Nie mogę spać. Czy to przez diete?

Witam,

ćwicze od kilku m-cy, od około 2-3 tygodni wziąłem się za diete - zacząłem częściej i więcej jeść. Od tamtej pory zaczęły się problemy ze spaniem. Są 2 tryby:

1. Zasypiam szybko, budze się w nocy (lub wczesnym ranem) i nie mogę spać przez godzine lub nawet kilka (trudno to kontrolowac), przewracam się z boku na bok;
2. Nie mogę zasnąć - to raczej rzadziej. Jak już zasnę np po godzinie to znów budze się jak w pkt 1.

Przez te 3 tygodnie może 2 lub 3 noce były spokojne.

Raz specjalnie próbowałem wstać b. wcześnie ok 7. (to byla kolejna nieprzespana noc) żeby przeżyć dłuuugi dzień i o 23 wciąż nie chciało mi się spać! Zasnąłem ok 24. pobudka o 4:30 rano. tutaj nie było problemu ze snem ;P

Czytałem tu na forum że ktoś tam nie mógł spać przez twaróg, ja na początku go nawet nie spożywałem więc to raczej nie to. na poczatku myslalem ze to moze przez duza ilosc weglowodanów - jestem ektomorfikiem i tym nabijam kcal.

Może ktoś coś doradzi? bo nie wiem czy nie wybrać się do lekarza.

Z góry dziekuje za pomoc.

moze sie przetrenowałeś zwroc na to uwage.Ja mialem klopty ze snem jak sie przetrenowałem moze to nie przez diete

Szklanka ciepłego mleka pomaga na sen, ale nie wiem jak to może ingerować w Twoją dietę więc decyzja należy do Ciebie, i oczywiście może nie zadziałać. Lekarz to Ci raczej środki nasenne przepisze.

z masturbuj sie albo wyposarz sie w dziewczyne a zasniesz szybko

Ostatni posiłek o której i z czego?

https://www.sfd.pl/Ektomorfik__prosi_o_porade_dot._Diety-t686456.html#post6 tutaj moja dieta
ostatni posilek to twaróg zmiksowany z mlekiem kakao i miodem - w dni nietreningowe kiedy brakuje mi wegli dodaje ostatnio jeszcze troche platkow owsianych

Ser twarogowy półtłusty - 50g
Mleko 3,2%
Kakao - 10g
Miód - 5g

MAM_DZIARE - sex nie pomaga

Cokta - z tym mlekiem to moze byc problem bo nie jestem w stanie tego tak po prostu wypic, ewentualnie z kakao i odrobina miodku ;P

Colin93 - robie FBW i dopiero zaczynam ciezary powoli zwiekszam, wciaz testuje. Ogolnie przez caly dzien jestem pelen energii. No chyba ze mam na rano do pracy to jak sie wstaje o 4:30 nie ma bata zeby przez nawet chwile nie czuc sie nie zmeczonym w czasie dnia

mam podobny problem jak Ty , tyle ze ja pracuje na nocki koncze prace o 6 ost posilek jem o 3 ,o 7 juz jestem w lozku czasem zasypiam ciezko z 1,5h sie krece al jak usne to moge do 18 :)
Problem jest zawsze w weekend sobota , niedziela obojetnie o ktorej sie poloze to budze sie ok 6-7 nad ranem :/ nie wiem co zrobic

masturbacja powinna pomoc 0-0

Może o zbyt późnej porze ćwiczysz?

ćwicze zalezy od dnia:

ok 11-12
lub
ok 17-19

teraz staram sie chodzic spac jak najpozniej sie da - zobaczymy.

a tak przy okazji - dosypianie w dzien tak od 5 do 30minut regenreuje cos organizm? jak chodze na rano (start ok 5-6) to w pracy sobie dosypiam 30-60minut no i jeszcze ok 15-16 mnie czasami bierze spanie.

Czytałem tu na forum że ktoś tam nie mógł spać przez twaróg
Znam ten ból, ale już się przyzwyczaiłem

Przypadkiem nie jesz przed samym snem? Albo śpisz w dzień? Mi ogromną różnicę zrobiła zmiana ostatniego posiłku 1h przed snem, kiedy wcześniej jadłem praktycznie 5 min przed snem w łóżku. Teraz znowu wróciłem do 5 min przed snem i problemy wróciły, ale przyzwyczaiłem się do tego i tak mi odpowiada Mam większą pewność, że będzie wszystko się trawić podczas snu. Broń Boże nie przestawiaj się na tryb nocny, czyli chodzenie spać aż poczujesz, że musisz iść, bo odbije się to na treningach. Sam tak do pewnego momentu ciągnąłem aż w końcu momentalnie zacząłem spać w dzień, a potem cała noc nieprzespana, a treningi słabe jak nigdy. Błędne koło



Zmieniony przez - Ludi_ w dniu 2011-01-26 00:48:28

Zmieniony przez - Ludi_ w dniu 2011-01-26 00:49:03