wsm 2009

Sam Mariusz mówił, że miejsce na pudle będzie na pewno.. podejrzewam ze wiedział mniej wiecej kto wystąpi na WSM wiec nie rzucał słów na wiatr.. Mam pytanie. Jakie konkurencje przewidziane sa na jutrzejszy dzien ?

Dokładnie - przeciwnicy chca na maxa wygrać po raz pierwszy a Mariusz po raz 6 :) - napewno mniejsza motywacja.

Tu nie tylko o motywacje sie rozchodzi, przeciwnicy zrobili wielki postep w porownaniu do paru lat wstecz, jest bardzo wyrownanie, do tego wrocil Savickas, ciezary poszly w gore. Mariusz niestety duzych postepow nie robil, wciaz trzyma bardzo wysoki poziom, ale jednak o zadnej dominacji jak pare lat nie ma nawet co wspominac.

Według mnie ten tytuł jest o wiele ważniejszy niz poprzednie ponieważ, rozwiałby wątpliwości kto jest najsilniejszy na globie.. poza tym Mariusz pewnie wie, że wszyscy na niego liczymy... niedługo zapewne bedzie chcial skonczyc kariere, a konczyc kariere bez wygranej na WSM to nie w Pudziana Stylu :D

Napewno chce utrzeć nosa Amerykanom.. sam powiedział ,że tanio skóry im nie odda. Miejmy nadzieje,ze sie postara...
Tak nawiasem mówiąc to wydaje mi sie , że wogole w niego nie wierzycie ;/

No właśnie, są tacy co nawet po wygranej Mariusza napiszą że jest cienki i wygrał przypadkiem i za rok napewno by przegrał. - Polacy

z Ironmind.com

Group 4 had a rest day at the World’s Strongest Man (WSM) qualifiers, but the others competitors battled it out in their quest to make the WSM 2009 finals.

In group 2, Zydrunas Savickas narrowly beat Brian Shaw in the Fingal’s Fingers, continuing to spotlight the developing story that sees the formidable and established Zydrunas Savickas challenged by the young, but rapid-charging Brian Shaw.

Group 5, also contesting the Fingal’s Fingers, wasn’t short of a surrounding story either as Dave Ostlund won, with Terry Hollands coming in second. Ostlund, who made 2008 World’s Strongest Man podium, is coming back from a severe injury earlier this year and is focusing on making the finals as the first step toward another high placing in WSM, and Hollands, a formidable figure in any strongman contest, is said to be coming into this contest in excellent condition.

In group 1, Derek Poundstone won the dumbbell press, with Ilin Kostiantyn coming in second, and in group 3, Phil Pfister and Alexander Klyushev tied for first on the dumbbell. The dumbbell was reportedly 95 kg, although this number, along with all the other details in this report, is unofficial.

Tomorrow is the last day of the qualifying round, with the top two competitors going on to the 2009 World’s Strongest Man final, the premier event in strongman.



----
W grupie 1 Derek wygrywa z Ilinem Hantel i chyba ci dwaj zawodnicy mają już zapewniony awans.
W grupie 2 na 100% zapewniony awans mają Savickas i Shaw.
W grupie 3 na prowadzeniu Pfister o 1,5 pkt nad Pudzianem.
Grupa 4 dziś odpoczywa.
W grupie 5 Ostlund wygrywa paluchy, drugi Hollands.

Sorki Pfister prowadzi 0,5 pkt nad Pudzianem. W grupie 5 Ostlund i Hollands już mogą się prawdopodobnie przygotowywać do finału. Zastanawia mnie tylko dość słaba postawa Murumetsa, byłem przekonany, że w tej grupie skopie wszystkim tyłki.

Niespadzianek pewnie nie koniec :) a wracajac do punktacji
Pfister 24,5 pkt
Mariusz "Dominator" - 22,5 pkt

tak więc Pfister prowadzi dwoma punktami nad Pudzianem... no chyba, że patrze w złą tabele O_O

POUNDSTONE 29 pkt :O ! masakra....

Tu nie chodzi o wiare.
Zrobi taki wynik na jaki mu jego cialo pozwoli bo w finale to juz napewno bedzie dawal z siebie wszystko a jak tu slusznie ktos zauwazyl konkurencja poszla bardzo do przodu a Pudziana forma trzyma sie po prostu na stalym poziomie.
I chciec to sobie mozna nawet bardzo ale sa ogranicznia.
Ja tez sobie stanac moge przed sztanga 200 kg i bardzo chciec ja podniesc i co z tego :) hehe
Uwazam ze na obecny stan rzeczy 3 miejsce to byloby super !