SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

prośba o ocenę ilości aktywności

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 5447

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 86 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 781
Wymyslilam przykladowy jadlospis:
posilek 1.
4 jaja i lyzka oleju winogronowego -> 458 kcal b:30 t:23.4

Posilek 2
Makrela w pomidorowym sosie 267 kcal b:23 t: 27.6

Posilek 3
Makaron ciemny, pomidory z puszki, cebula, tunczyk
575 kcal b:44.5 t:4.4

Posilek 4
Mozzarella i pomidor
230 kcal b:21 t:15.6


Zostanie mi jakies 300 kcal i b:11 i t:8 i nie wiem, dorzucic jakies jajko czy dwa? Tylko wtedy przekrocze bialko i tluszcze.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Esther Zdobywczyni PP WBBF
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 4315 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 115601
Nie jedz tylu ryb z puszki, max. bodajże porcja/dwie na tydzień. Zamiast nich świeże lub mrożone. No i makaron razowy raz na czas spoko, ale codziennie to lepiej jeść ryż brązowy czy kasze.

I warto, żebyś pomiary wklejała w formie tabeli-porównania, bo tak nie idzie się połapać o co cho Tak samo jadłospisy, z potreningu




Zmieniony przez - Esther w dniu 2012-05-26 10:52:36
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 86 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 781


powiem szczerze, że nie mam ani czasu ani umiejętności na jakieś super obiady, a do tego po prostu nie lubię ryb. Ten tuńczyk jest dla mnie zjadliwy tylko gdy jest przemycony w jakichs dodatkach, makrelę dopiero "uczę się" jeść... Za ryżem szczerze nie przepadam, ale my ślę, że dam radę się do niego zmusić, przynajmniej raz na jakiś czas. Kaszy nienawidzę i wiem, ze nie przełknę :) Czy jajkowy limit jakiś mam sobie narzucić?

zmieniłam dzisiaj siłownię, byłam na zajęciach grupowych ze sztangą, chciałam zobaczyć "co to jest" - co o nich myślicie? Warto chodzić?

Przyznaję, że ostatnio w diecie mam alb za mało kcal ogólnie albo białka, bo staram się ten nabiał ograniczyć :/ a że lada dzień mam obronę, to jakoś nie planuję ani posiłków ani nic, tylko na żywioł i przeliczam w ciągu dnia :/

Zmieniony przez - Sunny00 w dniu 2012-05-29 23:34:33
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 4817 Wiek 47 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 87118
Chodzilam na zajecia grupowe ze sztanga 2-3 razy w tygodniu, najpierw jesienia, a pozniej od lutego do konca kwietnia. Robie podstawowy trening od ledwie paru tygodni i po prostu nie ma porownania!

Molgabym ta sztanga machac jeszcze z 5 lat a i tak nie osiagne tego, co jest do osiagniecia w zwyklym treningu. Jeszcze od czasu do czasu chodze na te grupowe ze sztanga, ale to raczej w ramach aerobow.

Sprobuj dac z siebie wiecej na treningach silowych, przeciez robisz je tylko 3 X w tygodniu, a te zajecia grupowe traktuj jako przerywnik.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 86 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 781
o no właśnie dziękuję za opinię, bo moje odczucia były mieszane.
Tzn te wszystkie przysiady były ok, do tego jakoś wtedy miałam lepszą postawę, ale bez porównania więcej miałam na ręce i plecy, co wole zminimalizować, do tego nie czuję żadnych zakwasów ani nic (ale to może być wina tego, że wybrałam najmniejsze obciążenie, bo nie wiedziałam na co się nastawiać, więc w sumie nóg nie zmęczyłam, a ręce mam tak słabe, że od samego machania na sucho nad sobą bym się zmęczyła pewnie :D ) no i właśnie nie wiedziałam co mam myśleć :) tzn ręce też mi się poprawiły jeśli chodzi o siłę, bo wvcześniej była katastrofa totalna, ale z podnoszeniem ich nad siebie albo prosto nadal mam problem po kilku razach. z ugiętymi jakoś łatwiej idzie.
Ale widziałam, że zainteresowanie tymi zajęciami jest ogromne, spodziewałam się, że nie dam rady wytrzymać 30 minut nawet z najmniejszym obciążeniem, a nie było źle.

Zmieniony przez - Sunny00 w dniu 2012-05-30 00:26:37
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 86 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 781
Muszę się przyznać ze wstydem, ze trochę nawaliłam, bo wyjechałam na kilka dni, więc nie ćwiczyłam, a do tego nie miałam jakoś apetytu - jadłam wg zasad (nawet zmusiłam kogoś do upieczenia mi normalnej ryby :D bo sama na stancji tego nie zrobię), ale mniej, nie wiem co mi się dzieje, dzisiaj też jakoś słabo z jedzeniem, ale czuję, że powoli wraca mi apetyt i będzie dobrze :)
Dorwałam wagę i mam 55, w porywach nawet 54,5 kg :) na starcie było 59...
Mam teraz takie pytanie - czy mogę dorzucić coś na pośladki? Bo nadal mam problem z łydkami i oponka pod pępkiem, ale widać, ze ciało się zmienia równomiernie. więc chyba muszę czekać na kolejne efekty. prócz tych pośladków właśnie - zrobiły się jakieś takie oklapłe i bardziej płaskie i kanciaste, no nie wiem. Nawet usłyszałam komentarz, że mam jakiś tyłek mniejszy, więc chyba mi się nie wydaje. mogę robić równocześnie redukcję i jakoś powiększyć pupę i nadać jej kształt?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 86 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 781
Mam jeszcze pytanie - niby lepiej jeść ryż niż makaron... a jak teraz patrzę na moje rozpiski to makaron ma lepszy skład kcal, białko i węgle od ryżu, aby tłuszczu mniej ma... Czyli co? Zastępować go ryżem czy nie? Mówię o ciemnym ryzu i ciemnym makaronie jakby co :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
ale w ogole co robisz, przeciez nei ma spalania miejscowego wiec dorzucanie czegokolwiek nic nie zmieni w tych miejscach i lepiej jesc ryz
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 86 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 781
no wiem, że nie ma miejscowego spalania, ale ja chcę właśnie w pupie nie spalać, a coś zbudować... no i spalając resztę - da się tak? :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 86 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 781
zdecydowałam się na zakup odżywki, bo jednak nie daje rady z tym białkiem, szczególnie, że nie powinnam tego nabiału tyle jeść :/
myśle o tej https://sklep.sfd.pl/Scitec_nutrition_100_Whey_protein_professional-opis27100.html

tak naprawdę ostatni tydzień był u mnie do d***. I chyba wróciłam do punktu wyjścia. Teraz jeszcze mam ciężki okres, egzaminy, lada dzień obrona, więc ta odżywka może mi serio pomóc.

Przejrzałam wątek o odżywkach, jest tam multum nazw, o których nie mam pojęcia, ale ta wydaje się być ok. nie wiem tylko gdzie kupić - czy w zwykłym stoisku jakich pełno czy przez internet - ale chyba cenowo wyjdzie na to samo...
Czy jest jakaś różnica z czym mieszam odżywkę? I czy mam jakiś limit ilości tej odżywki dziennie?

Zmieniony przez - Sunny00 w dniu 2012-06-11 23:54:42
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

urika /jedynka/ odchudzić się raz na zawsze!

Następny temat

Wyjście z zapuszczenia w/g Moderatora

WHEY premium