[...] trochę shitu wleciało, tak naprawdę to jestem zła na siebie, bo zamiast zaplanować i zjeść coś fajnego to podziubałam słodkiego i w sumie bez szału :-| DIETA 1. Whey, basmati, banan, mak niebieski 2. Tuńczyk, basmati, olej lniany, szpinak, marchewka; batonik oshee 3. Baton proteinowy, garść jajeczek Lindor; jajko, serek philadephia, mąka [...]