Mi niedługo stuknie coś koło 18nastki jeśli idzie o jedzenie przeciętnie 50-70 jaj tygodniowo. Nietolerancji brak. Ale ja ogólnie jeśli idzie o jedzenie to jestem "pancerny".
[...] dla mnie nieosiągalne. Mimo, że pochłaniało mi to 90% energii to efekty były mizerne. No ale dlaczego? Przecież zasady czystej michy przy braku ograniczeń (umówmy się, że niejedzenie cebuli nie jest ograniczeniem) nie powinno być problemem! A jednak. Dlatego, że jest 100% inne od tego, do czego jestem przyzwyczajona. Najtrudniejsze w czystej [...]
[...] do bagażu podręcznego w samolocie) świetnie się nadają do kosmetyczki na siłownię. Szczególnie kremy i żel pod prysznic. Kosmetyczka jest min o połowę lżejsza. Skończyło się jedzenie przygotowane na tydzień, bo chłop był chory i zjadł. Na szczęście w kantynie jedzenie nie było złe (gulasz wieprzowy, ziemniaki, gotowane warzywa), reszta menu moja. [...]
[...] Zwiedzania nie planujemy, bo nie lubmy. Bziu: eh, ja kontra warzywa to będzie długa walka, bo nie lubię (surowych), teraz jeszcze mi się jakaś nadwrażliwość zębów ujawniła i jedzenie surowych warzyw po prostu sprawia mi ból :-( Kombinuję jakoś z potrawami z warzywami (smażonki, duszonki). Paula: oliwka magnezowa to roztwór wodny chlorku magnezu. [...]
[...] mam rezonans i skonsultuję ostatni atak (bo był inny niż wcześniej i nie jestem pewna czy to migrena). Z czynników wywołujących zauważyłam wychodzenie z odwodnienia i jedzenie w McDonaldzie. Ostatnio pojawił się pierwszy czynnik, w McDonaldzie nie jadłam od wieeelu lat więc nie wiem, czy jest aktualny. Pozwolę sobie nie sprawdzać :-> Dzień [...]
[...] mix orientalny, pomidorki koktailowe Suple: brak Aktywność: brak, miało być rolowanie ale padłam Miska: rano zaspaliśmy i na śniadanie były kupne kanapki. Potem już moje jedzenie: wątróbka z ziemniakami i pire z buraczków, stirfraj z polędwiczką i warzywami i ryżem Samopoczucie: domsy w doopie Grzeszki: kupne śniadanie w ogóle to przedwczoraj [...]
Powrót do zdrowia, tydzień 3, sobota-niedziela Miska mogłaby być lepsza w sobotę, ale nie było najgorzej (jedzenie imprezowe, wino), nieliczone. Poza tym czysto. W sobotę trucht ok 25 min. Naprawdę był to trucht, momentami marsz, forma tak słaba, że aż żal @-| W niedzielę zakwasy po tym truchcie (wszędzie) i wytrzymka miękkie nogi 26min (w tym [...]
mozna by jeszcze zastanowic sie, czy przyczyna nie bylo np. zbyt szybkie jedzenie? albo popicie posilku ? sprobuj ktoregos dnia zjesc gryczana w innej konfiguracji, zeby nie byla z brokulem etc i wtedy bedzie miala pewnosc czy to TO. w sumie, to troche dziwne, zeby akurat po kaszy byl problem.
[...] (miało być mięso z ryżem i nie-tak-źle, a było fatalnie...) Samopoczucie: boli łydka. Grzeszki: chiński syf Lifehack na dziś: brak W robocie do późna, potem syfne jedzenie, potem padłam więc obiad też nie ugotowany. Ten długi weekend rozwalił mi cały tydzień prawie - i jedzeniowo i treningowo. Tak się zastanawiałam nt częstotliwości [...]
[...] mnożą, ale w czasach stabilizacji jest posucha :-) Nie było mnie. Dużo wyjazdów służbowych. Micha taka, że tragedia. Za każdym razem jestem zdumiona, jak bardzo "czyste" jedzenie jest nieosiągalne pośród zbiorowego żywienia. Jak już wróciłam do chaty to czysto jest, mam nadzieję że tragedii dla ciała nie było. Treningów też nie było i nie [...]
[...] Generalnie podejście, które próbowałam (z niepowodzeniem) wprowadzić nie działa - ani redukcja nie zrobiona, ani głowa nie ogarnięta. Powody, jakie tu widzę to: 1. niedobre jedzenie (kucharka ze mnie jak z koziej doopy trąba), a w końcu ile można jeść mielone. 2. wieczny niedoczas, co powoduje, że częściej muszę coś zrobić wieczorem kosztem [...]
Myślałam o sprzęcie do domu, ale na mini siłkę nie mam miejsca ani zgody w domu, a z mniejszym sprzętem to w sumie jednak nie myślałam. Jeżeli chodzi o jedzenie na mieście - jak moje utalentowane rączki popełnią świństwo, to sobie zostawiam furtkę aby jeść na mieście :-)
[...] zupa (kantyna), jaja na boczku wędzonym z suszonymi pomidorami Samopoczucie: wzdęcia, już nie bolesne, ale ciąża spożywcza. Zapchało mi się ucho. Grzeszki: jedzenie w kantynie, piwo bezalkoholowe Lajfhak na dziś: segregator do leków (różne są, nawet tygodniowe) super się sprawdza do przechowywania pierdół (np. kolczyki, [...]
[...] nie stanie przez jakiś czas. Trzymam kciuki za unormowanie swoich spraw. Komfort psychiczny w życiu jest bardzo ważny. Szczerze mówiąc sama mam podobny etap i liczenie ważenie wydaje mi się co najmniej śmieszne w obliczu istotniejszych kwestii. Najważniejsze to nie zajadać niepowodzeń i trosk tylko traktować jedzenie jako paliwo dla organizmu.
sobota, 02.09.2017 Jedzenie: wesoło było: kanapki z szynką, ptysie (nie fit), eklerki (nie fit), pizza (nie fit :-D) Picie: woda, herbata, kawa z mlekiem Samopoczucie: bardzo dobre, zakwasy wciąż wyczuwalne, ale do przeżycia. Plecy, bark i kolano siedzą cicho mimo wyzwań fizycznych Aktywność: pakowanie mebli Pomagaliśmy sąsiadom przy [...]
czwartek, 15.09.2017 Jedzenie: kanapki z twarogiem wędzonym, udo z kurczaka z ziemniakami i trochę mizerii (bardzo mało warzyw bo surówka niedobra wyszła), mus owocowy i orzechy nerkowca, kawałek chałwy, parę chipsów Picie: woda, herbata, kawa z mlekiem Samopoczucie: ok, nieco mi kość krzyżowa dokuczała (nie lubi siedzenia na piłce) Aktywność: [...]
Paula, Night - w Tajlandii byliśmy już wcześniej i bardzo sobie chwaliliśmy. Zdjęcia na bank jakieś podrzucę :-) wtorek, 19.09.2017 Jedzenie: kanapki z wędzonym halibutem, pulpety w pomidorach z ryżem + ogórki kiszone, szejk potreningowy Picie: woda, herbata, kawa z mlekiem, woda po ogórkach Samopoczucie: ok Aktywność: FBW 2 1.WL 5x5 2x10x20(R) [...]
Dzień 27.11.2019 Od poniedziałku śpie po 5-6 godz. Dzisiaj wstałam o 6.00. Rano zrobiłam placki kalafiorow-fasolowo-ryżowe, lazanie dla rodziców i jedzenie na cały dzień dla siebie. Potem chwile poćwiczyłam, pranie, sprzątanie i zaraz pozałatwiać kilka spraw i do pracy. powrót pewnie ok 22.30. Cały czas w biegu {{:-( Rano 40 min [...]
05.07.21 W weekend byłam nad morzem i nie robiłam zdjęć jedzenia. Dziś z kolei jedzenie robione na szybko. Śniadanie: jajecznica z chlebem II Śniadanie: owoce, pekany i jogurt Obiad: zupa z kapustą, kalafiorem, ziemniakiami, soczewicą i śmietaną Kolacja: grzanki z mozzarellą. /SFD/2021/7/5/5506de9eae7a49b1980e6f8f27a44835.jpg [...]