Fuuun/dziennik/Power, speed and mma.

ostatnio też dziewcyznie sadzone robiłem jajko i mam ochote xD
smacznego:D

i dobrze że trening masakra:D

Dobra lecę spać, bo jak to mówił hardkorowy koksu "Regeneracja jest bardzo ważna"

Może jutro pójdę worek jeszcze raz zrobić jak będzie klata żyła.
Sądząc po dzisiejszym treningu, będą "delikatne" zakwasiki

Dzień nietreningowy
11 stycznia 2010r.





___________________________________________________

Dzisiaj dzień nietreningowy. Wstałem o godzinie 7:30. Spałem około 7 godzin, niestety.

Na godzinę 9:00 byłem u alergologa, okazało się że nie jestem alergikiem.

Do szkoły nie poszedłem bo wróciłem od lekarza o godzinie 10:30.
Ogólnie zakwasy trzymają się w kapturach od soboty, ale już prawie ich nie czuć. Natomiast w klatce też zakwasy, tyle że mocniejsze. Najprawdopodobniej wciągnę po feriach jakieś bcaa.
A kto wie może jeszcze przed.

Gainera wypiłem między 1 a 2 posiłkiem, który niedługo zacznę przygotowywać. Zrobię 200g kuraka, trochę makaronu i jakieś warzywa. Fotografia jedzonka będzie

Co do worka dzisiaj, to chyba nie podołam. Wczoraj w szkole miałem 2-wf'y i na pierwszym z nich wygiąłem sobie nogę. Tak się składa że miałem tą nogę już z 5 razy połamaną więc...
Ale chodzić normalnie mogę więc myślę że do piątkowego treningu nóg ból powinien ustąpić

Dobra koniec tego pisania, idę robić żarcie






Zmieniony przez - Fuuun w dniu 2011-01-11 11:34:50

Kurczak przyprawiony przyprawą gyros z cebulą
Makaron
Surówka
Troszkę papryki dla koloru



.

Jutro trening Tricepsów i Bicepsów + Brzuch

Zmieniony przez - Fuuun w dniu 2011-01-11 13:58:46

Daj lepiej osobno trening nóg a nie pleców.

Zastanawiałem się nad tym, ale jednak zostawię chyba tak jak jest.
Lubię ćwiczyć plecy osobno.

Jutro trening łap

zamiast rozpiętek zrób na linkach albo baterflaju.

jak poprawisz troche technike to czekam na filmik z workiem

Witam panowie, po długo godzinnym przebywanie w dziale "Trening dla początkujących" ułożyłem nowy trening. Będę go praktykował od przyszłego wtorku. Będzie dobrze

Wtorek
Klata + Przód i bok barków

KLATA
1 Wyciskanie sztangi na ławeczce prostej 12/10/8/6
2 Wyciskanie hantli na ławeczce skośnej + 12/10/8/6
3 Rozpiętki na ławeczce prostej 12/10/8
PRZÓD I BOK BARKÓW
1 Wyciskanie sztangi z przed głowy 10/8/6
2 Unoszenie ramion w przód ze sztangielkami 12/10/8
3 Unoszenie sztangielek bokiem w górę 12/10/8

Środa
Plecy + Tył barków + Brzuch
PLECY
1 Martwy ciąg, wersja sumo 12/10/8/6
2 Wiosłowanie sztangą w opadzie tułowia 12/10/8
3 Podciąganie szerokim chwytem 3s./intuicyjnie/
4 Wznosy barków 14/12
TYŁ BARKÓW
1 Unoszenie ramion bokiem w górę w opadzie tułowia z linkami wyciągu 12/10/10/8

Piątek
Nogi + Brzuch
NOGI
1 Przysiady 12/10/8/6
2 Uginanie nóg w leżeniu 12/10/8/6
3 Wykroki ze sztangą 12/10/8
4 Wspięcia na palce 25/20/20

Sobota
Biceps + Triceps + Przedramię
1 Uginanie ramion ze sztangą stojąc podchwytem 12/10/8
w super serii z
Pompki na poręczach 3s./intuicyjnie/

2 Uginanie ramion na modlitewniku sztangą u.młotkowym 12/10/8
w super serii z
Francuz leżąc 12/10/8

3 Uginanie ramienia w oparciu o kolano 12/10/8
w super serii z
Prostowanie ramion na wyciągu górnym 12/10/10


Tak to wszystko wygląda, jak widać dodałem troszeczkę maszyn, dzięki czemu będę mógł bardziej izolować mięśnie. Wiem że przy treningu na masę powinno się unikać wyciągów itp. Ale jest ich mało i na pewno nie powinno to zaszkodzić.

Jeszcze do końca tego tygodnia dotyram tym planem, a od wtorku new plan

e: nie wiem dlaczego wszystko pogrubione ?

Zmieniony przez - Fuuun w dniu 2011-01-11 20:51:00

Przedostatni posiłek.
Kozacki kurczak mi wyszedł
200g piersi z kurczaka pokroiłem w małe kawałeczki, dodałem soli, pieprzu, czosnku w proszku i przyprawiłem przyprawą do gyrosa. Zalałem oliwą z oliwek wymieszałem i dodałem końcówkę panierki "Chrupiący Kurczak". Wymieszałem i na patelnie. Wyszło kozackie w smaku. Do tego 2kromki chleba trochę pomidora i surówki