SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

snorri1 / Dziennik osobnika biurowego

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 22065

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 5699 Wiek 54 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 37378
snorri1
No tak nie doczytałem że ćwiczysz w domowych warunkach bez sprzętu .
Najważniejsze że coś robisz i masz zamiar się rozwijać , wiadomo jeśli trafisz na siłkę pewnie i chęci przyjdą na poprawę wyników siłowych , technika przyjdzie z czasem .

Powodzenia

Żadnych najmniejszych nawet litości choć mięśnie mdleją i trzeszczą kości....
ZOBACZ MOJE FOTY ,KRYTYKA DOPINGUJE :http://www.sfd.pl/Przyszła_pora_na_foty_Demola-t526073-s1.html
ODWIEDŹ DZIENNIK :
http://www.sfd.pl/Świat_jest_mały,_ale_należy_do_wielkich!_15*10*5_by_WODYN-t592390.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 16 Napisanych postów 516 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 4727
@demolub, akurat motywacja i chęć podciągnięcia wyników siłowych to jest już od dłuższego czasu, ale nie starczyło środków i czasu. Teraz mam już lepiej i mogę sobie pozwolić. Marzenie jest 2,5x własna masa na klatę i 3,5 własna masa w MC.Jednocześnie trzymając "boskie proporcje", czyli 83kg przy 184cm (gdzieś ostatnio czytałem, że takie wyniki obliczono z posągów klasycznych) zatem jasne cele są. Zasoby finansowo-czasowe też są. Będzie dobrze.

Rób, albo nie rób. Nie ma próbowania

Dziennik - http://www.sfd.pl/snorri1_/_Dziennik_osobnika_biurowego-t579616.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 5699 Wiek 54 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 37378
208 kg ludzie wyciskają , jeśli nie raw to w koszulce .
290 kg też osiągalne w MC .
Przy zachowaniu posągowych gabarytów byłbyś z pewnością w elicie TS .

Powodzenia Ci życzę w takim razie

Żadnych najmniejszych nawet litości choć mięśnie mdleją i trzeszczą kości....
ZOBACZ MOJE FOTY ,KRYTYKA DOPINGUJE :http://www.sfd.pl/Przyszła_pora_na_foty_Demola-t526073-s1.html
ODWIEDŹ DZIENNIK :
http://www.sfd.pl/Świat_jest_mały,_ale_należy_do_wielkich!_15*10*5_by_WODYN-t592390.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 16 Napisanych postów 516 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 4727
@demolub, ja pracuję w takim fachu, że rzeczy niemożliwe załatwiamy od ręki, a cuda w przeciągu 12 godzin. To jest możliwe i ja to wiem :)

Rób, albo nie rób. Nie ma próbowania

Dziennik - http://www.sfd.pl/snorri1_/_Dziennik_osobnika_biurowego-t579616.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 5699 Wiek 54 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 37378
Cuda powiadasz !

Ja w cuda nie wierzę zwłaszcza obiecywane prze śmiertelników w biurach i kancelariach

No ale że ''wiara czyni cuda''a Ty ją masz to pewnie się spełni ale na siłowni .
Ja nie ma nic przeciwko temu

Jeszcze raz powodzenia .

Żadnych najmniejszych nawet litości choć mięśnie mdleją i trzeszczą kości....
ZOBACZ MOJE FOTY ,KRYTYKA DOPINGUJE :http://www.sfd.pl/Przyszła_pora_na_foty_Demola-t526073-s1.html
ODWIEDŹ DZIENNIK :
http://www.sfd.pl/Świat_jest_mały,_ale_należy_do_wielkich!_15*10*5_by_WODYN-t592390.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 16 Napisanych postów 516 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 4727
Dziś ostatni dzień w pracy, a wieczorem ostatni trening przed urlopem. Jutro rano wyjeżdżam na urlop. Nie znaczy to, że odpuszczam trening. Po pierwsze dalej będzie katowanie brzucha. Dalej będzie 100 pompek i biorę ze sobą ekspandery. Może uda się przemycić hantle...

Plan na najbliższe kilka dni:

Brzuch - "masakra brzucha", czyli do oporu wznoszenie nóg na różne sposoby, russian twist i spięcia.
Klata - plan 100 pompek / rozpiętki ekspanderem
Plecy - ekspander
Bic - ekspander / "wyciskanie ręcznika" (tu potrzebny partner, ale go mam)
Tric - wyciskanie fransuckie ekspanderem / wyciskanie francuskie ręcznika / pompki tyłem
Barki - plecak waży około 20kg... jak przemycę hantle to wyciskanie siedząc
Nogi - przysiady + wspięcia.

Treningi nie będą jakieś super intensywne. No może poza pompkami i brzuchem, ale to inna inszość. Zakładam, że trip jest mocno "zwiedzający" co oznacza dużo chodzenia i tym samym zdążę się wymęczyć.
Cel? Po pierwsze kontynuacja 100 pompek i masakry brzucha. Po drugie zrzucenie jeszcze tych 2kg co mi zostały. Po trzecie utrzymanie się w ciągu treningowym by po powrocie móc z marszu zacząć siłownię

Rób, albo nie rób. Nie ma próbowania

Dziennik - http://www.sfd.pl/snorri1_/_Dziennik_osobnika_biurowego-t579616.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 16 Napisanych postów 516 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 4727
Pompki na książkach: 10/12/9/9/15
Rozciąganie ekspandera na plecy: 10/12/9/9/17

Wyciskanie hantli na barki siedząc: 2s10 + 10/5/3/1 z obciążeniem 10kg/ręka
Wyciskanie hantli na biceps: 3s10 z obciążeniem 10kg/ręka
Pompki francuskie: 15/20/25

Brzuch:
ABS II - poziom I

Nogi:
Przysiady 2s10 z obciążeniem 20kg
Wykroki 1s20 z obciążeniem 20kg
Wspięcia na palce 3s10 z obciążeniem 20kg

I tak... pompki były jakieś dziwne, ale po drugiej serii poszły ładnie.
Ekspander muszę dołożyć sprężynę i będzie git.

Przysiady były proste, wykroki dały popalić. Wiem, że na siłowni to one będą podstawowym ćwiczeniem, a przysiady będę robił z mniejszym ciężarem w celu ćwiczenia techniki.

Barki... hehehe... ostatnia seria była na zasadzie ile mogę zrobiłem 10 odpoczynek 5 sekund, 5 odpoczynek 3 sekundy, 3 odpoczynek 5 sekund i jedno.

Brzuch potraktowałem ulgowo.

Dieta...
We Francji podobno na śniadanie je się czekoladę, a potem dopiero obiadokolację. Zobaczymy. Nie mam zamiaru oszczędzać się za to na degustacji wina. Trunek fajny i dobrze wchodzi. Stawiać będę na różnorodność, a niekoniecznie na ilość

A teraz, specjalnie dla Demola będą foty.










Jak by nie chciało zaskoczyć to galeria tutaj:
http://picasaweb.google.com/bjkuczynski/Sylwetka04082010#

IMO jak na kogoś kto tylko redukował i nie patrzył na siłę to jest znośnie.

Rób, albo nie rób. Nie ma próbowania

Dziennik - http://www.sfd.pl/snorri1_/_Dziennik_osobnika_biurowego-t579616.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 5699 Wiek 54 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 37378
Fotki specjalnie dla mnie

Z tą brodą musisz super wyglądać w hakama
Przyznaj się chcesz się upodobnić do senseia Morihei'a Ueshibiy

jak na kogoś kto tylko redukował i nie patrzył na siłę to jest znośnie.

Całkowicie znośnie snorr1 ,wiadomo takim obciążeniem i zestawem ćwiczeń nie wiadomo jakiej masy nie złapiesz .
Nie ma fotek wcześniejszych czyli przed redukcyjnych tak zeby porównać ile zeszło fatu .
Domyślam sie ze Aikido trenowałes wcześniej więc nigdy nie miałeś jakiejś straszliwej nadwagi .
Ile kyu się dorobiłeś ?

No i soga za fotki trzymaj

Żadnych najmniejszych nawet litości choć mięśnie mdleją i trzeszczą kości....
ZOBACZ MOJE FOTY ,KRYTYKA DOPINGUJE :http://www.sfd.pl/Przyszła_pora_na_foty_Demola-t526073-s1.html
ODWIEDŹ DZIENNIK :
http://www.sfd.pl/Świat_jest_mały,_ale_należy_do_wielkich!_15*10*5_by_WODYN-t592390.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 16 Napisanych postów 516 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 4727
4kuy mam, ale egzaminy się zbliżają... Zresztą to moje aikido to jest bardziej porąbana sprawa bo trenuje już z przerwami z 11 lat i jakoś tak nigdy nie miałem parcia na egzaminy. Teraz postanowiłem dociągnąć do czarnych gaci dla własnej satysfakcji i by dobrze się na fotach prezentować.
Nadwagę złapałem i to dość dużą w momencie jak przestałem ćwiczyć i przeszedłem na własny garnuszek. Nie chciało mi się gotować, więc wpieprzałem różne świństwa i jakoś do 100kg dobiłem. Widać było, że mam brzuch, ale jakoś nie byłem super duży. Lubię też luźne ciuchy, zatem i to maskowało. Potem był ślub zatem zrzuciłem z 6kg, a potem jak powszechnie wiadomo po ślubie faceci tyją.
Teraz to wygląda znośnie i zobaczymy co z tego będzie.

Rób, albo nie rób. Nie ma próbowania

Dziennik - http://www.sfd.pl/snorri1_/_Dziennik_osobnika_biurowego-t579616.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 16 Napisanych postów 516 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 4727
Wielki powrót z urlopu

Na początek mała relacja z Paryża:
Po dojechaniu do hotelu okazało się, że jedyna metoda na robienie pompek to nogi w górę prawie do pionu. Zatem podpuściłem. Ćwiczenia z ekspanderem też nie miały sensu, bo jedyną płaszczyzną, w której można było w miarę porządnie się rozciągnąć była płaszczyzna łóżka... no cóż...
Z drugiej strony przez pięć dni równo chodziłem po mieście i w butach mam tak ze dwa maratony na pewno. Zatem wyjazd zamienił się w intensywny trening ud. Swoją drogą nawet moja lepsza połowica stwierdziła, że nogi mi wyszczuplały (jej też, ale nie chce uwierzyć cholera jednak )
Podsumowując, jeżeli jedziesz do Paryża nastaw się na niezły trening nóg. Zarówno dynamiczny (chodzenie, wspinanie) jak i statyczny (stanie we wszechobecnych kolejkach). Po przyjeździe była jeszcze mała rodzinna imprezka i waga wyszła na mniej więcej -2kg.

Zaczynamy siłownię
Dotychczas ćwiczyłem w domu. Teraz zaczynam trening na siłowni. Cel jest jeden: siła. Jednak zanim wezmę się za trening czysto siłowy poświęcę pierwsze dwa tygodnie (trening 2x w tygodniu, ale to za chwilę) na obycie się z żelastwem i siłownią.

Plan na teraz:
Wyciskanie sztangietek na skośnej 5s12x6kg
Ściąganie wyciągu górnego: 5s12x15kg
Wyciskanie sztangi na małym skosie: 5s12x25kg
Prostowanie ramion podchwytem na maszynie (sznur/tric): 5s12x10kg
Wyciskanie na biceps: 5s12x10kg
Unoszenie tułowia (grzbiet): 5s20
Brzuszki na skosie: 5sMAX
Prostowanie nóg siedząc: 5s12x15kg
Uginanie nóg leżąc: 5s12x10kg
Wspięcia na palce: 5s12

Całość z rozgrzewką trwa około 1,5h zatem trochę długo. Serii też jest dużo, ale obciążenie znośne. Dziś skróciłem całość do 3 serii, bo nie miałem czasu, a i jak na pierwszy trening to duży wysiłek.

Treningi będę miał 2x w tygodniu plus "coś jeszcze" w soboty. Zapewne pływalnia albo dłuższe tripy na rowerze. Od września oczywiście aikido i szermierka 3x w tygodniu. Dieta ustawiona na 3000kcal.

Suplementy standardowo:
- białko SFD
- Fitmax BCAA 4200 Pro
- Jetfuel Pyro + L-Karnityna - sama L-Karnityna słabo działa
- Glutamina
- ActivLab Hot Drink w czasie treningu idealna rzecz.
- Omega3, witaminy, skrzyp, Mg+Ca+Zn

Jak mawiał Yoda niech szmoc będzie z wami, a kurczak dobrze wchodzi.

Rób, albo nie rób. Nie ma próbowania

Dziennik - http://www.sfd.pl/snorri1_/_Dziennik_osobnika_biurowego-t579616.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Wzrost 14 lat ważne

Następny temat

Ważne POMOC

WHEY premium