Szacuny
15
Napisanych postów
4590
Wiek
41 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
40065
Licencje zrobisz juz nawet za 800, czesto juz nawet taniej, nie o tym mowa. Leyus stajesz sie monotematyczny, a temat ochrony zostal juz przez nas przedyskutowany w innym temacie i skonczyl sie na duzych rozbieznosciach.
Mamy oddzielne zdania na temat tego rynku, ale wcale sie nie dziwie bo patrzac z perspektywy Brighton tak to musi wygladac.
Leyus poprostu pogadaj czasem z ludzmi nie o oszczedzaniu, benefitach i fasolkach czy cenach produktow bo to ****a nudne jest, smutno ze tracisz swoj cenny czas na takie *******ety. Nie wydaje mi sie ze nawet w Polsce rodacy *******a na okraglo o takich *******etach.
Szacuny
1
Napisanych postów
363
Wiek
50 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
8804
moja sapie ze mam nic nie puszczac w inter.
chooj z tym szkoda gadki jak o temacie nic nie wiecie.
to program pracuje za ciebie a ty tylko manual.obstawiasz stawki
Zmieniony przez - siero w dniu 2010-07-16 00:00:25
Zmieniony przez - siero w dniu 2010-07-16 00:00:53
Szacuny
40
Napisanych postów
8194
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21398
siero - no i co ze "pracuje" za ciebie jak rachunek prawdopodobienstwa nadal jest po stronie kasyna co oznacza ze predzej czy pozniej przegrasz wszystko co wygrales i jeszcze doplacisz?
Wasal- Gadam na tematy ktore mnie interesuja, sa to benefity kursy (jezykowe/zawodowe), jedzenie, parodiowanie teskstow z onetu, studia, zarobki, szanse wiekszych zarobkow, inwestyjce (o oszczedzaniu wspomnialem raz w zyciu propos oszczedzania 20 p dziennie na emeryture i jak moj plan wyglada). Szczerze? Co mnie to obchodzi ze ciebei nie interesuje? Wiekszosc wlasnie te aspekty zycia w UK interesuja (inwestycje/zarcie/kursy glownie, sadzac po tym forum) a benefity poruszam wylacznei bo to wk.... wiekszosc ludzi :D Nie interesuje cie? Nie czytaj nie pisz stoj na bramce i czekaj do emerytury, za 400 funtow miesiecznie od angielskiego rzadu kupisz sobie lodz z ostaniej wyplaty zacumujesz na kanale w Newhaven i wywiesisz tabliczke "Dog wanted", mi nie przeszkadza stagnacja innych.
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
Szacuny
1
Napisanych postów
363
Wiek
50 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
8804
leyus-i własnie o to chodzi napisałem ze ja gra tylko raz na m-c ale za to wychodze z wiekszego progu nie zaczynam od 1euro tylko od 150 2h i wychodze mam około 1000euro i morde ciesze i tak co m-c
Szacuny
40
Napisanych postów
8194
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21398
wyszeldem robie retail security w skelpie z dopalaczami i mam k.... 70% znizki na dopalacze, wiesz jak mi sie jakosc zycia podniosla tluku? &
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
Szacuny
40
Napisanych postów
8194
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21398
taaa wiem ty i ta twoja ochrona biur, nie chce tego robic ide na studia. Siedzac w branzy mialem okazje robic kilkurazowo rzeczy typu: CCTV w duzych sklepach, patrolowanie ulic miasta dla councilu, retail security (typowe cieciowanie), zadna z nich nie pasi mi do emerytury. Tak samo patrolowanie biur przed CCTV i sprawdzanie czy wchodzacy do mojego call center maja przepustki to muka. To jest moje zdanie. Jedyne co mi sie podobalo to stozowka w fabrykach, odpalasz XBOXA, potme czytasz ksiazke , potme dzownisz do zony, potem idziesz na spacer po fabryce pogadac se z ludzmi, zaleznie na ile busy fabryka wpada kilka ciezarowek ktorym sprawdzasz czy maja prawo wjazdu i towierasz brame. Praca wypas, odpowiedzialnosc bliska zeru ale stawki 5.8/h wale to. Chociaz jakby mi wszystko nie poszlo to w tym + benefity widzialbym sie do konca zycia :D
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski