KETTLEBELL - trening i doznania ;-)

Siła i moc dla zaawansowanych Steve Cottera :
2,3 obwody 1 minuta odpoczynku pomiędzy obwodem zasady treningu jak w książce Pavla o kettlach.Przede wszystkim poprawna technika.
-box pistol squat-5x
-Good mornings-10x
-Chair clean press double-5x
-horizontal rows double-10x
-jump lunge snatch-5x na stronę
-double leg raise-10x
-pinch grip swings-10x

--- 25.07 ---

- C&P (16kg)+ DRĄŻEK NACHWYTEM - (1,2,3)x5
- SWING (20) - 2min (rzut 2 kostkami) - 62powt wyszło (30,przerwa,32)
- OH SQ 5/5 + FR SQ 5/5 (16)--- 3x (tak niby obwodowo, ale przerwy po każdym ćwiczeniu)

--- 30min ---

+ ROWEREK 40min


---------

Dawno nie swingowałem (z tego co pamiętam, to swingowałem non stop przez 2min spokojnie)

C&P + drążek - ciężki kawałek chleba i nie wiem czy będę tak robił.. Może lepiej podzielić na drabinkę C&P,drabinkę drążka, drabinkę C&P... itd.
C&P - 2,4,6powt, a drążek 1,2,3..
Na razie odpuszczę ostry progres w wyciskaniach C&P, a skupię się na SSST - w najbliższym miesiącu.

Tsatsouline pisał o treningu "quasi-obwodowym" w stylu przysiady/przerwa/wykroki/przerwa/MP/przerwa/CLEAN/przerwa - i od początku.
Pisał o przerwach i niewpadnięciu w pułapkę treningu obwodowego - gdzie walczy się z czasem..


Neko - krótko i na temat :)
Jednak skłaniam się ku mojej poprzedniej obwodówce Cottera :)

MOŻE TAK SOBIE PODZIELIĆ TRENINGI:
- TGU, FLOOR PRESS, SIDE PRESS, SNATCH
- drążek, C&P, coś na nogi, SWING
- VARIETY DAY (jeśli w ogóle się zdarzy) - OBWODÓWKA

założenie - 3-5treningów tyg.
Do tego rower i ściskacze (o dziwo w tym tyg nie ściskałem!! sam nie wiem czemu!!); no i brzuch!

---- 26.07 ----

KB=12kg

- AROUND THE BODY PASS -

ATBPass..
TGU (po 5/str)
ATBPass.. (CO ĆWICZENIE!!)
SWING
CLEAN
MP
FR SQ
SNATCH
OH SQ
WINDMILL (KB w "dolnej" ręce)
TACTICAL LUNGE
1 LEG DEADLIFT (ROMANIAN DEADLIFT)
WINDMILL
C&P
--- 19:55 ---

+ GRIP 70kg - 5x5

TGU wrzuciłem na początek, bo to specyficzne ćwiczenie i uważam, że lepiej je wykonywać na początku.

Chwyciłem też ściskacze, ale po kilkunastu seriach Around the body pass niewiele z tego ściskania wychodziło, więc odpuściłem.

Zbliża się mały jubileusz - wg mojego dziennika treningowego, to był trening z KB numer 99

Zmieniony przez - panteon w dniu 2010-07-27 09:27:03

--- 28.07 ---

- TGU - 3x1/str (16), 3x1/str (20)
- FLOOR PRESS - 5x12 (16)
- SIDE PRESS - 1x5 (12), 5x3 (16)
- SNATCH (16):
-5/5/5 x5 (L/P/L, a w kolejnej serii P/L/P)
-5/5/5/5/5 ------> 100 SNATCHy w 6min

------- 40min ----------

+ ROWEREK 30min

Jest to mój SETNY TRENING Z KETTLEBELL'EM - chyba dobry moment żeby zakończyć prowadzenie (a przynajmniej tak regularne i rzetelne prowadzenie) tego dziennika!


Podam jeszcze swój zestaw na kilka najbliższych tygodni:

1 - trening A1
TGU, WINDMILL
FLOOR PRESS, SIDE PRESS
SNATCH

2 - trening B
DRĄŻEK,
NOGI (nie za mocno)
SWING

3 - WOLNE/OBWODÓKA (lekko!)

4 - trening A2
TGU, WINDMILL
MILITARY PRESS/C&P
SNATCH

5 - trening B
DRĄŻEK,
NOGI
SWING

6,7 - WOLNE/OBWODÓWKA

(jeśli w 3. dniu byłaby obwodówka, to po niej dzień wolnego)
-------------

4xtyg w wakacje powinienem dać radę, tym bardziej, że przy tym ułożeniu 30-40min rowerku jest chyba wystarczające.
Do powyższego oczywiście dochodzą jeszcze ściskacze, brzuch i rowerek, ale już tego nie zaznaczałem, bo akurat ten aspekt treningu jest dosyć płynny :)
Pilnuję też jedzenia - baaardzo mało węgli w postaci pieczywa/ryżu/makaronu/itp; solidna porcja warzyw w 2-3posiłkach; w każdym jakieś białko (no-prawie w każdym ;) ); do tego zdrowe tłuszcze (ale niewiele) i widać pierwsze efekty - śladowe, ale po około tygodniu pilnowania się - OK :)
Dodatkowo po krótkiej przerwie zwiększył sie zapał do treningów i ogólnie - przerwa dobrze mi zrobiła :)

Gratuluję wytrwałości.Zacząłem trenować kettlemi na masę metodą Pavla.Ciężko jak cholera.Powalcze z 3 miesiące i zobacze jak efekty przy dużym napięciu,i niezbyt obfitym odżywianiu.Póki co dzisiaj ledwo żyję.Nadal czekam na książkę.Zaginęła na poczcie.Kolejna pozycja to trening rozciągający z płytą dvd z lektorem po polsku.Trwają rozmowy.Chciałbym poczytać PTP Pavla ale nie wiadomo czy wydadzą.Pozdrawiam.

Znalazłem takie forum, dopiero się rozwija, ale fani czajników może się zainteresują:

http://www.forum.pfksg.pl/

neko - THX
vrtel - już tam jestem :)
Moze wrzuć swój trening do działu trening w domowych warunkach (chyba, ze to nie domowy trening!) i podeślij linka na priva..

Będę trzymał rękę na pulsie, ale dziennik uważam za zamknięty. Teraz przydałby sięjakiś temat do wrzucania zestawów treningowych.. :)

przegladalem troche ten twoj plan treningowy i ogolnie to niezla frajda. musze sie niezgodzic, ze ketlami nie da sie zbudowac masy miesniowej. i zastanawia mnie ile wazysz, skoro cwiczysz z takimi odwaznikami. pozdrawiam

patrz profil!

waga waha się w granicy 69-71kg. Ale było już 68,7 - przed weekendem :) ogólnie powoli ale spada.. jak utrzymam tempo 0,5kg tyg to mi spokojnie wystarczy, bo nie redukuję się na sezon plażowy (już za późno), tylko tak "ogólnie - dla siebie" :)

Nie pamiętam czy to ja pisałem o treningu na masę, a jak już - to nie o ćwiczeniu jednym kettlem, tylko trzeba by mieć pary kettli o różnej wadze.. i tak bardziej kulturystycznie podejść do sprawy (powt/serie/split).

Frajda - jest potwierdzam :)

Ogolnie to tez sie bawie juz troche tymi odwaznikami. Na pewno treningi z nimi sa ciekawsze od zamulania na silowni, zastanawiam sie jaki cel sobie obrales teraz. Zastanawia mnie tez, ci ktorzy trenuja, klada duzy nacisk na rozwijanie wytrzymalosci i po troche dynamiki, a jakos nie widzialem, zeby ktos cwiczyl na sile maksymalna. Ostatnio znajomy przekonal sie do odwaznikow po lekturze beyond bodybuilding, a byl wielkim przeciwnikiem ketli. Mam jednak nadzieje, ze trening fitness i sport girevoy rozwinie sie troche i znajdzie swoich zwolennikow. Podobno juz jest duzo lepiej niz pare lat temu. Pozdrawiam.

jest lepiej!

kiedyś nie dało się kupić kettli..
potem powstało kettlebells.pl i było bardzo drogo..
czasy się zmieniły i albo jest taniej, albo ludzie lepiej zarabiają.
Nie pamiętam ile dokładnie kosztowały, bo tak tylko monitorowałem sprawę jako domator, ale po latach domowego treningu zainteresowałem się kettlami - Pavel też miał na to wpływ bo w BB opisał kilka technik treningowych..
No i pojawiły się odważniki YORK, a że apetyt rośnie w miarę jedzenia, to w kolekcji mam już 4 sztuki - żeliwne 12 (STAYER; najnowszy nabytek:) ),16, 20kg i YORK - 12kg :)
STAYER - to trzecia opcja :)

O moich celach masz kilka postów wcześniej - SSST - 200powt z 16kg KB i nauka SIDE PRESS :)
Ale ogólnie to się redukuję, także niespecjalnie istotne jest co ćwiczę, byle się podmęczyć, podkręcić metaboism itd :)

Po lekturze na stronie POLSKIEJ FEDERACJI KETTLEBELL I SPORTU GIREVOY może skłonię się w kierunku Wschodu - seria z max liczbą powt, jedno przełożenie kettla do drugiej ręki, tylko muszę się zorientować jakie ONI mają konkurencje :)

Najlepiej załóż gdzieś temat o kettlach i podrzuć mi linka, to pogadamy, bo tutaj nie za bardzo pasuje - dziennik zamknięty i raczej niewiele osób tu zajrzy..