Witam. Mam 22 lata, mój staż jakby zsumować to z 1,5 roku.
Nie jestem do końca zadowolony z rezultatów, co też skłoniło mnie do założenia dziennika- liczę na was że mnie wspomożecie.
Zachowała się jakaś fota przed pierwszym pójściem na siłkę:
Uploaded with ImageShack.us
A teraz foty z dziś:
Nie umiem pozować.
Zamieszczam też tabelkę z pomiarami które się zachowały:
podsumowując:
waga z 69~70kg--> 84kg
klatka (z pow) z 98,5--> 110cm
łapa z 29--> 35cm
talia z 84-->91cm
udo z 54-->62cm
łydka (nie mierzone)-->39cm
przedramię z 26-->29cm
Moja dieta:
Założenia: waga 79kg, B/T/W : 2/1,1/5,5 kcal 3152 <--musiałbym dołożyć ale się wstrzymuję, powody poniżej
cel: MASA
1.Śniadanie
- chleb żytni pełnoziarnisty 2 porządne kromki 120g
- twaróg 125g/ makrela 100g/ tuńczyk 120g/ parówki 100g/jajecznica
- orzechy ziemne 30g
2. Przed wyjściem- ok 1 godz po śniadaniu (wzmocnienie śniadania bo potem może być ciężko o jedzenie- wychodzę)
- gainer 100g
3. W pracy
- chleb żytni pełnoziarnisty 120g
- szynka 30-40g/tuńczyk
- słonecznik 20g
4. Obiad: - jednocześnie posiłek przedtreningowy
- Ryż biały 100g
- mięso 150g (schabowy/wieprzowe/wątroba/ryba)
5. Od razu po treningu:
- gainer 100g
6. Po treningu
- 100g : (makaron/bułki grahamki/ryż biały)
-ryba 150g/ makrela 150g/ kurczak cyc 150g
7. Na noc:
- WPC 35g
Suma: B/T/W : 2,2/1,1/5,3 kcal 40/kg
Na tyle mam możliwości, waga wzrasta, jak widać około 3kg/3miesiące było ostatnio.
Co do treningu to na splitach z jedną partią raz w tygodniu nic nie urosłem (choć wcześniej dieta była całkiem kulawa). Jechałem głównie na FBW i splitach z partią 2xtygodniowo.
Mój obecny plan to push&pull:
PUSH
- Wyciskanie sztangi skos (+) 3s 12-8 pow
- Wyciskanie hantli płasko 3s 12-8 pow
- Wyciskanie z klatki siedząc 3s 12-10 pow
- Unoszenie hantli bokiem w opadzie tułowia 2s 12-8 pow
- Francuskie wyciskanie sztangi 3s 12-8 pow
- Wspięcia na palce siedząc 3s 12-10 pow
PULL
- Przysiady ze sztangą na barkach 3s 12-8 pow
- Uginanie nóg leżąc 3s 12-10 pow
- Podciąganie na drążku 3s MAX
- Wiosłowanie hantlem 2s 12-8 pow
- Marty Ciąg 2s 12-8 pow
- Uginanie przedramion z hantlami z supinacją nadgarstka 3s 12-8 pow
- Zwijanie nadgarstków podchwytem i nachwytem (seria łączona) 3s 12-10 pow
Brzuch ABS II na każdym treningu.
zamiennie co trening Push, Pull, Push, Pull, Push, Pull, itd.
Mam fat powyzej 20%, ale pomiędzy styczniem a kwietniem mi nie wzrosło, a nawet spadło 0,5%. Zrobię jutro na siłce kolejny pomiar (takim przyrządem co to jakiś prąd przepuszcza- nie wiem co to i na ile poprawnie mierzy).
Zawsze byłem chudym ekto ale tłuszczyk był, nigdy nie miałem żył na łapach (jedynie przedramiona), a oponka też była mała. Jak zresztą widać na pierwszej fotce.
Jak oceniacie, mocno mnie podlało?
Nie brałem żadnych odżywek, tylko gainera popijam i WPC, krety itp nigdy.
Będę tu pisał teraz dość często, liczę na wasze rady bo patrząc na forum to na ten staż to szału ni ma :(
Chcę wykorzystać na maxa możliwości rozwoju mięśni, trenuję 3xtygodniowo, w razie konieczności zwiększę na 4.
Z tego co widzę po sobie to chyba łapy szczególnie mam kiepskie z barkami włącznie. Lub aż tak zalany jestem że nie widać prawie bicka. Na klatę pocisnę może z 90kg, sety jeszcze nie.
Wiem że cudów nie ma, ale byłbym wdzięczny za ocenę co zrobić dalej, myślę że łapy trzeba dotyrać szczególnie.
Pozostawiam to już waszej ocenie, proszę o rady i naprowadzenie mnie co działać dalej bo przyznam że ostatnio trochę się straciłem w tym wszystkim- dziennik będzie motywacją by to dopiąć na ostatni guzik i lecieć dalej.
Raczej z masą bym chciał, bo jak przytnę to chyba będzie kiepsko.
Pozdrawiam.
Zmieniony przez - Matteo88 w dniu 2010-07-30 21:32:56
Nie jestem do końca zadowolony z rezultatów, co też skłoniło mnie do założenia dziennika- liczę na was że mnie wspomożecie.
Zachowała się jakaś fota przed pierwszym pójściem na siłkę:

Uploaded with ImageShack.us
A teraz foty z dziś:







Nie umiem pozować.
Zamieszczam też tabelkę z pomiarami które się zachowały:

podsumowując:
waga z 69~70kg--> 84kg
klatka (z pow) z 98,5--> 110cm
łapa z 29--> 35cm
talia z 84-->91cm
udo z 54-->62cm
łydka (nie mierzone)-->39cm
przedramię z 26-->29cm
Moja dieta:
Założenia: waga 79kg, B/T/W : 2/1,1/5,5 kcal 3152 <--musiałbym dołożyć ale się wstrzymuję, powody poniżej
cel: MASA
1.Śniadanie
- chleb żytni pełnoziarnisty 2 porządne kromki 120g
- twaróg 125g/ makrela 100g/ tuńczyk 120g/ parówki 100g/jajecznica
- orzechy ziemne 30g
2. Przed wyjściem- ok 1 godz po śniadaniu (wzmocnienie śniadania bo potem może być ciężko o jedzenie- wychodzę)
- gainer 100g
3. W pracy
- chleb żytni pełnoziarnisty 120g
- szynka 30-40g/tuńczyk
- słonecznik 20g
4. Obiad: - jednocześnie posiłek przedtreningowy
- Ryż biały 100g
- mięso 150g (schabowy/wieprzowe/wątroba/ryba)
5. Od razu po treningu:
- gainer 100g
6. Po treningu
- 100g : (makaron/bułki grahamki/ryż biały)
-ryba 150g/ makrela 150g/ kurczak cyc 150g
7. Na noc:
- WPC 35g
Suma: B/T/W : 2,2/1,1/5,3 kcal 40/kg
Na tyle mam możliwości, waga wzrasta, jak widać około 3kg/3miesiące było ostatnio.
Co do treningu to na splitach z jedną partią raz w tygodniu nic nie urosłem (choć wcześniej dieta była całkiem kulawa). Jechałem głównie na FBW i splitach z partią 2xtygodniowo.
Mój obecny plan to push&pull:
PUSH
- Wyciskanie sztangi skos (+) 3s 12-8 pow
- Wyciskanie hantli płasko 3s 12-8 pow
- Wyciskanie z klatki siedząc 3s 12-10 pow
- Unoszenie hantli bokiem w opadzie tułowia 2s 12-8 pow
- Francuskie wyciskanie sztangi 3s 12-8 pow
- Wspięcia na palce siedząc 3s 12-10 pow
PULL
- Przysiady ze sztangą na barkach 3s 12-8 pow
- Uginanie nóg leżąc 3s 12-10 pow
- Podciąganie na drążku 3s MAX
- Wiosłowanie hantlem 2s 12-8 pow
- Marty Ciąg 2s 12-8 pow
- Uginanie przedramion z hantlami z supinacją nadgarstka 3s 12-8 pow
- Zwijanie nadgarstków podchwytem i nachwytem (seria łączona) 3s 12-10 pow
Brzuch ABS II na każdym treningu.
zamiennie co trening Push, Pull, Push, Pull, Push, Pull, itd.
Mam fat powyzej 20%, ale pomiędzy styczniem a kwietniem mi nie wzrosło, a nawet spadło 0,5%. Zrobię jutro na siłce kolejny pomiar (takim przyrządem co to jakiś prąd przepuszcza- nie wiem co to i na ile poprawnie mierzy).
Zawsze byłem chudym ekto ale tłuszczyk był, nigdy nie miałem żył na łapach (jedynie przedramiona), a oponka też była mała. Jak zresztą widać na pierwszej fotce.
Jak oceniacie, mocno mnie podlało?
Nie brałem żadnych odżywek, tylko gainera popijam i WPC, krety itp nigdy.
Będę tu pisał teraz dość często, liczę na wasze rady bo patrząc na forum to na ten staż to szału ni ma :(
Chcę wykorzystać na maxa możliwości rozwoju mięśni, trenuję 3xtygodniowo, w razie konieczności zwiększę na 4.
Z tego co widzę po sobie to chyba łapy szczególnie mam kiepskie z barkami włącznie. Lub aż tak zalany jestem że nie widać prawie bicka. Na klatę pocisnę może z 90kg, sety jeszcze nie.
Wiem że cudów nie ma, ale byłbym wdzięczny za ocenę co zrobić dalej, myślę że łapy trzeba dotyrać szczególnie.
Pozostawiam to już waszej ocenie, proszę o rady i naprowadzenie mnie co działać dalej bo przyznam że ostatnio trochę się straciłem w tym wszystkim- dziennik będzie motywacją by to dopiąć na ostatni guzik i lecieć dalej.
Raczej z masą bym chciał, bo jak przytnę to chyba będzie kiepsko.
Pozdrawiam.
Zmieniony przez - Matteo88 w dniu 2010-07-30 21:32:56