...
Napisał(a)
ładnie
Moderator działu Komputery
Lame Terminator
https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=52935 - Najciekawsze posty w dziale Komputery
Moderator działu Komputery
Lame Terminator
https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=52935 - Najciekawsze posty w dziale Komputery
hrhr
...
Napisał(a)
Pozdrawiam wszystkich ambitnych-"Wszystko,co Cię nie zabije czyni Cię mocniejszym"
Michail-Moderator Działów:"Trening" & "Dla zupełnie zielonych" & "Z archiwum kulturystyki"
http://www.kulturystyka.pl/atlas/
PORADY INDYWIDUALNE - www.dobierz-trening.pl
ZAINTERESOWANY PORADĄ - PISZ GG:7426473
...
Napisał(a)
Widze ze rezultaty siłowe całkiem całkiem Wiem ze w trojboju liczy sie siła i ja stawie sie na pierwszym miejscu, lecz w do sylwetki kulturysty przydała by sie rzeźba.
.:(Głogów):.
.:(Głogów):.
...
Napisał(a)
Przemo, dwie rzeczy musisz dopracować:
1. brzuch - psuje cały efekt! również w widoku od tyłu.
2. Poszerzyć i spęcznić najszerszy.
Jest spora dysproporcja między najszerzymi a mięśniami prostymi grzbietu, ramionami i boczną częścią naramiennego. Podkreśleniem górnej częsci pleców byłoby zwiększenie tylnego aktonu mm. naramiennego.
Za dobrze rozwinięte mm. prostowniki grzbietu - trójbojowe, co widać - SOG!
1. brzuch - psuje cały efekt! również w widoku od tyłu.
2. Poszerzyć i spęcznić najszerszy.
Jest spora dysproporcja między najszerzymi a mięśniami prostymi grzbietu, ramionami i boczną częścią naramiennego. Podkreśleniem górnej częsci pleców byłoby zwiększenie tylnego aktonu mm. naramiennego.
Za dobrze rozwinięte mm. prostowniki grzbietu - trójbojowe, co widać - SOG!
...
Napisał(a)
Dzięki za radę.
Teraz bardziej skupię się na sylwetce niż na robieniu siły.
Pierwsze efekt powiny być widoczne za jakieś 3 miesiące.
Pozdrownia z Legnicy.
Teraz bardziej skupię się na sylwetce niż na robieniu siły.
Pierwsze efekt powiny być widoczne za jakieś 3 miesiące.
Pozdrownia z Legnicy.
...
Napisał(a)
JESTES OGROMNY
Naprawde zajeDobrze wygladasz Szczegolnie CALE lapy & prostownik grzbietu Popracuj na klatka, najszerszym i brzuchem trzeba zrzucic te pare(nascie) kilo
SOG dla Ciebie
Dlaczego porzuciles trojboj
Naprawde zajeDobrze wygladasz Szczegolnie CALE lapy & prostownik grzbietu Popracuj na klatka, najszerszym i brzuchem trzeba zrzucic te pare(nascie) kilo
SOG dla Ciebie
Dlaczego porzuciles trojboj
...
Napisał(a)
Żeby się bawić się w trójbój to potrzebne w dzisiejszych czasach są trzy rzeczy:
- czas ( na treningi + odnowa + wyjazdy na zawody ),
- wspomaganie ( dozwolone = wyniki przeciętne, coś ekstra = walka o czołowe lokaty),
- kasa na powyższe.
Jeżeli ktoś chce robić wyniki to nie można się bawić w ten sport tylko się do niego przyłożyć.
Reszta to rekreacja.
AFU-RA; dzięki za pochwały. Rzeczywiście zrzucę parę kilo ( z obecnej wagi 90 ) i zobaczymy wtedy efekt. Popracuję więcej nad klatką ( MASA ).
daję sobie trzy miechy i zapodam nastepne zdjęcia.
- czas ( na treningi + odnowa + wyjazdy na zawody ),
- wspomaganie ( dozwolone = wyniki przeciętne, coś ekstra = walka o czołowe lokaty),
- kasa na powyższe.
Jeżeli ktoś chce robić wyniki to nie można się bawić w ten sport tylko się do niego przyłożyć.
Reszta to rekreacja.
AFU-RA; dzięki za pochwały. Rzeczywiście zrzucę parę kilo ( z obecnej wagi 90 ) i zobaczymy wtedy efekt. Popracuję więcej nad klatką ( MASA ).
daję sobie trzy miechy i zapodam nastepne zdjęcia.
...
Napisał(a)
Ze wspomaganiem się nie zgodzę! Dlaczego ciągle pokutuje pogląd, że czołówka jedzie na wspomaganiu "extra"? Startują zawodnicy i zawodniczki nie stosujący w ogóle żadnego, nawet dozwolonego, wspomagania i osiągają wybitne wyniki. Podstawą jest dobry trening, dostosowany do swoich możliwości czasowych, podejście do trenningu i startów. Nawet sprzęt osobisty nie odgrywa tak dużej roli, bo nasi zawodnicy startują w sprzęcie starym, zdezelowanym, wyciągnięty, poprutym.
Zdecydowanie nie jestem zwolennikiem spiskowej teorii dziejów!
Natomiast jesli chodzi o czas, to, niestety, masz 100% rację. Treningi są długie, muszą być systematycznie realizowane, nie można sobie pozwolić na tydzień przerwy.
Co do kasy, to jeśli chodzi o wysoki wyczyn - przydałaby się. Pieniądze na sprzęt powinien zapewniać klub. To, jak często, zależy już od zasobności klubu. Podobnie z kosztami wyjazdów na zawody.
Ale zawsze można trenowac trójbój dla własnej satysfakcji, bardziej rekreacyjnie. Wynik będzie rósł wolniej w górę i nie osiągnie takiego pułapu jak przy treningu wyczynowym, ale... Weź sobie dowolnego faceta z ulicy. Ile on podniesie z ziemi? 120? 140 kg? Chyba nie za bardzo. Ile zrobi w przysiadzie? 100 kg sprowadza na ziemię zdecydowaną większość mężczyzn. A wyciskanie? Rzadko który wyciśnie 80 kg, nie mówiąc o wyciśnięciu 100kg, które dla nastolatków jest banałem. W tym momencie, jeśli ktoś ma pracę siedzącą, bardzo szybko traci nabytą siłę (do pewnego poziomu, oczywiście) i lekki trening rekreacyjny jest dla niego przywróceniem homeostazy organizmu.
Zdecydowanie nie jestem zwolennikiem spiskowej teorii dziejów!
Natomiast jesli chodzi o czas, to, niestety, masz 100% rację. Treningi są długie, muszą być systematycznie realizowane, nie można sobie pozwolić na tydzień przerwy.
Co do kasy, to jeśli chodzi o wysoki wyczyn - przydałaby się. Pieniądze na sprzęt powinien zapewniać klub. To, jak często, zależy już od zasobności klubu. Podobnie z kosztami wyjazdów na zawody.
Ale zawsze można trenowac trójbój dla własnej satysfakcji, bardziej rekreacyjnie. Wynik będzie rósł wolniej w górę i nie osiągnie takiego pułapu jak przy treningu wyczynowym, ale... Weź sobie dowolnego faceta z ulicy. Ile on podniesie z ziemi? 120? 140 kg? Chyba nie za bardzo. Ile zrobi w przysiadzie? 100 kg sprowadza na ziemię zdecydowaną większość mężczyzn. A wyciskanie? Rzadko który wyciśnie 80 kg, nie mówiąc o wyciśnięciu 100kg, które dla nastolatków jest banałem. W tym momencie, jeśli ktoś ma pracę siedzącą, bardzo szybko traci nabytą siłę (do pewnego poziomu, oczywiście) i lekki trening rekreacyjny jest dla niego przywróceniem homeostazy organizmu.
Polecane artykuły