiej. Nigdy więcej tyle warzyw. Środa zwariowana - sprawdzian z angielskiego i kartkówka z chemii - z [...]

[...] grzecznie na fizjo - szczególnie ćwiczenia są bardzo pomocne + krioterapia (chłodzenie miejscowe azotem, mega uczucie). Jeśli chodzi o jedzenie to pilnuje się, aktualnie jem 1600 kcal (około 120B 70T 120W) jak mam dzień „niebiegowy”, a 1800 kcal (około 120B 70T 170W) jak biegowy. Trzymam się tego od tygodnia, trzeba co nieco zrzucić tego co [...]

[...] wzdęcia i w ogóle. Teraz nie ograniczam ich aż tak bardzo, ale i tak - nie mam ochoty nawet ochoty jeść ich dużo. A co dopiero w ilościach jak kiedyś. %-) Dużo mniej jem kapustnych i strączkowych, układ trawienny jest mi wdzięczny, a od dłuższego czasu - brak wzdęć i problemów. Tak sobie dzisiaj przypomniałam, traktuję to jako ogromny [...]

Cisza u mnie w dzienniku ostatnio niestety, a jest tak, bo nie bardzo mam co pokazywać - na finezyjne posiłki przyjdzie czas, póki co jem niemalże to samo codziennie. Biegam oczywiście nadal, plan jaki sobie wyznaczyłam skrupulatnie realizuje. Na dniach zakupię pakiet startowy, zafiksowałam się i chce po raz kolejny pobiec w półmaratonie w [...]

"na finezyjne posiłki przyjdzie czas, póki co jem niemalże to samo codziennie. " dla mnie to co ty jesz teraz to jest jakaś magia %-) U mnie smaczniejszy posiłek ogranicza sie do kotletów %-)

[...] /SFD/Images/2016/5/25/678dad565ef0456fa8d95142b6574c2f.png 30 minut biegania - czuję, że kondycja już odrobine lepsza 25 maja W ogóle to nie chwaliłam się ile jem teraz kcal - 1800, 120g białka, 70g tłuszczu 175g węgli. Zobaczę pod koniec tygodnia jak waga i wymiary, nie mniej jednak muszę jeść więcej, więc trzeba będzie dokładać. [...]

Hej, hej, po małej przerwie. Wczoraj wyniki matur, a ja jestem w ferworze walki o dostanie się na medycyne, nie umiem w związku z tym spać. Jest nadzieja, powiem tyle, liczę na to, że wystarczy to co wymodziłam. %-) Gdziekolwiek, nawet mogą być Kielce. Ja nie widzę dla siebie innego kierunku, to jest moje marzenie, które ma się spełnić. Jak nie w [...]

Szczerze mówiąc to są, ale na tyle "małe" ze nie odczuwam ich zbytnio. Na pewno nie tak jak kiedyś. Warzyw to jem maks 0,5kg dziennie teraz.

Tak jak mowilam ,przejrzałam Twoj dziennik, podoba mi się :D jak zobaczyłam tyle jedzenia , to aż mi się zachciało haha chociaż sama wiesz ile ja jem

Ja to mam najlepiej, bo wcale nie jem brokułów \-)

brokuly blokuja wchlanianie jodu%) ale nie jem bo nie lubie hehe

ja jak jem to maksymalnie 150g więc spokojnie :) i tak jak mówię, staram się rzadko, ale uwielbiam warzywa, nie będę ukrywać niektórzy ograniczają czekoladę, ja ograniczam brokuły

Obcięłam kcal do 1700 (ucierpiały węgle). Aktualnie jem 120g białka, 160g węgli, 65g tłuszczy. Poniedziałek - 13 września Śpiący dzień, dużo pracy niestety. Ale trening to pierwszy punkt mojego dnia (no może po za omletem :D) Trening „A” - mc 3s - wiosłowanie sztangą podchwytem 2s - ściąganie drążka do klatki 3s - wyciskanie sztangielek siedząc [...]

[...] jest dzisiaj rano lepiej. Noc koszmarna, ale przynajmniej gorączke opanowałam, bo już mną "nie trzęsie". Antybiotyk na tapecie. Przestałam dzisiaj czuć smak jedzenia. :/ Ale jem, trzeba się kurować. Wczorajsza szamka 1. Jaglanka z twarogiem i jabłkiem na gorąco (wygląd -10, smak omnomnom) [...]

[...] ze dwa dni muszę uzbroić się w cierpliwość. Cieszę się, że jest lepiej a nie gorzej, to najważniejsze. Miski pilnuje, chociaż słabo te smaki czuję i nie ma żadnej przyjemności, ani ochoty na jedzenie. Wszystko na ostro doprawiam xd. Szamka 1. Omlecior z malinami /SFD/Images/2016/9/25/d4e97ee6bf7d4494a03e1865ba65ff83.jpg 2. Pstrąg z kaszą, [...]

[...] wszystko. :-D Jem na poziomie 1600kcal. Nie mam niestety na razie wagi… Więc nie wiem jak to wygląda, ale według mnie w lustrze spora poprawa. W sobote, albo w niedzielę zjem 2300kcal i zobaczymy co będzie dalej. ^^ Omlecior z grantem na czekoladowo: /SFD/Images/2016/10/5/7edadff79b064e5b9acb6e07a1a22c21.jpg Sałatka makaronowa z tuńczykiem, [...]

Zmniejszam ilość treningów do 3 i przerzucam się na fbw. Od dziś. Zapomniałam jeszcze napisać, że od środy jem już 1500 kcal, póki co nie miałam zbytnio czasu się zastanowić jak się na nich czuję %-) Ale mam nadzieję, że nie będzie problemów żadnych. PIĄTEK DNT Anatomia pokonana, w przyszłym tygodniu zobaczymy jak z oceną, ale zaliczyć powinnam. [...]