SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

muszę schudnąć by zakwalifikować się na zawody przyszłoroczne

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

Ilość wyświetleń tematu: 5290

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 24786 Wiek 43 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 89719
Pardon, ze tak spytam, ale co takiego obiecuje Ci lekkoatletyka, ze wychodzisz z zalozenia 'ze teraz albo nigdy'? Jakies kwalifikacje na Londyn 2012 sa teraz? Wiesz, ze spalisz tkanke miesniowa? Widzialas nasze sprinterki? Niektore sa calkiem spore.
Zrozumialabym potrzebe spalenia 13kg wszelkiej tkanki do programu Top Model, ale do lekkoatletyki?

Ja serio pytam, uprawialam wyczynowo lekka.

Zmieniony przez - wrong w dniu 2010-10-12 22:19:23

The woman is wild, a she-cat tamed by the purr of a Jaguar

Oficjalnie certyfikowana przez Vitalie jako 'odrazajaca anorektyczka'

HCFC: But skim milk is low in saturated fat
Charles Poliquin: So is Napalm

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 15 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 70
wiesz, ja Ci nie powiem, bo nigdy się nie interesowałam na serio lekkoatletyką. Nawet nie umiem Ci powiedzieć o jakich zawodach jest mowa.
Przekazuję tylko to, co usłyszałam od trenera, którego ledwo znam i który postawił mi taki warunek.
Waga 58 kg wzięła się stąd, że spojrzeliśmy w moją kartę bilansów i ustaliliśmy, że 3-4 lata temu ważyłam dokładnie 58 kg i na tamten okres przypadł mój sukces w biegach(biegałam na krótkie dystanse- max kilometr), które potem zostawiłam dla siatkówki.

Być może to tylko jego osobisty punkt widzenia, ale warunek postawił jasno.

A co do mnie to od zawsze b. lubiłam sport i w zasadzie to nawet mi nie zależy na żadnych zawodach. Po prostu strasznie bym chciała, żeby poświęcił mi czas i przyjął na treningi. Jeżeli warunkiem ma być utrata wagi to chciałabym go spełnić.

Nie wpłynę na jego osobiste zapatrzenia przecież... A jak weszłam na wagę to koleś zrobił taaaaaaaaakie oczy haha . Zdziwił się chyba, że w ogóle mogę biegać "szybko", a co dopiero ja bym chciała, taki słoń biegać "super- szybko" :P
Złapał się za głowę, zaczął studiować moje bilanse i powiedział, że jak uda mi się schudnąć do 58 kg to mnie weźmie, a jak nie to nie, bo jest teraz zajęty naborami młodszych dziewczyn i tego typu sprawy...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1146 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 6750
mi swoją drogą też trudno się nadziwić co to za trener, który zawodniczce każe schudnąć 13 kg w dobry miesiąc
zastanów się może, czy ten trener jest jedyną w życiu możliwością powrotu do sportu
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 24786 Wiek 43 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 89719
Sluchaj,ja nie chce byc kontrowersyjna, ale piszesz tu, ze chcesz powierzyc SWOJE CIALO jakiemus kolesiowi, ktory nawet nie powiedzial Ci jakie zawody wchodza w gre???
Nie zmierzyl Twojego BF itp.???

Otoz powiem Ci jak jest- w 2012 sa Igrzyska Olimpijskie, ale zeby sie na nie zakwalifikowac musialabys na 800m biegac juz 2:02 jak nie szybciej, na 400m 51 sek. jak nie szybciej itp. Czyli musialabys byc fenomenem, to sie zdarza, zdaje sie, ze ktorys z 400metrowcow przeszedl w wieku 20 lat z pilki noznej na lekka.

Inne zawody to mistrzostwa Polski, wojewodztwa, liga itp. Wszystko to jest o kant dupy potluc, biorac pod uwage oczywiscie cene, jaka bedziesz musiala zaplacic czyli
1. utrata masy miesniowej
2. rozwalenie sobie metabolizmu- myslisz, ze 13kg zrzucone w miesiac da sie utrzymac? haha
3. mozliwe zaburzenia odzywiania- organizm glupi nie jest, ja dorobilam sie takowych po epizodzie z anoreksja, bo organizm nie zyczyl sobie wagi 57kg przy 183cm wzrostu
4. w ogole wiesz, ze dieta (szczegolnie gdy do zrzucenia jest 13kg, a Ty grubasem nie jestes) to straszna ch.ujowka pt. nie moge skusic sie na ciastko, ba, nawet kanapke?

Aha, zapomnij o stypendiach, wyjazdach zagranicznych i innych apanazach- to tylko dla kadry narodowej i to kadry A (moge sie mylic, ale musialabys byc rewelacyjna).

Podsumowujac, moja rada

1. znajdz klub sportowy z sekcja lekkoatletyki, najlepiej gdzie jakis w miare uznany trener (co i tak nic nie gwarantuje, mnie trenowal rekordzista Polski, a byl zlamanym ... ze sie ocenzuruje)

2. graj w siatkowke

3.zapisz sie na porzadna silownie, to + aeroby/interwaly daja duzo frajdy,a trener sie znajdzie, jak nie na silowni to na sfd

Zmieniony przez - wrong w dniu 2010-10-12 22:49:49

The woman is wild, a she-cat tamed by the purr of a Jaguar

Oficjalnie certyfikowana przez Vitalie jako 'odrazajaca anorektyczka'

HCFC: But skim milk is low in saturated fat
Charles Poliquin: So is Napalm

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 15 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 70
wrong, dziękuję za rady,

problem w tym, że chyba trochę się pospieszyłaś. Mówisz, że mój trener nie poznał mnie dobrze itd., ale czy Ty poznałaś?

Zaraz mi napiszesz, że jestem głupia, bo chcę schudnąć TYLE w TAK KRÓTKIM czasie itd.
tylko że zauważ, że nie mam pojęcia ile chudnie człowiek w zdrowym tempie itd, bo nigdy się tym nie interesowałam.

Jestem na tym forum dlatego, bo chcę się dowiedzieć i sprawdzić jak może wyglądać MÓJ kompromis między "daniem z siebie wszystkiego" przy jednoczesnym zachowaniu rozsądku.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 24786 Wiek 43 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 89719
Alez tym razem nie zamierzam byc soba i pisac, ze jestes glupia

Posluchaj, co zrobisz ze swoim cialem to Twoja sprawa. Nie wierz jednak, ze mozna na sobie eksperymentowac bezkarnie. Jak pisalam, organizm glupi nie jest. Dwa, ze pamietaj, ze Twoje dobro (rozumiane jako utrzymanie ciala w dobrym zdrowiu w dlugim okresie) jest nadrzedne.
Zdaje sie, ze 'nauka' mowi, ze zdrowo jest chudnac do 1kg tygodniowo, z tym, ze dotyczy to grubszych osob. Ty masz BMI w normie, pewnie nie jestes bardzo otluszczona, wiec 0.5kg to chyba max. Mowimy o tkance tluszczowej. Reszte mozna palic radosnie wg wskazan matematyki, ktora mowi, ze (do pewnego momentu) tyle ile spalisz- tyle ile zjesz= ubytek WAGI (nie tluszczu). Potem metabolizm sie zatrzymuje i jest tzw. kaszana. Dobrze byloby, gdybys przeczytala podwieszony artykul Obliques o odchudzaniu lopatologicznie.
Amen

No chyba, ze trener jest baaaaaaardzo fajny

Zmieniony przez - wrong w dniu 2010-10-12 23:06:48

The woman is wild, a she-cat tamed by the purr of a Jaguar

Oficjalnie certyfikowana przez Vitalie jako 'odrazajaca anorektyczka'

HCFC: But skim milk is low in saturated fat
Charles Poliquin: So is Napalm

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 22
tyle kilogramów w dół w tak krótkim czasie na pewno nie wyjdzie na zdrowie,moim zdaniem gdy wejdziesz w odpowiedni trening biegowy waga sama poleci tylko na to potrzebujesz trochę więcej czasu, rozsądny trener powinien zdawać sobie z tego sprawę, Ty udowodnij mu tylko, że ci bardzo zależy i masz dużą motywację
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 15 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 70
sorry,
ja po prostu nie rozumiem dlaczego w oczywisty sposób poczułam się jak idiotka.

Człowiek myśli, że wejdzie na forum, bo wypowiadają się tutaj ludzie, którzy mieli podobne dylematy itd. i może czegoś się nauczy, a zaczyna wstydzić się własnej niewiedzy.

Osobiście widzę to mniej wiecej tak, że w skali 0-10, gdzie 0- to postąpić najgorzej, a 10- najlepiej:

0- głodówka bez wejścia np. na forum, bez szukania informacji na temat diety w książkach
10- brak próby zrzucenia więcej niż 3-4 kg do końca listopada

ja siebie oceniam z czystym sumieniem na 7, bo nie mam najmniejszego zamiaru się "skatować", ale chcę zrzucić najwięcej ile mogę(nawet jeśli oznacza to 6 kg a nie 12)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 24786 Wiek 43 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 89719
Ja Cie nie chce urazic, ale to co piszesz mnie przeraza, alemoze po prostu tego nie rozumiem, choc np. umialabym zrozumiec przyszla modelke.

No dobra, zeby zrzucic 13kg w 45 dni musisz odjac sobie srednio -2000 kcal (przyjelam 13*7000kcal/45). Ale, ze spada woda, miesnie, tresc jelit to pewnie az tak sie nie trzeba katowac. Wiec tak- czy bedzisz juz trenowac lekka czy do czasu zbicia wagi robisz cos sama? Zakladam, ze przy dobrej motywacji bedziesz spalac 2500 kcal dziennie (trudne). Uwazaj, bo Twoj BMR to moze byc ok.1550 kcal (ja waze 73kg, moj BMR to ok.1600kcal).
Zejscie ponizej BMR jest polecane osobom doswiadczonym, na krotko (max.4 tygodnie).
Ty bedziesz musiala jesc max.1000 kcal. To malo. Nie tylko jesli chodzi o zdrowie, ale o objetosc. Nie chce byc przykra, ale na czyms te 13kg zrobilas, wiec pewnie lubisz jesc smaczne rzeczy. 1000 kcal to raczej duzo chudej kury (circa 100kcal/100g), warzywa zielone (nie liczysz kcal), minimalnie weglowodany. Oczywiscie, tu sie nie da wiele zrobic jesli chodzi o rozklad, ale na upartego mozesz przyjac bialka/wegle/tluszcze 30%/40%/30% czyli 300kcal z bialek, 400 kcal z wegli, 300 kcal z tluszczy.

Ale to i tak absurd.

Alternatywa to jesc ok.1800-2000 kcal, chudnac wolno, ale skutecznie i stabilnie. Madrzy ludzie mowia, zeby najpierw trenowac na bilansie zero i patrzec co sie dzieje z cialem, potem ciach 300 kcal. Jak na wiosne sie odchudzalam to dokladnie tak zrobilam, najpier jadlam 2200 kcal, potem 2000, po 2 miesiacach 1800, skonczylam na 1600, ale tam to malo nie umarlam. Zrzucilam 6kg w 3-4 miesiace, trzymam wage do dzis, fajnie poszlo z cm, waga mniej mnie interesowala.

Aha, matematyka w pewnym momencie moze Cie zawiesc. Duzo dziewczyn, ktore odchudzaja sie na niskiej kalorycznosci dochodzi do punktu, gdzie ich organizm zaczyna spalac 500-800 kcal i tyle z odchudzania. Tyja na 1200 kcal.

Czy to na pewnoe nie aby prowokacja?

Zmieniony przez - wrong w dniu 2010-10-12 23:25:57

Zmieniony przez - wrong w dniu 2010-10-12 23:29:16

The woman is wild, a she-cat tamed by the purr of a Jaguar

Oficjalnie certyfikowana przez Vitalie jako 'odrazajaca anorektyczka'

HCFC: But skim milk is low in saturated fat
Charles Poliquin: So is Napalm

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 15 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 70
No właśnie o to chodzi...
Nie chciałabym, żeby mój organizm przyzwyczaił się do dawki 700 kcal dziennie jako wystarczającej i bym chudła przy wyższych !
Nie ma w tym żadnej tajemnicy, jem sporo i z apetytem ...
jednakże uważam, że odżywiam się zdrowo, bo zawsze jest to jedzenie własnej roboty, są to zdrowe tłuszcze, kasze, makarony. Nie pochłaniam mocno przetworzonej żywności ani nic w tym stylu.
Wydaje mi się, że mój metabolizm działa sprawnie, ponieważ wahania wagi są u mnie dość "prawidłowe" powiedziałabym. Łatwo zauważam korelację jem więcej- tyję, jem mniej- chudnę.

Prawdę mówiąc niewiele rozumiem z tej matematyki, o której piszesz. Dlatego prosiłam o przykład konkretnego jadłospisu. Ale może jak poczytam dzień, dwa to wyda mi się to wszystko trochę jaśniejsze.

W każdym razie dziękuję, poświęciłaś dużo czasu, żeby udzielić mi odpowiedzi w tym temacie !
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Korekcja Diety dla ektomorfika

Następny temat

Dietka do oceny/korekty

WHEY premium