09.12.2022 Piątek - offseason 5 Coz za zalatany dzien ;-D Rano wstałem później niż zwykle, wykręciłem cardio, zjadłem, zebrałem się na siłkę. Ogólnie czułem mega zmęczenie, ale jakoś poszło, co prawda brzucha już nie dokonczyłem, bo zabrakło mi czasu. Wróciłem, zjadlem i od razu jechałem po aparaturę do spania, więc dziś pierwsza noc w kagańcu, [...]
12.12.2022 Poniedziałek - offseason 6 Ostatnie dni, gdzie mogę sobie nieco dłużej pospać, chociaż i tak wstałem ciut przed 7 ;-D Ogólnie jakoś z rana brak chęci na cokolwiek, ale jak wszedłem na bieżnie i włączyłem vlog Dereka to od razu polotu dostałem ;-D Jedni go lubia, jedni nie, ale do mnie te vlogi przemawiają, przyjemnie czas leci, prosto, [...]
14.12.2022 Środa - offseason 6 Bedąc jeszcze przed poprzednimi startami, postanowiłem sobie, że wchodząć po raz kolejny w okres masowy, jak nadejdzie dzień, gdy czuję się gorzej to po prostu odpuszczę, zrobię jeden dzień wolnego, a nie że będę cisnął na siłe. Tak też było i dziś - wstałem rano i wiedziałem, że czuję się totalnie niezregenerowany, [...]
18.12.2022 Niedziela - offseason 6 Tak więc, jak wczoraj wspominałem - dziś planowy off od siłowego, tylko cardio z rana wleciało. Natomiast jutro, przekminiłem sprawę i skoro nie bede mogl obciążać ręki, a jednak mam wolne w robocie, to trzeba ten czas wykorzystać i skoczę po lekarzu zrobić na spokojnie nogi ;-D Już będą z bani na ten tydzień ;-D [...]
21.12.2022 Środa - offseason 7 Wstałem tak, jak planowałem, cardio wykręcone, zebrałem się na trening, ale jakoś tak bez polotu, mało energii i niesamowicie łapało mnie spanie ;-D No, ale wszystko zrobione, więc nie ma co narzekać. Łokcie elegancko, tak, jakbym miał dwie nowe ręce ;-D Do tego z good news - ogarnięte dofinansowanie na sprzęt do [...]
22.12.2022 Czwartek - offseason 7 Dziś rano telefon - do roboty na 0.30.. no dramat, a skoro dziś na 0.30 to jutro też bym musiał iść i w wigilie wrócić i pol dnia przespac, bez sensu. Stad tez postawiłem ultimatum, że jeśli dziś mam przyjść na tą nockę, to w takim razie jutro chcę urlop. Zawsze kłody pod nogi ;-D To też nie spieszyłem się już [...]
23.12.2022 Piątek - offseason 7 Wróciłem rano z nocki padnięty, szybka kimka z 2h i trzeba było działać ;-D Najpierw standardowo cardio, jeszcze w między czasie porobiłem jakieś tam fotki do raportu, potem zjeść i na trening ;-D Mocne giry po nocce to dramat ;-D Ogólnie i tak pewnie nie dojem dziś wszystkich posiłków, ale się tym nie przejmuję, bo [...]
27.12.2022 Wtorek - offseason 8 No i czas wracać do rutyny, a więc i do roboty ;-D Rano cardio, potem trening push i już było czuć mega zmęczenie tymi treningami. W sumie progresik wszędzie był, ale tak jakos bez szału, ani to nabicia dobrego ani focusa. Zrobiłem, bo zrobiłem. ;-D Na szczęscie jutro zasłużony rest day, więc jakieś tam zakupy [...]
To kiedy Wy śpicie? %-) Przemo, spanie jest dla słabych :-D My mamy taką regenerację, że nawet hormon nam niepotrzebny %-) 15.10.2019 Wtorek (4 tydzień okresu masowego) Waga non stop pnie się w górę, a jakość nie cierpi, co mnie mega cieszy ;-D kolejny dzień, kolejna rutyna - cardio, jedzenie, trening, praca ;-D Cardio: 20 min na rowerku [...]
19.10.2019 Sobota (4 tydzień okresu masowego) Dziś jakoś gorzej mi sie spało, wybudzałem się co chwilę w nocy, a rano wstałem z bólem głowy. No, ale trzeba działać, więc pozowanie, pomiary, śniadanie i na trening. Cardio: Brak, ze względu na mocny trening grzbietu (wszystko zgodnie z planem) Trening: PULL 2 1. Podciąganie na drążku szeroki chwyt [...]
21.10.2019 Poniedziałek (5 tydzień okresu masowego) Czas start z kolejnym tygodniem masowania! ;-D dziś równo 90kg na wadze 88-O Wczorajszy dzień odpoczynku + 8h snu zrobiło robotę. Wstałem dobrze zregenerowany, wykręciłem cardio, na spokojnie zjadłem posiłek i ruszyłem robić tego pusha ;-D Cardio: 20 min na rowerku stacjonarnym, rano na czczo [...]
22.10.2019 Wtorek (5 tydzień okresu masowego) Pierwsza nocka w robocie za mną, trochę mało spania, ale jakoś nie mogłem już dłużej w tym łóżku się wylegiwać, apetyt na trening wygrał %-) Cardio: 20 min na rowerku stacjonarnym, rano na czczo Trening: PULL 1 1. Rack pull 6x260kg | 3x260kg | 10x220kg 2. Podciąganie chwytem neutralnym 10x7,5kg | [...]
24.10.2019 Czwartek (5 tydzień okresu masowego) Wstałem rano totalnie bez energii, sił i tragicznie się czułem. Aż pomyślałem sobie, że dobrze, iż dziś dzień bez cardio, bo nie wiem jakbym podołał. Zjadłem posiłek przedtreningowy i jakoś zebrałem się na ten trening - trening nóg 88-O Cardio: Brak, bo dzień nóg Trening: LEGS 1. Przywodziciele [...]
25.10.2019 Piątek (5 tydzień okresu masowego) Dziś to mało spałem, oj zdecydowanie za mało. No, ale niby wszystko git, cardio ładnie wlazło, potem pojadłem i na trening Cardio: 20 min na rowerku stacjonarnym, rano na czczo Trening: PUSH 2 1. Wyciskanie sztangi na ławce skos ujemny 8x120kg | 5x120kg | 15x95kg 2. Wyciskanie hantli siedząc 12x29kg | [...]
29.10.2019 Wtorek (6 tydzień okresu masowego) Kurcze, jakoś te dni takie kiepskie dla mnie, jakaś chyba jesienna chandra mnie dopada %-) Takie dość słabe samopoczucie codziennie, nie wiem z czego wynika, niby żarcia dużo, spoko się czuję, a zaczynam trening i już spadek energii, trochę mnie to drażni, ale nadejdą lepsze czasy i nie ma co marudzić [...]
02.11.2019 Sobota (6 tydzień okresu masowego) Z rana tradycyjnie pozowanie na czczo. Jeden dzień przerwy od treningu i człowiek budzi się mega zregenerowany. Waga zaczyna mieć powoli tendecję spadkową, więc raport wysłany i czekam na odpowiedź jak dalej działać ;-D Swoją drogą - sylwetka nabrała dobrej ostrości, aż sam jestem w szoku, co zresztą [...]
07.11.2019 Czwartek (7 tydzień okresu masowego) Waga ciągle w miejscu, stabilnie ;-D Więc chyba przyszły tydzień będzie znowu dołożone, ale to się okaże ;-D Dziś wstałem mega wypoczęty, już budząc się w nocy myślałem o tym treningu %-) Tak uwielbiam robić ciężkie nogi! ;-D Cardio: Brak, bo dzień nóg Trening: LEGS 1. Przywodziciele 25x94kg | [...]
08.11.2019 Piątek (7 tydzień okresu masowego) No i jest upragniony piątek, czyli ostatni dzień treningu w pośpiechu. DOMS'y po wczorajszych nogach niemiłosierne, ciężko jest chodzić, ale to jest to, co lubię :-D Ostatni dzień do pracy na drugą zmianę. Jutro co prawda też do roboty trzeba iść, ale już na 22, więc jest pięknie ;-D Cardio: 20 min na [...]
Jak ten hershey, masz porównianie do sosów z sfd? Jest gęsty czy płynny? Ten sos jest mega gęsty i ma smak takiej prawdziwej czekolady ;-D Warto przetestować! 19.11.2019 Wtorek (9 tydzień okresu masowego) Mimo, że po nocce w robocie to wstałem zregenerowany i wyspany totalnie ;-D Do tego dotarły zapasy suplementów + abana, także od dziś włączam do [...]