"Don't let go, Never give up,
It's such a wonderful life"
...
Napisał(a)
To zrób 10x burpees
...
Napisał(a)
Buahahha... no ta, po tym nie chce sie juz nic..
Na zajeciach z kettlebells to robie czasem ale nigdy nie robilam sama i nie liczylam. Jaki jest max przepraszam bardzo? (och, zylka zawodnictwa sie odzywa... To dobrze, to dobrze..)
Na zajeciach z kettlebells to robie czasem ale nigdy nie robilam sama i nie liczylam. Jaki jest max przepraszam bardzo? (och, zylka zawodnictwa sie odzywa... To dobrze, to dobrze..)
...
Napisał(a)
Dorzuć węgli złożonych to nie będzie ciągnęło do słodkiego
"Jeśli spędzasz zbyt wiele czasu myśląc o czymś, nigdy tego nie dokonasz" (Bruce Lee)
...
Napisał(a)
uz moja jedna znajoma prowadzaca spinning zawodowo miala wielgachne nogi z malutka gora i bynajmniej nie byly to miesnie
Spinning dobry dla chudonogich reszta lasek powinna sie trzymac od neigo z daleka.\
Pati dokladnie, jak cie ciagnie do slodyczy znaczy ze masz zle ustawiona diete, wprowadz wiecej weglowodanow, zrob ja bardziej zrownowazona, np.
BWT 130/150/ reszte do kalorycznosci i nie bedziesz miala tego problemu.
Nie ulegaj modom dietetycznym, kazda przesada jest niedobra, trzymaj zloty srodek a bedzie dobrze
Spinning dobry dla chudonogich reszta lasek powinna sie trzymac od neigo z daleka.\
Pati dokladnie, jak cie ciagnie do slodyczy znaczy ze masz zle ustawiona diete, wprowadz wiecej weglowodanow, zrob ja bardziej zrownowazona, np.
BWT 130/150/ reszte do kalorycznosci i nie bedziesz miala tego problemu.
Nie ulegaj modom dietetycznym, kazda przesada jest niedobra, trzymaj zloty srodek a bedzie dobrze
...
Napisał(a)
jak to sie mówi: najlepsza dieta to taka, która nie odbiega za bardzo od Twojego normalnego sposobu odżywiania się
"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."
http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html
...
Napisał(a)
Lady M, kochana to ja bym zarla non stop owoce i podgryzala ciemna czekolada od czasu do czasu :)
Obliques, dobra, to won ze spinningiem. wsadze cos innego. I dorzuce wiecej wegli.
Ale tutaj wazne pytanie: mam te wegle wsuwac kiedy sie da czy jedynie okolotreningowo??
Teraz szukam zrodla wegli zlozonych....
Problem z portalem, wieczorem wrzuce miche z wczoraj i dzis. oraz trening. bez rowerka.
Aha!! - madre glowy: co z bieganiem? Jak ta epokoa lodowcowa tu sie u mnie skonczy to bym sobie pobiegala chetnie ...
Zmieniony przez - PatLu w dniu 2011-01-11 22:40:42
Obliques, dobra, to won ze spinningiem. wsadze cos innego. I dorzuce wiecej wegli.
Ale tutaj wazne pytanie: mam te wegle wsuwac kiedy sie da czy jedynie okolotreningowo??
Teraz szukam zrodla wegli zlozonych....
Problem z portalem, wieczorem wrzuce miche z wczoraj i dzis. oraz trening. bez rowerka.
Aha!! - madre glowy: co z bieganiem? Jak ta epokoa lodowcowa tu sie u mnie skonczy to bym sobie pobiegala chetnie ...
Zmieniony przez - PatLu w dniu 2011-01-11 22:40:42
...
Napisał(a)
Micha:
10/1-2011
I. 2 jajka, awokado
II. Odzywka
III. Pasztet
IV. Ryba, fasolka szparagowa, kasza, oliwa
V. Losos
1645 kcal B129,5 W105 T72. Trening - zero ze wzgledu na prace: 8-20, nie dalam rady.
11/1-2011
I. jajka
II. Ozywka
III. Salata, feta, oliwa, makaron
IV. Salata, pomidor, feta
V. Odzywka po treningu, banan
VI. mozarella (no wiem, mialam nie jesc, ale ostatni w lodowce sie uchowal - szkoda mi bylo bo przepadam i duuzooo B ma )
oliwa, chleb
kcal: 2261 B159 W154 T110
Co mi tu za idiotyzmy powychodzily? Troche duzo tych kalorii, wiem. Trening 2 godziny, wrzucilam po 2 male banany bo myslalam ze mnie zbiora z podlogi.
MIedzy innymi 150 przysiadow z pilka lekarska 5 kg (jechala nedza do gory przy kazdym podniesieniu sie do gory), 80 brzuszkow z ta sama cholerna pilka i inne tego typu. Plecy czuje juz teraz, jutro prawdopodobnie nie bede mogla sie ruszyc.
Zanim sie na to wszystko wybralam zrobilam sobie 60 wypchniec nogami - obciazenie 64kg, wyszlo 6x10.
No katastrofa z tym ze ja nie bardzo moge pisac co ja robie na treningu. Nie wiem jak!
W kazdym badz razie byla godzina bosu, czyli tortur na polpilce oraz godzina TRX (pasy, a w przerwach tz przekleta pilka).
Prosze o wypowiedz oraz opyerdolenie za dzisiejsza miche
10/1-2011
I. 2 jajka, awokado
II. Odzywka
III. Pasztet
IV. Ryba, fasolka szparagowa, kasza, oliwa
V. Losos
1645 kcal B129,5 W105 T72. Trening - zero ze wzgledu na prace: 8-20, nie dalam rady.
11/1-2011
I. jajka
II. Ozywka
III. Salata, feta, oliwa, makaron
IV. Salata, pomidor, feta
V. Odzywka po treningu, banan
VI. mozarella (no wiem, mialam nie jesc, ale ostatni w lodowce sie uchowal - szkoda mi bylo bo przepadam i duuzooo B ma )
oliwa, chleb
kcal: 2261 B159 W154 T110
Co mi tu za idiotyzmy powychodzily? Troche duzo tych kalorii, wiem. Trening 2 godziny, wrzucilam po 2 male banany bo myslalam ze mnie zbiora z podlogi.
MIedzy innymi 150 przysiadow z pilka lekarska 5 kg (jechala nedza do gory przy kazdym podniesieniu sie do gory), 80 brzuszkow z ta sama cholerna pilka i inne tego typu. Plecy czuje juz teraz, jutro prawdopodobnie nie bede mogla sie ruszyc.
Zanim sie na to wszystko wybralam zrobilam sobie 60 wypchniec nogami - obciazenie 64kg, wyszlo 6x10.
No katastrofa z tym ze ja nie bardzo moge pisac co ja robie na treningu. Nie wiem jak!
W kazdym badz razie byla godzina bosu, czyli tortur na polpilce oraz godzina TRX (pasy, a w przerwach tz przekleta pilka).
Prosze o wypowiedz oraz opyerdolenie za dzisiejsza miche
...
Napisał(a)
mozarella cholerna. ale pyszna skubana to byla, musze przyznac. ja sie musze jakos nauczyc lepiej rozpracowywac te rozpiske. zaczac faktycznie z bialkiem i weglami.
...
Napisał(a)
PatLu, krok po kroku wszystko jest opisane tutaj: https://www.sfd.pl/.-t527693.html
Posiłki okołotreningowe możesz olać i jeść, jak ci pasuje.
I mam propozycję: najlepiej, jeśli wszystko to (kcal i BTW) będziesz liczyć w dzienniku żywieniowym sfd: http://dzienniki.sfd.pl/
Wklejaj codziennie zrzuty ekranu, zobacz jak fajnie wygląda to w dzienniku Lejjli: https://www.sfd.pl/-t589264-s61.html#post4
Tobie będzie łatwiej, bo oszczędzisz sobie przepisywania diety i wyliczeń do postów, wszystko będzie wyglądało ładnie i przejrzyście, a nam będzie łatwiej się czytało twoje wypiski
Gdyby kiedyś się zdarzyło, że dziennik nie śmiga jak powinien, napisz o tym w temacie: https://www.sfd.pl/-t677272-s11.html
Posiłki okołotreningowe możesz olać i jeść, jak ci pasuje.
I mam propozycję: najlepiej, jeśli wszystko to (kcal i BTW) będziesz liczyć w dzienniku żywieniowym sfd: http://dzienniki.sfd.pl/
Wklejaj codziennie zrzuty ekranu, zobacz jak fajnie wygląda to w dzienniku Lejjli: https://www.sfd.pl/-t589264-s61.html#post4
Tobie będzie łatwiej, bo oszczędzisz sobie przepisywania diety i wyliczeń do postów, wszystko będzie wyglądało ładnie i przejrzyście, a nam będzie łatwiej się czytało twoje wypiski
Gdyby kiedyś się zdarzyło, że dziennik nie śmiga jak powinien, napisz o tym w temacie: https://www.sfd.pl/-t677272-s11.html
Poprzedni temat
Basstian Dziennik forma na lato 2011, zdjęcia str. 4
Następny temat
Powrót na siłownie, problem z dniami treningowymi
Polecane artykuły