Tylko bez regularnych wypisek to możemy raczej wróżyć z fusów. Nie opisujesz treningów, nie wrzucasz wypisek z diety. A z misek jakie masz na potreningu, to nie wróżę poprawy jakości skóry i składu ciała - wafle ryżowe, masło orzechowe, białko w prochu ładowane codziennie to nie jest zdrowe odżywianie. A na kaloryczności 1300-1600 to mięśni się [...]
Eve ja też bym mogła żyć na młodych ziemnioczkach :) omnomnom :) ale mam na dziś koktajl truskawkowy swój własny i łosia z sałatą i marchewą tartą w papierze ryżowym , tylko sosik kupny chilli :)
Eve no coś ty, 1-2x w roku możesz dojechac przeciez. moja kolezanka jezdzi co 3 tyg do Gdańska z wawy na weekend i daje rade. ja bym dała radę, ale to wiesz nie wiem jak Im by to pasowało... boję się po prostu pogadać na zasadzie "jakie macie plany wobec mnie" ale zrobię to ;-) aisec to fajna sprawa można wyjechać właściwie na stałe
raz w zyciu robilam hormony i od razu poznalam slodycz ceny Eve a jakie robiłaś? oj nie pamiętam :( na pewno tsh i jakieś 4 inne jeszcze.. ale wszystko miałam w normie, więc nie pamiętam
Eve no przy 30kg to trochę bez sensu ale już już idą większe ciężary czy wyższe zakresy powtórzeń a siła jest tylko łapy nie wytrzymują to nie widzę problemu by używać pasków. Ja używam i nie widzę problemu Ty nie chcesz i też jest dobrze :-) Tylko na pytanie czy używać czy nie, zawsze napiszę, że można sobie tak pomóc bo bezsensu jest kręcić się [...]
Eve to ja juz powoli skladam cala historie do kupy, Malta, skuter, vodka, wywrotka %-) Kiedys za studenckich czasow pracowalam w wakacje w knajpie w st. julians na malcie :) hah detektyw z Ciebie :P dodam że nawet się do hotelu włamywałam @@-) ale życie bez przygód nie ma sensu. w st julians nocowałam właśnie :-) w której knajpce? może kojarzę.. [...]
Wiem, eve, człowiek się uczy na błędach. Byłam wkurzona, już mi przeszło, czekam na świadectwo pracy (oby było dobrze napisane) i niech się udławią tymi pieniędzmi.
Eve, wydaje mi się że po to sa dzienniki, by z nich czerpać i pogłębiać wiedzę. Nie rozumiem w ogóle ujęcia tego jako "odgrzebywanie". dokładnie, ja też nie rozumiem sensu czepiania się tego, że ktoś "odgrzebał" świetny temat i przekazuje go dalej. Skoro istnieje on powszechnie w necie, to chyba nie jest grzechem go czytać?
eve - należy się! szczególnie za taki dzień jak dzisiaj :) (sama czekam na ten mój wesoły dzień w miesiącu, w którym zostawiam ślad pozycji embrionalnej na kanapie)
o eve, doczytałam o przywiezieniu jedzenia! To zmienia postać rzeczy- biorę w ciemno %-) No i tylko nie miód już jestem wystarczająco gruba. delfinka napisz mi na priv na ile osób i na kiedy to się dopytam jak to wygląda ;-) Mam jeszcze kogoś w Mariocie i Holiday Inn (ale ten pod Warszawą) :-) Zmieniony przez - Miodowa w dniu 2014-06-09 15:26:38
Eve - ja tak samo ostatnio piję, a nie powinnam %-). Tzn. niby trzy, ale każda z 2 kopiatych łyżeczek, bo kubek 400 ml, jak nie więcej. Ze spaniem problemów żadnych. Ale miałam kawę rzucać, a przynajmniej ograniczać, a nie umiem. Śmieszne to trochę, że jadłospis wywróciłam sobie do góry nogami, zrezygnowałam z cukru i nie bolało za bardzo, a tu [...]