Eve kombuch łatwiejszy w opiece, bo on kilka dnie stoi i jeść nie woła. A grzybek tybetański to co rusz trzeba nastawiać. I tez się mnoży jak głupi. Ja swojego zamroziłam, bo mi się znudził. I teraz nie mogę znaleźć pośród miecha %-)
Witaj spamie! Co za ulga oddać mocz bez bólu :P a tak to Eve pisz w samych superlatywach aaa Little Wild - dobra micha to podstawa radości każdego dnia xD więc gratki!
Eve, nawet nie próbuj :-P Bosh, moje wydry w pracy siedzą, żują prażoną kukurydzę z mikrofali ze sztucznym smakiem masła i rozprawiają o tym, że po 30 r.ż. to już brzuch rano nie jest płaski, a po 35 to w ogóle. I się oburzają "kukurydzy też nie jesz? nic nie jesz! może czekoladkę?" Ja się nie odzywam, bo nie mogę jeszcze na sobie zaprezentować [...]
Eve, nawet nie próbuj :-P Bosh, moje wydry w pracy siedzą, żują prażoną kukurydzę z mikrofali ze sztucznym smakiem masła i rozprawiają o tym, że po 30 r.ż. to już brzuch rano nie jest płaski, a po 35 to w ogóle. I się oburzają "kukurydzy też nie jesz? nic nie jesz! może czekoladkę?" Ja się nie odzywam, bo nie mogę jeszcze na sobie zaprezentować [...]