Dzień 270 (295) Strasznie ciężko dziś było na ręcznej, dobrze że na siłce oszczędziłem nogi. Jutro osiemnastka w klubie, ale będzie na spokojnie (tylko 3 piwka max). TRENING BARKI+NOGI Barki: 1. Wyciskanie na maszynie siedząc wąsko 4x10 + szeroko 4x10 2. Unoszenie hantli w bok stojąc 4x10 + w opadzie 4x10 3. Szrugsy hantlami 3x12 22kg w łapie [...]
Dzień 277 (302) Trening ładnie poszedł, dobra pompka w barkach i czwórkach. Najprawdopodobniej jutro lub w piątek będę zamawiał prochy. Kupie jakieś bialeczko, ZMA, witaminki i kreatynę. TRENING BARKI+NOGI Barki: 1. Wyciskanie na maszynie siedząc wąsko 4 x 10 + szeroko 4 x 10 2. Unoszenie hantli stojąc w bok 4 x 10 + w opadzie 4 x 10 Nogi: 1. [...]
Dzień 287 (312) Nogi ostro doyebane. Wziąłem saszetkę UNS - Loader'a II , którą kupiłem na próbę. Powiem, że na początku nic nie czułem, ale potem gdy zacząłem robić nogi po barkach to była lepsza wytrzymałość i pobudzenie. Po skończeniu treningu pobudzenie było przez ok 1h, więc plus dla tej przedtreningówki. TRENING BARKI+NOGI Barki: 1. [...]
Dzień 297 (322) Jestem strasznie styrany. Na drugim treningu - ręcznej, w ogóle nie miałem siły, ale za to na pakowni było kotnie. TRENINGI 1. PLECY+TRICEPS Plecy: 1.Ściąganie drążka do klaty 5x12 2.Podciąganie nachwytem szeroko z asekuracją 5x8 3.Przyciąganie dolnego drążka w siadzie 5x10 4.Wiosłowanie sztangą w opadzie 4x10 5.Przenoszenie [...]
Dzień 303 (327) Od dziś będzie redukcja na pełnej. Na dzisiaj dietę ogarnąłem na perfekt. Oczywiście byłem głodny przez większość dnia. Jutro planuję wskoczyć do sauny. Wieczorem trening ręcznej. TRENING KLATA+BICEPS+BRZUCH Klata: 1. Wyciskanie płasko 10x57,5kg 8x60kg 6x65kg 2. Rozpiętki płasko 3 x 10 12kg w łapie 3. Wyciskanie hantli skos dodatni [...]
Dzień 374 (352) Panowie jest ciężko, wszedłem rano na czczo po toalecie na wagę a tam 70,8kg. Mam nadzieję że to tylko zeszła woda czy coś takiego. Zaraz jadę po Hot Blood'a , bo znalazłem sklep gdzie mają zarąbiście niską cenę a potem cały dzień u dziewczyny siedzę. TRENING PLECY+TRICEPS+BRZUCH Plecy: 1. Podciąganie podchwyt wąsko 15,12,10,8 2. [...]
Dzień 344 (357) Zaj**isty trening. Przód barków zrobiłem ostatkami sił, strasznie ciężko się je robi zaraz po klatce. Musiałem robić o wiele mniejszym ciężarem, żeby zrobić jakąś przyzwoitą ilość powtórzeń. Podwójna porcja Hot Blooda dała radę. 600mg kofeiny dobrze klepnęło i nadal trzyma. TRENING KLATA+PRZÓD BARKÓW+BICEPS+BRZUCH Klata: 1. [...]
Dzień 359 (372) Nie pospałem za długo (około 6,5h bo wróciłem do domu o 3:30). Mimo tego trening przebiegł bezproblemowo i sprawnie. Nie wiem czy mam się śmiać czy płakać, ale wszedłem na wagę i było 69,9kg a w pasie spadł 1cm (teraz mam 77cm). Jutro wesele więc będzie cheat day (będę jadł to co najbardziej zdrowe), oczywiście bez alkoholu. [...]
Dzień 362 (375) Trening poszedł zaj**iście. Barki w końcu styrane dzięki wolnemu ciężarowi zamiast suwnicy. Po przysiadach nie mogłem chodzić, a to dopiero pierwsze ćwiczenie %-) Oddałem ipoda do serwisu więc może zacznę biegać na powietrzu. TRENING BARKI+NOGI Barki: 1. Unoszenie hantli w bok stojąc 12x5,12x5,10x5,10x6 + w opadzie [...]
Dzień 366 (380) Spałem 4h bo musiałem specjalnie wstać wcześniej na siłkę, żeby potem na korki się wyrobić. Kalorie i obciążenie w górę, powtórzenia w dół i ruch negatywny 3 sekundowy czyli robimy siłę ;) Koszulka przyszła, rozmiar jest dobry. TRENING KLATA+BICEPS+BRZUCH Klata: 1. Wyciskanie płasko 8x60,6x65,5x70 2. Rozpiętki płasko 8x14,8x14,8x14 [...]
Dzień 380 (394) Wypad nad wodę nie udany. Gdy zajechałem na miejsce to się rozpadało :-( TRENING BARKI+TRICEPS+BRZUCH Barki: 1. Unoszenie hantli w opadzie na ławce 8x6,8x7,8x7,8x7 2. Unoszenie hantli w przód stojąc 8x6,8x7,8x7,8x7 3. Wyciskanie żołnierskie stojąc 8x30,6x35,6x40,4x42.5 4. Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia 6x30,6x35,6x30,6x30 5. [...]
Dzień 385 (399) W nocy kaszel mnie rozwalał po prostu. Jakoś udało mi się zasnąć po wybudzeniu o 1:30. Dzisiaj jadę na Theraflu i Flegaminie, łykałem jeszcze Modafen. Przez ból łapy po szczepieniu nie progresowałem z ciężarem na żołnierskim. Jutro osiemnastka, nie piję bo będę samochodem. Łyknę jedynie kofeinkę na pobudzenie. Od jutra też robię [...]
Dzień 401 (415) WPIS Z 14.06 Rekord tak jakby pobity - "tak jakby" bo poszło 80kg przy wadze 73kg, a stary rekord 85kg był przy 80kg czyli teraz było o 7kg więcej niż moja waga,a wcześniej o 5kg. Rozkminiłem nowe ćwiczenie, które wprowadzę na stałe. Uginanie ramion z dolnym drążkiem bramy. Zaj**ista pompa. Postanowiłem, że będę robił aeroby po [...]
Dzień 412 (426) Jakoś mało siły było na nogach. Nie zrobiłem żadnego progresu z ciężarem. Tak czy siak dobrze je odczułem i trening nie poszedł na marne /-) TRENING NOGI+BRZUCH Nogi: 1. Wykroki 6x14,6x16,6x18 2. Przysiady 6x60,6x67.5,6x70,6x75,6x80,4x90 3. Prostowanie 8x75,8x82.5,8x90,8x90, pojedynczo 8x35 4. Uginanie leżąc [...]
Dzień 418 (432) WPIS Z WCZORAJ Straszne domsy na plecach i barkach. Ledwo się ruszałem, a co dopiero schylałem. W każdym razie pocisnąłem klatę i bicka, aeroby odpuściłem ale poszedłem na saunę na 10 min. TRENING KLATA+BICEPS Klata: 1. Wyciskanie hantli płasko 8x26,6x28,4x30 2. Rozpiętki 6x14,6x16,6x16 3. Wyciskanie hantli skos dodatni [...]
Dzień 433 (447) WPIS ZA MINIONE 2 DNI Nie chciało mi się zaglądać zbytnio do dziennika. Mimo to wszystko było zgodnie z założeniami. Po wtorkowych plecach mam domsy, do tego jeszcze na klacie po poniedziałku. Wczoraj cheat meal - kawałek torta, tata miał urodziny. Dziewczyna jeszcze wczoraj ledwo chodziła po poniedziałku :)) zobaczymy jak dziś, bo [...]
Dzień 435 (449) WPIS Z WCZORAJ Z dietą trochę ubogo, bo cały dzień siedziałem u dziewczyny a tak się złożyło że nie ma w domu żadnych normalnych tłuszczy. TRENING NOGI 1. Wykroki z hantlami 8x14,8x16,8x16 2. Prostowanie siedząc 8x67.5,8x75,8x82.5,8x90 3. Przysiady suwnica Smith 8x60,6x65,6x70,6x75,6x80 4. Uginanie leżąc 8x45,8x45,8x45,8x45,8x37.5 [...]
Dzień 452 Powracam po przepracowanym weekendzie. Robota spoko, tylko strasznie nudno jak się ma przerwę. Chodzenie 2x20 min i przerwa godzinna. Wczoraj nie spałem, dopiero jak wróciłem do domu, a dziś to dopiero o 5 rano na godzinkę. Najgorzej jest nad ranem, bo czuję się jak na kacu %-) W sobotę miałem stłuczkę. Gość mi wjechał w dupę (jego [...]