dzięki za wsparcie
jestem usprawiedliwiona...
uupss!!!
przyznaję bez bicia że nie chciało mi się zapisywać, bo nadszedł weekend więc mało czasu.. Wieczorkiem też nie mogłam tu wejść bo gości miałam...
moja wina...
ale nie zjadłam nic zakazanego, więc jest ok..
ten kanelstang to ma być kara
chyba nie dla mnie
Wczoraj troszkę poćwiczyłam..
rozgrzewka - 5 minut truchtem na biezni (to już postęp bo dam radę biec
)
1.
wspięcia na palce stojąc
2.prostowanie nóg na maszynie siedząc
3.zginanie nóg na maszynie leżąc
4.wypychanie ramienia maszyny leżąc
5.przywodzenie nóg na maszynie siedząc
6.ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki nachwytem
8.uginanie przedramion z uchwytem wyciągu (podchwyt)
9.Unoszenie bokiem w górę sztangielek
10.Wyciskanie sztangielek maszyny leżąc na ławce skośnej
11.rozpiętki ze sztangielkami na ławce poziomej
12.prostowanie ramion na wyciągu
13.spinanie brzucha na maszynie
14.skręty tułowia na twisterze
5 minut na wioślarzu
i niestety tylko 10 minut na orbitreku (a powinno być 20), ale jeszcze nie dam rady zrobić 20, bo padam
.......................................................
ja pije Lean Dessert (mam czeko-kokos) z wodą i jak dla mnie rewelacja, raz spróbowałam z mlekiem to mnie zmuliło, za słodkie.
mnie się dostał banana nut, bo pan tylko taki miał.. Nie jest zły z tą wodą.. nie mam porównania z innymi smakami..
Marta ale nastraszyłaś tym kanelstang...
no ale jak się ma dietę to lepiej sobie takie jedzonko obrzydzić
Zmieniony przez - Ka-trine w dniu 2010-08-29 13:49:24