jak sie orientuje to jest tajski boks na rzeckiego ale w XIX LO jest tam również podstawówka mój kumpel tak trenowal i bez rewalacji wiem tylko tyle ze na pierwszym treningu odrazu kumpel sie sparowal chociaz nie maila to tym zadnego pojęcia
treningi muay thai w k1 kosztują 80 zł miesięcznie, odbywają się w środy i piątki o 20.30. Co do dragona to chyba 60zł z tym że to boks ale ostatnio jakoś nie widziałem "chłopaków" co nie znaczy że treningów nie ma, ale prowadził je wcześniej ktoś inny pod banderą stańki ale teraz "tego kogoś" dłuższy czas nie bedzie więc albo [...]
Najlepszy byłby dla mnie boks/kickboxing. Zna ktoś jakiś dobry klub w Warszawie co ma zajęcia w tygodniu w godzinach południowych ? albo chociaż w soboty i niedziele? Najlepiej w pobliżu centrum. Patrzyłem palestre i knockout ale niestety godziny mi nie odpowiadają ;/ chyba że oczywiście macie jakieś rady dla mnie odnośnie tego co mogę zaczać [...]
EEEE tam ja się zgadzam z opinia przedmówcy, że głównym problemem Polaka jest to iż niedawno wrócił na ring. Kurde dla mnie to Gołota jest faworytem spotkania :P. Andrzej zawsze dobrze punktował swoich rywali i nie zgadzam się z Ceratą, że jego jedyną szansą jest nokaut. No oczywiście kluczowa może się również okazać psychika naszego ziomka. Co [...]
[...] rozłożyć splita na 5 dni. Ogolnie jestem zielony w tym temacie i jestem otwarty na pomoc.:-) Ale też myślałem jak to pogodzić bo tak z 2 x tydzień może bym na tajski boks wrócił. to by jakieś 2 dni w tygodniu wolnego by sie przydały, ale jak z tym tajskim będzie nie wiem jeszcze ale pewnie wróce Zmieniony przez - Mandel w dniu 2012-07-11 [...]
tak ale boks jest torszke ograniczony sa w nim trzy uderzenia prosty,m sierp, hak a reszta boksu to uniki, garda, timing chociaz niektorzy twierda ze im prostsze tym lepsze http://www.kungfu.z.pl "TRZYMAJCIE MNIE W PIĘCIU BO ZABIJE DZIESIĘCIU"
ja polecam boks a pozniej tzn jak osiagniesz satysfakcjonujace cie rezultaty to potem doloz cos z nogami np thaia albo kicka (polecam thaia) Bjj rulezzzz
Nie każdy Kask kto idzie na boks ma na celu agresję i uliczne rozróby.Są ludzie,którzy mają poprostu ambicje sportowe i wzorem jakiś bokserów chcą osiągnąć sukcesy na ringu.Nie można tak generalizować wszystkich. Osobiście nie trafiłem równiez do sekcji bokserskiej z tak niskich pobudek o jakich pisałeś.Miałem marzenie,którego co prawda nie [...]
[...] nie pomoc a z glowy zrobic sianko.Poza tym jak jest spokojny to niech taki lepiej zostanie bo jak sie zrobi sztucznie agresywny i trafi na nieodpowiednia osobe to moze sie zdziwic w zyciu lepiej jest byc normalnym a nie jakims agresywnym. Poza tym sam trenuje boks i nigdy w zyciu nie slyszalem zeby bokserzy brali jakies srodki na agresje pozdro .
to dwine rzeczy opowiadasz Trenuje boks od kilku lat i takie zabawki jak halotestin,winko,deca i tesciu to podstawa.Widzialem wielu kolesi co cwicza tylko amatorsko i pochlaniaja ogromne ilosci koksu No chyba ze cwiczysz w taki klubie co sa same treningi na workach i zero sparingow hyhyh slyszalem ze takie speluny tez istnieja
a co do wypowiedzi Gofer123 to nie musze się martwić, bo przez 5 lat ćwiczyłem boks, tylko poważna kontuzja nosa mi nie pozwoliła dalej uprawiać sport, ale nie latam po osiedlu i nie wyżywam się na innych żeby udowodnić że jestem lepszy, więc nie ma co ciągnąć dalej bezsensownej dyskusi, lepiej piszmy na temat a nie o osobie
Idz na trening jak najbardziej. Ogolnie tez bym bardziej boks polecal (przy najmniej na poczatek), chociaz z drugiej strony na mt zazwyczaj jest wieksza okazja do pracy nad technika.