nawet gdyby zrobil unik to by dostal ko od fali uderzeniowej ;d
tua nie mial najmocniejszego ciosu foreman czy shavers mieli na 100% mocniejszy wystarczy popatrzec na walki
foreman jednym sierpowym jak uderzyl fraziera to ten az podskoczyl takie bylo przeniesienie mocy wyobrazcie sobie jakby tyson wchodzil pod takie ciosy przesuwalo by go pol metra na prawo i na lewo nawet gdyby trzymal garde i tak by padal na deski 3 sierpy z taka moca na garde i tyson nie wiedzialby co robic dalej
tua to samo....
nie ma boksera nie do pokonania na kazdego sie ktos znajdzie...
rocky marciano gdyby zawalczyl z foremanem, listonem, frazierem, alim, tysonem napewno dosatlby po dupie
edit: sorry za double posta nie wiem jak to zrobilem ;d
Zmieniony przez - Souljahh w dniu 2010-10-16 18:55:02