20 -05 cd DNT tylko rower 45 min po okolicy żeby nie zaśniedzieć. Leje cały dzień więc dalsze wypady odpadają. Ma to swoje dobre strony, przynajmniej odwaliłam kawał roboty w domu, w związku z tym nudzilam się strasznie i co chwilę coś podjadałam. Dzięki temu wyjadłam całą dzisiejszą miskę bez fochów i histerii %-) Micha [...]
21-05 Ósmy dzień protokołu insulinowego Trening Pull 3s x8 A1. MC 48kg/ 50kg/ 52kg przy ostatnich powtórzeniach ostatniej serii musiałam poprawiać uchwyt, wszystko mi się trzęsło, jednak najsłabszym ogniwem są ręce A2. uginanie ramion 6kg/ 6kg/ 6kg niesamowite że to ta sama hantla przy której poprzednio ręka mi omdlewała przy trzecim powtórzeniu [...]
22-05 DNT, senny i deszczowy Poszłabym biegać, ale leje, więc zaraz ide spać. Jutro trening Masakrator Barków, trza zbierać siły @@-) Zidentyfikowałam nowe zakwasy w rejonach barkowo-grzbietowych. Takich jeszcze nie miałam, to chyba od zwisów na drągu? Micha 1400 120/80/50 /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/6c442ad2815447ba88e2fbd75907a79e.png + suple [...]
23-05 Protokołu insulinowego dzień jedenasty Trenio Push, 3s x8 A1. przysiad z ustrojstwem 10x 6kg (rozgrzewka), 10 x 26kg, 8x 26kg, 8x 26kg Wynalazłam ustrojstwo takie do francuza, coś jakby kratka do której można przykręcać obciążenia i toto dzierżyłam z przodu na klacie. Trochę wygodniejsze niż hantle, przynajmniej się nie buja. A2. [...]
24-05 DNT Rowerek 40 min relaksowo i brodzenie po wodzie. Słaba jakaś jestem na ciele i umyśle. Ledwo się przeciągnęłam przez dzień. Micha /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/5cd087c1845e4b1193fb5cbb6f1120ab.png +suple insulinowe +bazylia, kapusta kiszona Czy mi się wydaje czy widziałam u kogoś w dzienniku że od kozieradki się capi kozą? \-) Zmieniony przez - [...]
25-05 13 dzień protokołu insulinowego Trening Pull 3s x8 A1. MC 7x28kg, 52kg/ 54kg/ 55kg A2. uginanie ramion 6kg/ 6kg/ 6kg B1. opuszczanie na drążku: 4x podciąganie+4x opuszczanie/ 10x/ 9x B2. MC Romanian 48kg x 7/ 46kg x7/ 42kg x7 2 pierwsze serie z 2s przerwą w środku - łapy nie wytrzymywały C. brzuszki z ciezarkami 3kg 4x 12 Nie wiem czy [...]
26-05 Dzień 14 protokołu insulinowego Trening GPP miękkie ręce 1 burpee - 15 przysiadów.. itd 22.5 min. Dużo lepiej zniosłam te torturę niż poprzednio, jednak jej fanką nie zostanę Do tego TADAM TADAM pływanie w morzu 8-) 8-) 8-) inauguracja sezonu /-) hehe czas najwyższy 2 razy po 20 min nerwową żabką %-) Micha [...]
27-05 Koniec dwutygodniowej krucjaty antyinsulinowej a już polubiłam ocet z kozieradką do wszystkiego %-) Spowiedź cotygodniowa Trening: niedz: rower 45 min pon: siłowy PULL wt: - śr: siłowy PUSH czw: rower 40 min pt: siłowy PULL sob: GPP miękkie łapy Micha DNT 1400 120/80/50 DT 1600 120/80/100 Dwa razy niedojedzone, raz przez zapomnienie [...]
28-05 Protokołu kortyzolowego dzień drugi Dobre wieści 8-) Udało mi się wepchnąć stopę w drzwi w drażliwej kwestii przysiadu :-) Strategicznie pojawiłam się o takiej porze że był tylko jeden cieć pomniejszy i sru do sztangi. Cieć skomentował „to twoje plecy, uprzedzałem hyhyhy”. Na to zawtórowały inne karki - hyhyhy. No i w takiej to wesołej [...]
29-05 dzień trzeci antykortyzolowy Pod tym względem nie zaczął się dobrze. Komary nie dały mi spać przez pól nocy toteż cały dzień się snułam nieprzytomna. Trening bieganie w lesie 20 min w tym 4 albo i 5 intewalków 15s. Micha 1200 kcal BTW 110/85/0 /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/56ae894d75c14c1e9de51ce3280873da.png + tran, suple kortyzolowe + rukola, [...]
30-05 Czwarty dzień antykortyzolowy A tymczasem kortyzol hula, jak mniemam :-( Nastepna noc zarwana przez sąsiedzkie hałasy no i czuję się jak po tygodniu ciężkiego chlania @@-) Ściągnęłam jednak do pakerni i zrobiłam tam co zrobiłam, czyli nie za wiele, ale się, ani nikogo innego nie zabiłam, toteż poczytuję to za pewien sukces. Trening Pull 3s [...]
1-6 Szósty dzień antykortyzolowy Wreszcie sie wyspałam i powróciłam między żywych 8-) Trenio Push, 3s x8 rozgrzewka z różowymi hantelkami A1. przysiad 30kg/ 34kg/ 36kg/ 38kg Yeah! Kota nie ma myszy harcują hehe cieć siedział z nosem w fejsie to sobie poszalałam piruety ze złomem A2. wyciskanie sztangi na lawce poziomej 37kg/ 38kg/ .... no i tak [...]
2-06 Siódmy dzień antykortyzolowy Trening GPP miękkie ręce czyli miękkie nogi %-) 22.5 min Jeszcze pływanie wcześniej było i rower. Micha 1200 BTW 110/85/0 /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/879a8ab2c7d44573aadbe830c46c51ee.png + seler naciowy, pietruszka, czosnek + suple kortyzolowe, żeńszeń, witB6+melisa+chmiel, tran Zmieniony przez - ziuta w dniu [...]
3-06 cd Dzień kortyzolowo-herbaciany Trening Pływanie - interwały. 5x 20s-20s kraulem i delfinem. Niezbyt sie zmęczyłam więc w drugim rzucie 5x 25s-25s same nogi w płetwach. Tym sobie lepiej dokopałam, odjęło mi uda %-) Micha herbaciana O jeżu jak mi sie to podoba %-). Pomidorów ile chcieć, papryki ile chcieć, selera ile chcieć, mięcha pchać nie [...]
4-06 Drugi dzień herbaciany & dziewiąty kortyzolowy Posilona młodą kapustką z pomidorami wyruszyłam na pakernię zobaczyć jak to się ćwiczy na warzywach :-) Trenio Pull 3s x8 A1. MC 8x28kg, 8x 56kg/ 8x 57kg/ 8x 58kg Czułam że podłoga się pode mną ugina %-) Pomna niedowładu umysłowego, jaki mnie na siłce ogarnia, obciążenia wyliczyłam zawczasu, [...]
5-06 Trzeci dzień herbaciany a dziesiąty kortyzolowy Trening - brak. Zdechła jestem jak dziurawa dętka. Nawet zebrałam się pojechać popływać, ale zasnęłam na plaży @@-) W drodze powrotnej rozwaliły mi się oba klapki jeden po drugim i wróciłam na bosaka. Uznałam to za zły omen i zarzuciłam dalsze próby aktywności %-) Dieta herbaciana. Nastąpiło [...]