SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

dziennik aktywnej mamy aktywne 9 miesięcy:)

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 24982

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1407 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 8240
Początek siódmego miesiąca (28tydzień)termin mam na koniec sierpnia/początek września. Kurcze jak myślicie pora już przystopować? Myślałam jeszcze o rowerze do końca czerwca a potem to nie wiem - MOŻE JAKIEŚ PROPOZYCJE??
W niedzielę jedna kobieta na mnie na tym rowerze z taką nienawiścią spojrzała, że myślałam, że mnie wzrokiem zabije!! Marta myślisz, że pora dać sobie spokój??

Ja już się w tym gubię trochę, z jednej strony mnie "nosi" i nie mogę usiedzieć na miejscu z drugiej strony 29km w tempie ok 20/h to może za dużo?
Nie chcę zaszkodzić małemu

Taka na przykład Paula Radcliffe biegała w ciąży a w 6 miesiącu wystartowała w Hyde Parku w zawodach na 10km...z tym, że dla niej to była rekreacja..." Przyjaciele zwracali jej uwagę, że nie widzi już swoich stóp jak biegnie...a ona odpowiadała, że to bez znaczenia bo itak nigdy na nie nie patrzy biegnąc"
Może jakieś sugestie? Bo ja jednak tak wytrenowana jak Paula nie jestem.

Dzisiaj był rower ok 21km ale takim spokojnym, równym tempem i z przerwami wycieczka zajęła ok 2 godzin.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Terco ja nie wiem, co na to Szefowa, ale wydaję mi się, że powinnaś wrzucić na luz. Ciąża to nie czas na ambitne treningi, bicie rekordów czy robienie formy. Ćwiczymy po to, żeby się czuć lepiej i utrzymać to, co mamy

Słuchaj swojego ciała i tyle.

Aaaa... I uważaj na stawy, zwłaszcza biodrowe i kostki, bo pewnie się już rozluźniają?


Zmieniony przez - Martucca w dniu 2010-06-16 23:23:25
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 94 Napisanych postów 5856 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 54638
terco a moze teraz postaw na spokojne przejazdzki i dlugie, dlugie spacery czy marsze ??

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_DT/Lejjla-t988136.html

"Mięśnie są pojętne jak woły robocze.Jeśli ostrożnie,krok po kroku,
zwiększa się obciążenie,uczą się je znosić."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1407 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 8240
No właśnie ja ćwiczę po to żeby się lepiej czuć...to co teraz robię nie jest dla mnie forsowne czy męczące...wcześniej jeździłam do pracy codziennie ok30km rowerem a poza tym miałam treningi na siłowni albo biegałam. Ale będę wdzięczna za wskazówki, w końcu to tylko jeszcze niecałe 3 miesiące i mogę spacerować:)
Dziś byłam na wycieczce rowerowej - jechałam nad jeziorko, w sumie ok. 25km ale zajęło mi to jakieś 2,5 godziny więc tempo wolniutkie...a pogoda jest taka piękna, że nie mogę usiedzieć w domu.
Jedzenie:
śniadanie- bułka graham, z serem i szynką,150g twarożek,2 kawałki sera turka, warzywa
jabłko, 200ml kefir,
1/2 drożdżówki , kanapka z razowca z wędliną serem, sałatą, jabłko, sok jednodniowy marchewkowy
duży filet z dorsza, warzywa, pieczarki,

i jakoś tak regularnie wpada coś słodkiego na tych rowerowych wojażach

Jak myślicie pora się na misce skupić, czy dać sobie spokój dopóki nie zacznę już na poważnie treningów??? Normalnie nie jem słodyczy, teraz wpadają najczęściej jak mam jakiś wysiłek i czuję spadek cukru a tłumaczę sobie, że to tylko tak w ciąży.
Marta myślisz, że nie powinnam sobie pobłażać w ciąży?? W sumie dużo tego nie ma ale raz na 2 dni jakieś ciacho, czekolada czy coś małego wpada czy też dać sobie trochę luzu z dietą?? Codziennie jest ryba albo mięso albo jajka czasem 2x dziennie takie posiłki na ciepło i dieta jest generalnie ok. nie jem syfów tylko to słodkie

A co do treningów - skoncentruję się teraz na spacerach i może basen:)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Jezeli "poblazanie" to jedzenie slodyczy to nie wchodzi to w rachube nigdy , chyba ze kosteczka czekolady, lub ciastko raz na miesiąc
Reszta jedzeniw normalnych ilościach wskazana, na spadki cukru dobrze dzial banan.
Kombinowanie na temat jedzenia zawsze sie zle bedzie konczylo
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1407 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 8240
No właśnie tak myślę, że głupio sobie tłumaczę, że jestem w ciąży i teraz się najem słodkiego a potem to już będę jadła tylko czyste żarcie....a to trochę naiwne bo podejrzewam, że jak się przyzwyczaję do takiego jedzenia to potem będzie mi ciężko przestać no nic koniec wymówek trzeba trochę przystopować zwłaszcza, że treningi coraz bardziej przypominać zaczną gimnastykę dla rencistów i emerytów
W tym miesiącu będzie małe podsumowanie - jakieś zdjęcia i filmiki z ćwiczeniami jakie robiłam ale będzie ubaw
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Terco albo słodyczy sie nie je i nie ma problemu albo traktuje jak największe pożądanie tego świata, wtedy można mieć problem na cale życie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
potem to już będę jadła tylko czyste żarcie...

Powodzenia z takim myśleniem Szybko wpadniesz w spiralę: "zaczynam od jutra, od poniedziałku, od 1-szego w przyszłym miesiącu..." itd.
Wiesz, ile się trzeba naćwiczyć, żeby spalić jedną drożdżówkę?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1407 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 8240
Marta ja myślałam, że tą jedną drożdżówkę to mały spali;) tak się wierci i obraca w kółko, że trochę kalorii mu się należy

A co do treningów- jest rowerek tylko już krótkie dystanse. Od dziś już słodkiego nie ruszam mam nadzieję, że jakoś dam radę. Kiedyś dla mnie słodycze nie istniały i jakoś z tego powodu nie płakałam.
Wypiski będą teraz rzadko bo kompa mi zwinął szwagier a do pracy nie chodzę więc jestem odcięta od cywilizacji
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 576 Wiek 34 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 2926
czesc mama:) powodzenia w treningach, chetnie podgladam:)
slodycze - te swiete slowa Obli - nie traktujmy ich jak najbardziej pozadana rzecz, ok, cheat meal, spoko, ale nie mowmy sobie w duchu "odmawiam sobie" bo to tylko pogorsza sprawe... dokladnie, dokladnie tak... ja malo nie siegnelam po ciastko przed chwila, ale znow sie udalo:) tyle innego jest jedzenia, tyle konfiguracji, tyle rodzajow warzyw, owocow, mięs, ryb.. a slodycze - psychika!

http://www.sfd.pl/AGNES4869/_DZIENNIK_REKOMPOZYCJA_-t557488.html

http://www.sfd.pl/redukcja_w_ok.2_miesiace_z_66kg_na_60kg_/170cm_wzrostu-t654765.html

ZAZNACZAM: z gory dziekuje za oferty matrymonialne na maila;/ nie jestem na forum w tym celu!

sukces = wiara w siebie.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

FBW 3x tydzień do oceny

Następny temat

Masa do oceny i korekty

WHEY premium