slaby mecz resovii z zaksą - gdzieś opornie mi sie ogląda te mecze teraz, Sovia bez grozera to juz nie ta sama sovia, Zaksa gra kiche, już mi sie fajniej oglada drużyne z Gdańska z Miką na czele , a nigdy nie trawiłem tej drużyny :D Grzyb imo tez daje rade na środku, jak każdego roku byłem za skrą , resovią i zaksą, w tym sezonie czołówke [...]
no dokładnie, ale w Treflu są te zmiany pozytywne.. Mika - mistrz świata, w świetnej formie , Schwarz , też forma fajna ;) Grzyb - super bloki sadzi , Schulz na ataku chyba lepiej sobie tez radzi od Jarosza imo , no i nowy libero , Gacek który imo jest b.dobrym libero, czyli jak widzisz te zmiany w porównaniu do poprzednio wymienianych klubów są [...]
[...] sobie darowałem, myśląc, że coś to da. Nie wiem czy to przetrenowanie, pogoda, sztanga bez markerów, bo byłem taki genialny żeby taką wybrać, czy brak podstawek czy inny grzyb). Mostkuję tak, że gdy stojaki są na ostatnim oczku to sztanga dotyka mi ciała. Nie ma opcji, żebym używał stojaków do martwego punktu- są po prostu za nisko, a nie [...]
przez ostatnich kilka dni czytałem sporo o Candida (taki *****ny grzyb układu pokarmowego) - i może to cos mam, a może nie, ale lepiej wole zrobić odtrucie, moze bede sie lepiej czuł po tym,n ie zaszkodzi bo ostanio rano mam sraka a za kilka godzin wrecz przeciwnie a czuje ze mnie cisnie - tak wiec napewno zdam relacje czy takie czyszczenie [...]
carmel wszystie grzyby są jadalne dzięki za sogi a do "inspiracji" znalezienia ciekawostek o grzybach zainspirował mnie kolega, który mówił że grzyb to prawie wyłącznie smak Zmieniony przez - chucknoris w dniu 2006-09-04 16:17:12
Kaszmirko, widze ze Ty tez hodujesz kombuche, powiedz mi: ona jest gotowa kiedy wyrosnie nowy grzyb niezależnie od tego, czy jeszcze lecą bąbelki, czy nie? Na stronie poswieconej kombuchy piszą, że gotowa wtedy, gdy nie musuje. Ale moja stoi juz 2 tyg, i bąbelki lecą non stop, nie wiem czy nie przedobrze. @-|
[...] ale bardziej MC sumo. Mam zwariowany okres w pracy teraz i latam między dwiema siłowniami, żeby się wyrobić. I tu i tu czegoś brakuje.... jak się wkurzę to zawitam na lokalną piwniczną mordownię... tylko tam klimy nie ma i jesienią/zimą grzyb wyłazi. A poza tym to ledwo góra ciał ruszam. Łopatek nie mogę ściągnąć po wczorajszym podciąganiu;-)
A na co ów grzyb robi dobrze? Może i mię się przydałby? Tylko kwestia smaku i zapachu pozostaje, bo ja mam blisko połozony odruch wymiotny niestety...@@-)