Milion razy bylo na forum o tym, ze kulturystyka to sport dla mezczyzn niewysokich i bardzo malych, wiec nawet niespecjalnie duzi faceci, jak Dilet (niby 185, realnie ze 183cm), sa na scenie IFBB olbrzymami. Moze jeszcze zestawic czolowke Olympi z Kliczkami czy innym Overeemem i sie nabijac, ze im nawet do ramienia nie siegaja. Tak juz jest i tyle, ktos nie lubi ogladac przerosnietych maluchow, to niech sobie kibicuje strongmenom.
In the warriors code
There's no surrender
[http://www.mypersonality.info/seba5000/]