SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

bober89 / Impossible is nothing = walka o kaloryfer

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 3839

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 34 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 553
Hej :)
Na początek chciałem ukłonić się nisko wszystkim użytkownikom, gdyż jest to mój pierwszy post tutaj <ukłon>
W swej domowej siłowni (ławeczka, 150kg obciażnia, wyciąg górny, gryf prosty, łamany, hantelki) ćwiczę już 5-ty rok, ale coby nie obrażać swymi zdjęciami naprawdę zaawansowanych, tutaj zacznę swój dziennik treningowy, tak więc:

Krótko o mnie:
J/w 5 lat ćwiczeń siłowych, w tym:
-1 dieta masowa (spasłem się jak świnia troszkę mięśnia też doszło )
-4 diety redukcyjne (2 beznadziejne, na trzeciej zszedłem z 85kg do 70kg ale na koniec ledwo żyłem, na czwartej zszedłem z 78kg na 70kg- szczytowa forma jak chodzi o libido i wygląd, fajny zarys kaloryfera )
-suplementy, które brałem: HMB, L-karnityna, TSE, Clenburexin, Tussipect, Venom Hyperdrive 3.0, kreatyny mono i TCM, Nitrobolon, Shock Therapy, Storm, i jakieś witaminki typu CLA itp... Sporo tego było, ale teraz chciałbym być możliwie czysty, dojść do super formy bez chemii

"JA" w liczbach ():
Wiek: 21 lat
Wzrost: 163 cm
Waga: 79,5 kg
Barki: 123 cm
Klatka: 100/105 cm(wydech/wdech)
Pas: 94 cm
Biceps: 38 cm
Przedramię: 29 cm
Udo: 61 cm
Łydka: 40 cm

DIETA
Zapotrzebowanie (79kg x 24 x 1.2): 1700 kcal (po obcięciu 500kcal)
B: 2,5 g/kg
T: 0,65 g/kg
W: 1,4 g/kg

I POSIŁEK- 7:30
- 6 białek jaja
- 1 żółtko jaja
- 40g musli bananowe
- 10g otręby pszenne

Wychodzi z tego pyszny omlecik
311 kcal
B/T/W: 27/7/35

II POSIŁEK - 10:30
- 2x serek wiejski light 150g
(tu mogę zmienić- posiłek w pracy, ale jem kiedy chce i mam lodówke )

245 kcal
B/T/W: 33/9/8

III POSIŁEK - 13:30
- 200g piersi kurczaka smażonej na teflonie
- jakieś warzywko (ostatnio jadę na różnej postaci ogórkach domowej roboty )
- 20g migdałów
Też jedzony w pracy

276 kcal
B/T/W: 40/12/2

IV POSIŁEK - 16:30 przed treningiem
- 200g piersi z kurczaka smażonej
- 33g ryżu brązowego
- warzywa jakieś (ogórek świeży, pomidor, sałatka Colesław)
- 20ml oliwa z oliwek Extra Virgin (w biedronce znalazłem )

460 kcal
B/T/W: 40/20/30

V POSIŁEK - 20:00
- 160g twarogu chudego
- 130ml maślanki smakowej
- 15g rodzynek

274 kcal
B/T/W: 34/2/30

VI POSIŁEK 23:00
- szejk białkowy Olimp X5 30g

185 kcal
B/T/W: 25/1/6

Ogółem wyszło: 1699kcal
B/T/W: 199/51/111

Na diecie "wyższej" o 300 kcal byłem cały lipiec, skutek- z 82 kg spadłem do 79,5kg, spadł trochę tłuszcz, ale i sporo mięśnie urosły, bo wiadomo że studenci w maju i czerwcu mają inne sprawy na głowie niż treningi, a po dwumiesięcznym nic nierobieniu mięsień musi zareagować

Oczywiście wszelakie uwagi baaardzo mile widziane


TRENING

PN - o 6.00 godzina aerobów na czczo, o 18.00 trening siłowy: plecy
WT - o 18.00 trening siłowy: klatka + przedramiona
ŚR - o 6.00 godzina aerobów na czczo
CZW - o 6.00 godzina aerobów na czczo, o 18 trening siłowy: barki
PT - o 18.00 trening siłowy: nogi
SOB - o 6.00 godzina aerobów na czczo, o 18.00 trening siłowy: biceps + triceps
NDZ - wolne

Aeroby wykonuję na razie na rowerku stacjonarnym w domu, nie mam nastroju na bieganie ostatnio...

trening siłowy - ćwiczenia:

Plecy: martwy ciąg x5serie; podciąganie półsztangi w opadzie x3serie; wyciąg: przód szeroko nachwyt, przód wąsko podchwyt, tył szeroko nachwyt- x3serie potrójne

Klatka: wyciskanie sztangi na ławce płaskiej x4; wyciskanie sztangi na ławce pochyłej x3; wyciskanie sztangielek na ławce pochyłej x3; rozpiętki na ławce płaskiej x3

Barki: wyciskanie sztangielek na ławce 90st. x4; unoszenie sztangielek w bok x3; unoszenie sztangielek w opadzie tułowia x3; podciąganie sztangi do brody x4

Nogi: przysiady x5; wykroki ze sztangielkami x3; martwy ciąg na prostych nogach x4; prasa do nóg (czworogłowe) x4, wspięcia na palcach x4 (łydki)

Biceps: uginanie rąk ze sztangą łamaną x3; naprzemienne uginanie rąk ze sztangielkami x3; superseria 7-7-7 x3

Triceps: ściąganie wyciągu górnego x4; prostowanie ramienia zza głowy x3; pompki tyłem w oparciu o ławkę x3


Z góry przepraszam za jakość zdjęć, robione telefonem przy kiepskim świetle...
















Zmieniony przez - bober89 w dniu 2010-08-20 21:34:10

Zmieniony przez - bober89 w dniu 2010-08-20 22:00:36

Open your eyes, open your mind
proud like a god don't pretend to be blind
trapped in yourself, break out instead
beat the machine that works in your head

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 34 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 553
Dzisiaj z rana były aeroby. Trochę mi się zaspało, do tego straszne zakwasy po wczorajszym treningu na nogi, ale dałem rade 50 min na rowerku na średnim obciążeniu.

Dieta w ciągu dnia tak na 8/10, bo uciąłem sobie dłuższą drzemkę i miałem 4,5 godz przerwy miedzy posiłkami i na III posiłek poszła makrela wędzona zamiast kuraka.

Trening zresztą też się opóźnił. Zrobiłem troszkę innaczej ćwiczenia niż w planie:
-triceps: 4 serii ściągania wyciągu nachwytem (z naciskiem na 4 sekundy fazy negatywnej- mega pompa!); 3 serie prostowania ramienia ze sztangielką zza głowy (ból prawego barku doskwierał); 3 serie ściągania wyciągu jednorącz podchwytem (chyba moje ulubione )
-biceps: 4 serie zginania ramion ze sztangą łamaną podchwytem (jak się skupiłem na tym żeby faza negatywna 4 sek. trwałą to mega pompa przy minimalnym ciężarze ); 3 serie zginania ramion jak poprzednie, tylko że równym tempem i krótszy ruch (jak znajde filmik na youtube to dodam)

Ponadto mam planuję ważyć się co 4 dni (z rana, po przebudzeniu), sprawdzać wymiary co 2 tyg i codziennie oceniać dietę i trening w skali 1-10. Tak dla notowania postępów- mam nadzieję

Open your eyes, open your mind
proud like a god don't pretend to be blind
trapped in yourself, break out instead
beat the machine that works in your head

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 399 Napisanych postów 72270 Wiek 43 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 304533
Za nisko zacząłeś. 1700 kcal to śmierć głodowa. Przelicz raz jeszcze i zacznij od bilansu zero. Na moje oko to będzie co najmniej 2500 kcal.


Wrzuć tu plan treningowy, wg którego ćwiczysz jak i szczegółową rozpiskę diety - tak żebyśmy mogli ocenić, zganić, poprawić i takie tam.



Przejdź się po innych dziennikach i zobacz jak wyglądają porządne wypiski treningowe bo Twoja jest chaotyczna i ciężko się w niej połapać co i ile.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 34 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 553
Właśnie też się bałem, że zacząłem za nisko... W zasadzie wyczytałem co najmniej 5 sposobów wyliczania dziennego zapotrzebowania kalorycznego, wybrałem najprostszy:

waga [kg] x 24 x WA [1.0-1.5]
WP- współczynnik aktywności:
-1.0- 0 ruchu, praca siedząca, leń
-1.5- cieżka praca fizyczna + treningi siłowe
Wybrałem 1.2, bo praca siedząca, 5 treningów siłowych(raczej lekkich..) i 4 aerobowe. Stąd mi wyszło owe 2200kcal (dokładnie 2275kcal, ale jakoś 2200 "ładniej mi wyglądało" ).

W ogóle zastanawiałem się czy te 1700kcal to itak nie zadużo, bo owe 15 kg podczas wcześniejszej redukcji zrzuciłem w 3 miesiące na diecie 1450kcal (codziennie! bieganie 50min na czczo, 5-6 razy w tyg siłowy 50 min + 30 min rowerek po siłowni). Tak jak napisałem cały lipiec trzymałem dietę ok 2000kcal w zasadzie bez aerobów i schudłem 2 kg przy rozbudowie masy mięśniowej.
Teraz w tydzień na powyższej diecie spadło mi ledwie 0,2kg. To za mało. Wnioski mam trzy:
-albo jestem jakimś "szczególnym przypadkiem" i wyliczenia standardowe są dla mnie grubo zawyżone, a do 70 kg mogę zejść tylko na diecie 1500-1600kcal
-albo mam na tyle spowolniony metabolizm przez złe odżywianie na studiach i poprzednie złe redukcje, że prawidłowy dla mnie bilans zerowy będzie powodował znaczne tycie.
-albo... albo po prostu po dłuższej przerwie od ćwiczeń szybko zwiększa mi się masa mięśniowa, tłuszcz spada a bilans tego liczony w skali miesiąca wygląda tak: +3kg mięśnie, -5kg tłuszcz = -2kg na wadze

Póki mi ktoś nie podpowie, która z powyższych opcji jest właściwa, w zasadzie nie wiem co robić dalej..

Open your eyes, open your mind
proud like a god don't pretend to be blind
trapped in yourself, break out instead
beat the machine that works in your head

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 399 Napisanych postów 72270 Wiek 43 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 304533
Specjalista od diet redukcyjnych nie jestem, wiem natomiast że na 1700 kcal redukują się dziewczyny ważące po 60 kg i to tez zaczynają z wyższego pułapu.


Oprócz samego bilansu ważne (jeśli nie ważniejsze) jest to, z jakich źródeł czerpiesz składniki odżywcze i kiedy (i jakie) w ciągu dnia spożywasz węglowodany.



Moje rady:

1. Zacznij od bilansu zerowego (2400-2500 kcal) jedząc węglowodany tylko rano i około treningowo;
2. Zacznij trenować na siłowni planem FBW (trening wszystkich partii na jednej sesji)
3. Po każdym treningu siłowym 20 minut aerobów (np rowerek)
4. Dwa razy w tygodniu dodaj interwały w dni bez treningu siłowego. Zacznij od 5 interwałów 10 s sprintu 30 s. wolno i co tydzień dodawaj jeden interwał. Dojdziesz do 10 -zwiększ czas sprintu do 15 sekund.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 399 Napisanych postów 72270 Wiek 43 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 304533
I POSIŁEK- 7:30
- 6 białek jaja
- 1 żółtko jaja
- 40g musli bananowe
- 10g otręby pszenne


Musli to syf, wywal. Płatki owsiane są niezastąpione. Tez wychodzi z tego pyszny omlet. ŻÓłtka dałbym ze trzy co najmniej.




II POSIŁEK - 10:30
- 2x serek wiejski light 150g
(tu mogę zmienić- posiłek w pracy, ale jem kiedy chce i mam lodówke )

Żaden serek wiejski, tym bardziej light gdzie jest mniej tłuszczu a wiecej cukru.
Mięso/ryba/, warzywa, oliwa - tak masz jeść



III POSIŁEK - 13:30
- 200g piersi kurczaka smażonej na teflonie
- jakieś warzywko (ostatnio jadę na różnej postaci ogórkach domowej roboty )
- 20g migdałów
Też jedzony w pracy

Może być


IV POSIŁEK - 16:30 przed treningiem
- 200g piersi z kurczaka smażonej
- 33g ryżu brązowego
- warzywa jakieś (ogórek świeży, pomidor, sałatka Colesław)
- 20ml oliwa z oliwek Extra Virgin (w biedronce znalazłem )


Przed treningiem jeżeli oliwa to w minimalnej ilości. Tłuszcz spowalnia wchłanianie pozostałych makroskładników, co w czasie około treningowym nie jest pożądane. Warzyw tez niedużo.



Bezpośrednio po treningu wypij odżywkę białkową z wodą. Możesz dodać mały owoc.


V POSIŁEK - 20:00
- 160g twarogu chudego
- 130ml maślanki smakowej
- 15g rodzynek


Do dupy zupełnie. Nabiału unikaj raczej na redukcji. Maślanka to już w ogóle nie trafiony pomysł. Rodzynki możesz podjeść po treningu jako uzupełnienie glikogenu. O tej porze żadnych węglowodanów.

Mięso,ryba/jaja, warzywa, oliwa.



VI POSIŁEK 23:00
- szejk białkowy Olimp X5 30g

Ostatecznie moze być, jednak oprócz posiłku od razu po treningu staraj sie dostarczać białka z naturalnych źródeł. Brakuje tłuszczy i warzyw.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 34 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 553
Zacznę od tego, jaką gafę popełniłem... aż wstyd:
Byłem pewny, że pierś z kurczaka podczas smażenia/gotowania traci max 10% wagi. Pomyłka! Z 1200g kuraka oczyszczonego wyszło 800g kuraka zjadliwego. Morał?
Myślałem, że jem 200g kurczaka, a tak naprawdę jadłem 300g surowego mięcha= dziennie zjadałem nie 400g, a nie 600g więc miałem ponad 40g białka więcej niż mówiły moje wyliczenia.
Pomijając fakt, że diety miałem te 160kcal więcej w diecie, to wychodzi 240g białka dziennie, a przy przeliczeniu na kgmc wychodzi... Ponad 3g/kgmc! Chyba zdecydowanie za dużo.

Wielkie dzięki Hubert za zainteresowanie i porady Wieczorem wrzucę poprawioną wersję diety do ponownej oceny.
Jeszcze miałbym do Ciebie prośbę (choć było nieraz wałkowane, ale w końcu zgłupiałem...). Ile powinny wynosić właściwe dzienne proporcje B/T/W w bilansie na 0? Białko 2,5g/kgmc, węgle myśle że ok 2g/kgmc, a reszta tłuszcze?
Jeszcze raz stokrotne dzięęęki

Open your eyes, open your mind
proud like a god don't pretend to be blind
trapped in yourself, break out instead
beat the machine that works in your head

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 399 Napisanych postów 72270 Wiek 43 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 304533
Mięso waż na surowo. A białko licz tylko pochodzenia zwierzęcego. Roślinne jest niepełnowartościowe.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 34 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 553
PS. Odnośnie śniadania i żółtek- wyczytałem na forum porady użytkownika przygotowującego ludzi pod zawody fitness(??). Mówi żeby unikać żółtek, bo wiele wartościowsza jest oliwa z oliwek, a poza tym tłuszcze z żółtek podczas obróbki cieplnej przechodzą w tłuszcze typu TRANS co jest niekorzystne dla redukcji. Co Ty o tym myślisz?

Open your eyes, open your mind
proud like a god don't pretend to be blind
trapped in yourself, break out instead
beat the machine that works in your head

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 399 Napisanych postów 72270 Wiek 43 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 304533
Co Cie obchodzą zawodnicy fitness. Ty masz się zdrowo odżywiać żeby schudnąć. A ten pan został już pojechany za swoje durne poglądy.

W omlecie jaja osiągną temp. może 70 stopni, a żeby przekształcić wiązania cis w wiązania trans trzeba temperatury 90 stopni i to utrzymywanej przez dłuższy czas.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 34 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 553
Ok, czyli wszystko już mam jasne i klarowne Teraz ide opalić swój wielki brzuch, wieczorem będzie dietka nowa

Miłego dnia!

Open your eyes, open your mind
proud like a god don't pretend to be blind
trapped in yourself, break out instead
beat the machine that works in your head

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Co sądzicie o tym zestawie ćwiczeń?

Następny temat

Bieganie na czczo a trening na masę

WHEY premium