"Iskra się tli mili,
marszczą się brwi d****i,
czego byśmy nie mówili,
sedno tkwi w jednej chwili..."
...
Napisał(a)
gdybym posiadał mikser to i może bym mielił... dodaje banana krojonego, jogurt (jak na filmiku) i trochę rodzynek, aha i lepiej cynamon wrzucić przy mieszaniu jajek z płatkami (tylko w tedy placek jest bardziej kruchy) jutro spróbuję z jakimiś aromatami...
...
Napisał(a)
ale przyrządzasz je bez jogurtu? bo jeśli tak to się nie dziwie
"Iskra się tli mili,
marszczą się brwi d****i,
czego byśmy nie mówili,
sedno tkwi w jednej chwili..."
...
Napisał(a)
te placki mogą być dobre ale na drugie sniadanie bo na pierwsze już od 5 lat płatki owsiane z mlekiem i bakaliami
http://www.sfd.pl/Na_redukcji_do_końca_4_tygodnie:_-t589719.html#post8 nowe fotki na 7 stronie
Mięśnie mówiły nie ja mówiłem tak Arnold Schwarzenegger :)
...
Napisał(a)
to na pierwsze masz owsiankę na drugie owsiany placek, a na trzecie hmmmm płatki owsiane w mundurkach ja zrezygnowałem z owsianki dla placka... jak mi zbrzydnie to zamienię znów na owsiankę, a co
"Iskra się tli mili,
marszczą się brwi d****i,
czego byśmy nie mówili,
sedno tkwi w jednej chwili..."
...
Napisał(a)
też jestem zdania, że nie trzeba zalewać, nie ma się co zbytnio pyerdolić z żarciem
ja to jeszcze prościej robie:
wbijam 2 jajka do talerza na zupe, dodaje kakao (na oko), miodu lanego(z własnego ula ), cynamonu i mieszam widelcem (lepiej niż łyżką) jak juz wymieszam w pare sekund to potem dodaje pół szklanki owsianych prosto z paczki, czyli nic z nimi nie robie, i od razu mieszam, włączam gaz, kłade patelnie, leje troche oleju albo oliwy i wlewam tą masę, nie dbam o to żeby mi się nie rozwalił placuszek bo co mnie to obchodzi, i tak go zjem, więc robię taką papke, przewracam wszystko na patelni i smaze jeszcze chwile, i potem na talerz i polewam czyms na co mam ochote i jem
takze nie trzeba przykrywac ani nic
nie wiem po co jej taka miska duza, lepiej w talerzu glebokim...
Zmieniony przez - hilde w dniu 2010-07-29 20:18:04
ja to jeszcze prościej robie:
wbijam 2 jajka do talerza na zupe, dodaje kakao (na oko), miodu lanego(z własnego ula ), cynamonu i mieszam widelcem (lepiej niż łyżką) jak juz wymieszam w pare sekund to potem dodaje pół szklanki owsianych prosto z paczki, czyli nic z nimi nie robie, i od razu mieszam, włączam gaz, kłade patelnie, leje troche oleju albo oliwy i wlewam tą masę, nie dbam o to żeby mi się nie rozwalił placuszek bo co mnie to obchodzi, i tak go zjem, więc robię taką papke, przewracam wszystko na patelni i smaze jeszcze chwile, i potem na talerz i polewam czyms na co mam ochote i jem
takze nie trzeba przykrywac ani nic
nie wiem po co jej taka miska duza, lepiej w talerzu glebokim...
Zmieniony przez - hilde w dniu 2010-07-29 20:18:04
...
Napisał(a)
Ja wole polać płatki najpierw, ma to 2 zalety:
-Placek Bardziej miękki, nie jest taki cholernie suchy że trzeba z mlekiem popijać co chwila.
- Fityniany w pewnym stopniu out z płatków.
-Placek Bardziej miękki, nie jest taki cholernie suchy że trzeba z mlekiem popijać co chwila.
- Fityniany w pewnym stopniu out z płatków.
SIŁA ! :D
...
Napisał(a)
ja dodawałem słodzik i aromat do ciast. Smakowało jak jakieś ciasto owocowe.
A zeby lepiej przechodzilo przez gardlo do zaparzalem peirw platki, a potem miksowalem razem z jajkami. Wlewalem na patelnie i gitara.
Zmieniony przez - ch00y w dniu 2010-08-12 18:15:34
A zeby lepiej przechodzilo przez gardlo do zaparzalem peirw platki, a potem miksowalem razem z jajkami. Wlewalem na patelnie i gitara.
Zmieniony przez - ch00y w dniu 2010-08-12 18:15:34
...
Napisał(a)
no laska z filmu, rozpisuj ! w końcu Ty robiłaś i nikt nie zna składników
Polecane artykuły