Rise and rise again.. / Masowanie by Riddicks

21.1.11r
wiem że dzień nietreningowy, ale wcześniej do domu wróciłem i znudzony byłem, więc poskakałem jakieś pół godz na skakance.

22.1.11r
PLECY:
-Podciąganie na drążku nachwytem 5x8*
-Podciaganie sztangielki w opadzie tulowia 4x10-8 16/18/18/18kg
-żabki(opis w 1 poście) 5xmax
-Wiosłowanie sztangielkami nachwytem leżąc na brzuchu na ławce 3x15/12-10 24/28/28kg
-Szrugsy 3x15/12-10 60kg

BRZUCH:
-Unoszenie nóg w zwisie 4x15-10/8
-scyzoryki 3xmax
-Russian twist 3-5xmax 3 serie po 25 na stronę z ciężarkiem 5kg

*było 8,5,3,2,2 - resztę robiłem powtórzenia negatywne żeby do 8 dojść

coś mały ruch tu:) bd wpadał:)

zapraszam w moje skromne progi, zawsze to milej dalej tu pisać jak wiem że ktoś czyta;p

23.1.11r

KLATA:
-Wyciskanie sztangi skos dodatni 5x8-6 (44,44,44,46,48kg)*
-Wyciskanie hantli ławka pozioma 4x10-8 (było 10,10,9,10 - więc lepiej;] 40kg
-Rozpiętki z hantlami ławka pozioma 3x15/12-10 24kg

TRICEPS:
-Wycisk wąsko w docisku 4x8-6 34/34/36/36kg **
-Czachołamacze(francuskie ale sztanga do czoła) 3x10-8 16/16/18kg
-prostowanie przedramienia w opadzie tułowia 2x12-10 6kg

*muszę się pochwalić, że widzę postęp w końcu, tydzień temu było 42/42/44/44/46kg więc nieźle, wydaje mi się ;P
**trochę zwiększyłem ciężary, nie wiem czy dobrze to wykonuje bo średnio trica czuć. nie było by lepiej jakbym pełne ruchy robił?

do jutra ;]

No widać że poprawy są ;),powodzonka bede zaglądał :),
bym coś doradził ale wiesz jak to zielony zielonemu :D

haha wiem, ale liczy się wsparcie;D

24.1.11 wolne
25.1.11r - NOGI
-Przysiady z wyskokiem 31,27,25 (czemu nie ze sztangą w 1 poście)
-Wykroki ze sztangielkami 3x10-8 16/16/18kg
-Prostowanie siedząc 3x15/12-10 23/25/28kg*
-Żuraw 4x10-8 3 serie 8,8,9 zrobiłem**
-uginanie leżąc na brzuchu 3x15/12-10 25/27/29kg
-Wspięcia stojąc 4x12 28/34/40/48kg***
-wspięcia siedząc 4x12 48kg

*dołożyłem po 3 kilo do każdej, wciąż trochę mało ale już ładnie czuć było.
** czuć tył ud, ale wciąż mam bardzo słabe nogi i ciężko mi to wykonywać, może jakiś zamiennik?
*** tu jakaś porażka nie wiem jak tak mało mogłem dawać kg, dopiero przy ostatniej serii zacząłem czuć mocniej. od następnego razu daje 50kg i 4serie po max.

ogólnie w każdym ćwiczeniu dodałem ciężary(lub powtórzenia ) więc jestem zadowolony, jutro barki i bic ;D

BARKI:
-Push press 4x10-8 28/28/30/32kg*
-podciąganie sztangielek do brody 3x10-8 24/26kg
-Wznos boczny wylewający 3x15-12 18kg
-Wznos boczny w opadzie tułowia 3x15-12 12kg

BICEPS:
-uginanie ze sztangą podchwytem 4x10-8 20/20/22/22kg**
-Uginanie z hantlami chwytem neutralnym 3x10 16/18/18kg
-Uginanie sztangielki w oparciu o kolano 2x15/12-10 6/8kg

*26/26/28/28kg było.
**w 1,3,4 serii +2kg.

ogólnie, pomału widać postępy ;>

Dziś zostałem namówiony na kebaba, niestety muszę popracować nad silną wolą.

Zaraz na skakankę idę żeby spalić trochę kalorii :D

inspiracja:

Tak oto rozpoczęły się ferie, do domu zjechali się zdecydowanie młodsi odee mnie kuzyni, kupując przy tym tony nutelli, płatków czekoladowych i innych jakże wspaniałych rzeczy. Czyli ogólnie ciężko mi będzie wytrzymać te 2 tygodnie.

29.1.11r
PLECY:
-Podciąganie na drążku nachwytem 5x8*
-Podciaganie sztangielki w opadzie tulowia 4x10-8 18/18/18/18kg
-żabki(opis w 1 poście) 5xmax
-Wiosłowanie sztangielkami nachwytem leżąc na brzuchu na ławce 3x15/12-10 24/26/28kg
-Szrugsy 3x15/12-10 60kg

BRZUCH:
-Unoszenie nóg w zwisie 4x15-10/8
-scyzoryki 3xmax (20,20,16)
-Russian twist 3-5xmax 3 serie po 25 na stronę z ciężarkiem 5kg

*było 8,5,prawie4,3,2 - resztę robiłem powtórzenia negatywne żeby do 8 dojść

Nie podoba mi się postęp w podciąganiu, tzn tydzień temu w 1 serii zrobiłem 8 bez większych problemów w a dziś ostatnie powtórzenie ledwo co mi się udało. szkoda.

dasz rade! ja całe święta na redukcji byłem i jestem dalej więc pomyśl sobie, jedzenie które tylko raz w roku jest było i nie jadlem:)

fajnie że masz ferie ja jescze troche:)

Boksero dzięki, kilka słów a zawsze motywuje dodatkowo, żeby wytrwać ;]