soki????

Mam pytanko czy soki mogą byc źródłem pełnowartościowych węglowodanów??? Chodzi mi o takie typu jakieś kubusie czy hortexy.

Nie wytrzymalam, musiałam sprawdzić


Uwaga, jednodniowy sok z bakterią!

Sanepid wstrzymał produkcję popularnych soków z marchwi w podtoruńskiej fabryce Marwit. Decyzja zapadła po tym, jak w napojach wykryto bakterię mogącą wywoływać m.in. zapalenie jelit.

Na skażony bakterią sok z marchwi trafili 2 marca inspektorzy z sanepidu w Poznaniu. Kiedy badania wykazały, że znajdują się w nim pałeczki Yersinia entercolitica, zdecydowano się wstrzymać produkcję. Z obrotu wycofano również feralną partię napojów przeznaczoną na poznański rynek. Yersinia to bakteria znajdująca się w zwierzęcym kale - mówi Wojciech Dejewski, dyrektor toruńskiego sanepidu. - Jest też obecna w naturalnych nawozach. Przedostanie się jej do soku można tłumaczyć nie dość dokładnym umyciem marchwi.

Zakażenie Yersinia entercolitica może powodować dolegliwości ze strony układu pokarmowego. Najczęściej jest to zapalenie jelit oraz zapalenie jelita cienkiego i okrężnicy. Objawy towarzyszące chorobie to biegunka, wymioty, bóle brzucha i gorączka. Osoby, które zauważą u siebie te symptomy, powinny się udać do lekarza. Na zakażenie najbardziej narażone są dzieci do piątego roku życia oraz osoby z obniżoną odpornością. Choroba pojawia się do jedenastu dni od momentu zakażenia. W niektórych przypadkach Yersinia entercolitica może wywołać objawy przypominające zapalenie wyrostka robaczkowego. Rzadko i tylko u osób z bardzo niską odpornością bakteria może wywołać posocznicę.

Jednodniowe soki owocowe i warzywne z podtoruńskiej Złejwsi Wielkiej wrócą na rynek po przeprowadzeniu dokładnej dezynfekcji linii produkcyjnej i kolejnej kontroli sanepidu.

http://miasta.gazeta.pl/poznan/1,36037,3968286.html



Bokterie w sokach Marwit

Sanepid wstrzymał produkcję popularnych jednodniowych soków Marwit i produkującemu je zakładowi pod Toruniem nakazał dezynfekcję. Wszystko przez bakterie, wykryte w nich 2 marca. W tej chwili pechowa partia nie powinna znajdowac się w sklepach, bo soki nadają się do spożycia tylko dwa dni od daty produkcji.

http://serwisy.gazeta.pl/metro/1,75934,3968594.html 

Nie.

Charon ( korzystając z okazji że kolega pyta ) a te warzywne soki też odpadają??

Nawet takie jednodniowe?:P

P.S Czyli lepiej przepuszcac warzywa przez soko wirowke, niz kupowac chemie w sklepie...

Jak zrobisz sobie sam sok to jest ok I pij na zdrowie

teraz reklamują jakies soki w czystej postaci (0 cukru i konserwantów). Chyba JUPI czy jakos tak. Co o nich sądzicie ??

Czyli te kupne soki sa zle z powodu cukrów i chemii?? Chyba bedzie trzeba pozostac przy wodzie i herbatce :)

kolos88 pracowałem w wakacje w hurtowni spożywczej i te Jupi i Jupiki to jeden wielki syf , raz że nie dobre , dwa że przepełnione konserwantami

Ja pije soki tylko robione przez moja mame, a co do owocow z ktorych sa wytwarzane jestem w 100% pewny bo sam je zbieram z wlasnej dzialki i mam pewnosc ze nie sa niczym pryskane ani faszerowane

Zmieniony przez - tony000 w dniu 2007-02-21 22:51:07

jeszcze dla spokoju spytaj mame czy ci nie cukrzy soczków

cukrzy wiesz jaki kwasny jest taki sok przepuszczony przez sokownik bez zadnego cukru az morde wykrzywia. Mimo wszystko wole "swojski" od kupnego