To może napiszę co u mnie. Ćwiczę dalej 4 razy w tygodniu, każda grupa 2x tyg. Z racji wysokiej kaloryki utrzymuję sporą jak na mnie wagę i mam power na treningach. Co do dolegliwości - nie ma poprawy. Jestem już po sporych korektach diety wprowadzonych przez Tadeusza. Nieco podbite tłuszcze i więcej warzyw i owoców, bo był problem z blokowaniem [...]
Co do treningu calkowicie sie z tym zgadzam. A jesli chodzi o diete moze ktorys produkt tobie szkodzi, probowales cos odstawic? Czy na czczo rowniez masz dolegliwosci?
Wbijam i obserwuję dzienniczek!! Naprawdę miło się czyta Twoje wpisy. Forma pierwsza klasa - jak widać różne dolegliwosci nie stanowią przeszkody w budowaniu formy. W dzisiejszych czasach wszędzie dookoła słychać wytłumaczenia i wymówki a tutaj mamy idealny przykład jak można walczyć o swoje :) Powoli coraz bardziej przychylam się do treningu [...]
Ostatnie 2 dni totalnie do doopy z powodu dolegliwości jelitowych. A już 4 dni pod rząd było tak dobrze, że z dnia na dzień miałem coraz lepszy nastrój. Zawsze jednak później mój organizm sprowadza mnie na ziemię. Dziś pracuję z domu, a później wyczekane wolne, gdzie na przestrzeni 10 dni czeka mnie tylko 1 dzień pracy, ale też zdalnie, W środę [...]
Ruszyła masa i antybiotyki. Niestety na antybiotyki reakcja zupełnie inna niż poprzednim razem, a to te same substancje, w tych samych dawkach. Pierwszy dzień mocno wzmożone dolegliwości. Dalej w kratkę, ale ogólnie szału nie ma. 4 dni za mną i skoro nie ma znacznej poprawy to raczej wiele już się spodziewać nie mogę. Szkoda, bo narobiłem sobie [...]
Nie wiem dlaczego umknął mi ten blog, świetnie prowadzony od samego startu i super się go czyta. Na dodatek widzę, ze kolega jest z Łodzi - pewnie nawet gdzieś się kiedyś minęliśmy :) bo znajomej zdjęcia z któregoś FF, a już na pewno byłem jako reporter na Deboitach 2016 Sylwetka kosmos - gora jak dla mnie marzenie, do którego jak zbliżę się w tym [...]
Możesz zdobić testy na alergie pokarmowe. Koszt to około 600zł. Ja takich nie robiłem. Oczywiście testowałem czy mniejsza ilość jedzenia tu pomoże. Głównie dlatego zrobiłem redukcję. Osobiście stwierdziłem, że odczuwam takie same dolegliwości kiedy jadłem 2200 kcal dziennie i ekstremalnke czysto, tak samo kiedy jem 3700 kcal i w diecie występują [...]
Pora coś tu skrobnąć. Ostatnie dni nie byłem zbyt aktywny i w najbliższym czasie raczej tak będzie. Jestem na półmetku leczenia tymi lekami i samopoczucie jest beznadziejne. Wydolność siadła totalnie, a co gorsza dolegliwości jelitowe nasiliły się do tego stopnia, że nie da się normalnie funkcjonować. Mimo wszystko wyrobiłem wszystkie treningi [...]
Ty serio myślisz że ludzie na tym forum nie są świadomi jakie konsekwencje może mieć w przyszłości sport uprawiany na poziomie wyczynowym? Bo zachowujesz się trochę jak prokurator2703 tego forum, gdzie umoralniasz ludzi na siłę w każdym temacie jak tylko powinie się komuś noga. Z mojej strony – obserwuje też czasem Twoje wywody. Każdy mój [...]
Dawno nic nie pisałem, ale w zasadzie nie było o czym. Taka nicość. Niby cały czas trenuję, zdechłbym bez tego. Makro od pewnego czasu nie liczyłem. Dobijał mnie fakt codziennych bóli brzucha i dolegliwości trawiennych. Kolejna konsultacja z lekarzem, który po przejrzeniu wszystkich badań stwierdził, że nie przychodzi mu do głowy nic, co można by [...]
Pora opisać tu ciąg dalszy zmagań. Ruszyło sporo do przodu. Nie obyło się jednak bez licznych problemów po drodze. Gastrolog odwołał wizytę na kilka godzin przed, kiedy próbowałem się z nim skontaktować odpisał krótko „jednak nie dam rady, proszę wysłać zdjęcie wyniku z Warszawy”. Później kontakt się urwał. Pisałem mu, że mam pewne sugestie jak [...]
To samo stwierdziłem po tym ile nauczyłem się walcząc z chorobami układu pokarmowego. Termin "Zespół Jelita Drażliwego" jest nadużywany wśród lekarzy i używany, kiedy lekarz nie może lub nie chce szukać przyczyny dolegliwości trawiennych - a może być ich wiele od chorób układu pokarmowego(gdzie wiele nie jest wcale łatwo zdiagnozować) po [...]
Aktualizacja co u mnie. Nie dodaję wypisek, ponieważ trwa u mnie wcześniej zamierzony okres luzu. Ma on na celu odpoczynek psychiczny. W tym czasie po prostu żyję nie myśląc czy zrobię progres na siłce, czy nie. Jem tyle żeby nie chodzić głodny, ale nie przejadam się, bo zwyczajnie nie mam ostatnio apetytu. Czasem ciężko przejeść mi 4 posiłki. Z [...]
Po 3 dniach niskich kcal waga jest już jak sprzed wyjazdu -4kg, ale wizualnie jest trochę do spalenia. Także ruszam z mini cutem. Ustaliłem już sobie jadłospis i trening pod redukcję. 6/7 dni w tygodniu będą to stałe schematy. Raz w tygodniu w sobotę nieco inne produkty, ale makro ma się zgadzać. Makro z kalkulatora - liczone ze wszystkiego: DT [...]
Niestety długo się nie nacieszyłem poprawą. Dolegliwości wróciły dosłownie z dnia na dzień, początkowo ze zdwojoną siłą. Pierwsze dni byłem przez to kompletnie rozbity psychicznie, bo nie mam już pomysłu i siły z tym walczyć. Na tą chwilę pozostaje mi po prostu to akceptować i dalej robić swoje. Wsparcie mojej drugiej połówki w tym czasie było [...]
Na pewno chciałem zaznaczyć, że bardzo doceniam wszytskie rady i chęć pomocy :-)) Za to lubię SFD! Jednak tak jak kolega wyżej, nie chcę mieszać metod. Od początku choroby prowadzi mnie już 4ty lekarz, ale ten wydaje mi się mieć większe pojęcie. Portfolio z tego co przeglądałem ma ciekawe- praktyka w Japonii, Austrii i Niemczech. Tutaj muszę też [...]
Nie chce spamować ale jeszcze dodam że mega ważna jest obserwacja swojego organizmu, na jaki produkt jak reagujemy, co nam szkodzi co nie. Czasami można się na tym przejechać bo ja też mam tak że raz czuje się po czyms dobrze, raz jest tragedia ale po pewnym czasie można zauważyć jakieś powiązania. Ja na przykład wiem że mam problem z fruktozą i [...]
Po prostu w 2016 miałem stopniowo coraz częściej wzdęcia i uczucie ciężkości na żołądku po posiłku. Początkowo ignorowałem to, aż z początkiem 2017 r. przyjęło to formę chroniczną i męczy mnie całą dobę. Nierzadko wstaję nawet w nocy z bolącym brzuchem tzw. kolką jelitową. Od tamtej pory nie miałem dnia bez tych dolegliwości, ale czasem zdarza się [...]
W sumie gdyby nie Twoje częste wspominki to nie wiem czy bym tak szybko trafił na naczynia połączone i ogarnął temat. U mnie po zejściu z antybiotyku z dnia na dzień jest lepiej. Może jeszcze nie idealnie, ale wzdęć i bóli z tym związanych nie ma w ogóle, gdzie jeszcze 3 tygodnie wstecz nie było dnia bez nich. Brak empatii u lekarzy - coś o tym [...]