SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

KETTLEBELL - trening i doznania ;-)

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 90805

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11 Wiek 38 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1615
Drabinki robię wg ETK, czyli tym drugim podanym przez Ciebie sposobem.

Podstawę dni lekkich/średnich/ciężkich mam podobną - C&P i Swing/Snatch. TGU robię tylko w variety days - za bardzo obciąża mi nadgarstek i przedramiona, żebym mógł potem komfortowo swingować.

Odnośnie tego, czy wszystko powinno być "ciężkie" w dni ciężkie - według książki owszem:

- Light day - drabinka minus dwa szczeble (czyli np. 3 x 1, jeśli się zaczyna) + Snatche na 50 - 60% możliwości.
- Medium day - drabinka minus jeden szczebel (3 x 1, 2) + 2, 3 sety po 5 - 10 Swingów. Nie lubię ustalonych ilości powtórzeń, wolę rzut kostką i się zmęczyć. Na razie jest to 20 rep i odpoczywam przez resztę minuty, myślę nad spróbowaniem protokołu z Viking Warrior Conditioning.*
- Hard day - pełna drabinka (3 x 1, 2, 3) i rzut kostką dla Swingów, zrobić ile wlezie. Strona 150/151.

Zobacz, czy Ci odpowiada i zmodyfikuj w razie czego ;]

Artykuł, w dużym skrócie, mówi o tym, że 11 minut treningu siłowego (chociaż może to złe słowo...) może zastąpić cardio/aeroby pod względem spalania tłuszczu. Po sześciu miesiącach treningu grupa eksperymentalna podwyższyła ogólny wydatek energetyczny i zwiększyła utlenianie tłuszczy, które zaczęły stanowić główne źródło poboru kalorii podczas trenowania. Ćwiczenia polegały na 3-6 rep @ 80% maksymalnego obciążenia, na wszystkie większe grupy mięśniowe, czyli chyba zwykła obwodówka. Ponieważ 1) ćwiczę w domu i nie mam dostępu do maszyn 2) nie lubię obwodówek i niektórych ćwiczeń tam podanych, zastanawiam się nad zastąpieniem tego C&J, lub kombinacją maksymalnie trzech ćwiczeń kettlem, które będą działać podobnie. Drugi 16kg by się przydał ;] Nie wiem, czy to będzie w ogóle działało, ale może wprowadzę to w życie. Na pewno trochę się pobawię.

*nie chcę mieszać, w razie czego opiszę, ale na razie trzymałbym się zaleceń ETK.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Kręci się kręci!! Dzięki za motywacjęi inspirację!!
Niby o tym czytałem, ale jednak jak pisze o tym ktoś kto wprowadził to w życie to jest inaczej..

- Light day - drabinka minus dwa szczeble (czyli np. 3 x 1, jeśli się zaczyna) + Snatche na 50 - 60% możliwości.
- Medium day - drabinka minus jeden szczebel (3 x 1, 2) + 2, 3 sety po 5 - 10 Swingów. Nie lubię ustalonych ilości powtórzeń, wolę rzut kostką i się zmęczyć. Na razie jest to 20 rep i odpoczywam przez resztę minuty, myślę nad spróbowaniem protokołu z Viking Warrior Conditioning.*
- Hard day - pełna drabinka (3 x 1, 2, 3) i rzut kostką dla Swingów, zrobić ile wlezie.


Trochę ciężko to wyczuć czy swing/snatch jest ciężkie czy lekkie - bo np. w medium day 3 serie po 5 - 10 swingów to niewiele..

Moje myślenie jest takie - mamy 2 grupy mięśni:
1. obciążona jest głównie przy ćwiczeniach PULL - SWING/SNATCH
2. obciążona jest głównie przy ćwiczeniach PUSH - TGU,MP,C&P

Idąc klasycznym tokiem rozumowania - klasycznym treningim - ćwiczymy 2 grupy mięsni, ale dozujemy intensywność treningu:
1 - PUSH-LIGHT + PULL-HAVY
2 - PUSH i PULL - MEDIUM
3 - PUSH-HAVY + PULL LIGHT
Taki był tok mojego myślenia.. i to o to pytałem.

Jeśli w dniu MEDIUM zrobiłbym kilka drabinek + 3 serie po 10 swingów - to PULL miałbym LIGHT.. Chyba, że bym jakiegoś mega kettla wziął!
Ale faktycznie - tak Tsatsouline pisze..
Pisze też o zrobieniu PUSH i PULL średnio i potem jeszcze kilku ćwiczeń na pół gwizdka..
To tak jak na samym początku - dziwiło mnie robienie serii po 1 powtórzenie z ciężarem, który mogę wycisnąc 6-8x a teraz jużnie dziwi - po prostu wyciskam :)

Zajmie mi to trochę, ale jakośto poskładam do kupy.
Trochę szkoda, że nie tłumaczą ETK.. ona zawiera plany treningowe, a RKC już bardziej ćwiczenia..
Tak czy owak - za miesiac powinna być!

-----
poprawka:

LIGHT - drabinki (-2 szczeble) + 50-60% SNATCH'y
MEDIUM - drabinki (-1 szczebel) + "trochę" SWING'ów
HARD - drabinki + MAX SWING!

w VARIETY DAY - TGU i inne :)

to by trzeba było przynajmniej 4 dni treningowe mieć..
Chyba, że w dniu LIGHT zamiast drabinki C&P robićTGU:

LIGHT - TGU (do komfortowego zatrzymania) + 50-60% SNATCH'y
MEDIUM - drabinki (-1 szczebel) + "trochę" SWING'ów
HARD - drabinki + MAX SWING!


TAK SPRÓBUJĘ!!

Zmieniony przez - panteon w dniu 2010-06-05 15:28:35
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
--- 6.06 ---

MEDIUM DAY

12kg - 5min rozgrzewki - bez odkładania KB!
16kg - C&P - (1,2,3)x5
20kg - SWING - 15x15+25 (15 serii po 15, a w ostatniej 25) = 250powt

--- 35min ---

-100% swingowania dla mnie to 20 powt. na minutę. Tutaj robiłem 15powt/min - czyli 75%
-100% snatchy - 150powt/10min.

SIGTYR:
Tego Twojego podwójnego rzutu kostką też się doszukałem u Tsatsouline'a :)
Oczywiście jakbym miał swingować na maxa przez 2 minuty, to bym jechał ile wlezie, a nie po 20powt na minutę.

Jeszcze raz to przeczytam na spokojnie i sobie rozpiszę po polsku na kartce, bo tak do mnie lepiej trafia :)

--- 8.06 ---

LIGHT DAY

12kg - Rozgrzewka - 5min bez odkładania kettla
20kg - TGU - 6x1/str =12TGU
16kg - SNATCH 5/5 /min - 10serii =100 Snatch w 10min

--- KB trening - 25min ---

+ rowerek 35min

--- całość - 60min ---



Light day wg Tsatsouline'a:
- lekkie wyciskania - zamieniłem na TGU, bo nie mam kiedy tego ćwiczenia robić, a lubię :) TGU kettlem cięższym niż ten co wyciskam - stąd TGU dwudziestką.
- SNATCH ne 50-60% - założyłem, że moje 100% to 150powt w 10 min - także 100powt to 66,6666% - lekko nie było, ale nie wypluwałem płuc. 5snatchy lewą, 5 snatchy prawą (w sumie 25sek) i przerwa do końca minuty- takie interwały wyszły.
Będę się starał wydłużyć serie snatchowania, żeby na SSST robić serie po 20 powt :) może 5 na lewą,prawą,lewą,prawą. To byłoby 20 powt w około 40-45sek. i z 15sek przerwy bym miał - trochę mało. Test za jakiś czas zrobię..
Musiałbym dojść do 15-10 powt na rękę, bo czas się traci na przekładanie KB z ręki do ręki.


Jest przaśnie! Prosty trening (nie mylić z łatwym,lekkim i przyjemnym!).

Widać musiałem się nacieszyć randomowym treningiem i teraz zabrałem się za GIERVOY SPORT. No powiedzmy..
No i jeszcze kilka tygodni zestawy Webera - EKCW!

O C&P Tsatsouline pisze, że to "honorowa" dyscyplina - należy wyciskać na SZTYWNYCH nogach - dlatego ta dyscyplina została pominięta (a jest LONG CYCLE - CLEAN & JERK).

Lało się ze mnie konkretnie :) kończę właśnie MCT, ale ćwiczyłem też niedawno bez niego - lało się tak samo :)

Dalej planuję tak:

HEAVY DAY:
- drabinki (1,2,3,4) x5
- SWING - albo 20kg i oburącz, albo 16kg jednorącz, albo 20kg - HIGH PULL; na zasadzie MANMAKER - określony czas/comfortable stop/to limit :)

Zmieniony przez - panteon w dniu 2010-06-09 08:37:02
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ten LIGHT DAY wcale nie był taki light jak mi się początkowo wydawało..
Może za dużo TGU, a może za dużo SNATCH'y..
Zakwasów nie miałem (rzadko po kettlach mam zakwasy!), ale dzień później takie ogólne-fizyczne osłabiebie czułem.

--- 9.06 ---

Brzuch - spięcia - 6x50

--- z 10min ---



--- 10.06 ---

POMPKI - plan MH:
-szeroko - 3x15
-pikowe - 3x15
-dostawne - 3x13 (podwójne) ===>168 pompek w 17min

DRĄŻEK - NACHYWT - 3x5 (na więcej nie miałem siły)

ŚCISKACZ - HMS - taki miękki marketowy - 3serie max + 1 "seria" utrzymania ściśniętego jak najdłużej


--- całość - 30min ---

Pompek nie będę raczej w stanie robić 2xtyg - przynajmniej nie tego planu, bo megamęczący jest.
Może przywyknę/wyrobię się - wtedy może i uda mi się robić go 2xtyg.
Jak dojdę w pompkach dostawnych do 3x15 to może dołożę powtózeń w wariancie "szeroko" i "pikowe"..
Ale generalnie pompowanie to tak raczej na "utrzymanie" robię niż dla jakiejś rozbudowy..
Jak bym chciał coś więcej nad klatą popracować, to musiałbym trzaskać ten trening 2x.. zobaczymy w wakacje..

Na wieczór jeszcze planuję rowerek - 45-60min.

Aktualne założenia mam takie (mierzę siły na zamiary!):

-KB - 3xtyg - light/medium/hard
-klata - pompki - 1x tyg - plan MH - czyli dosyć konkretnie..
-plecy - drążek -1x tyg - porządnie - tak 30-50 powt (w dniu bez KB i bez pompek!)
-brzuch - opcjonalnie - 2-3xtyg - obojętnie w jaki dzień treningowy
-rowerek - dążę do 3xtyg - choćby i to było tak jak ostatnio - po 30min po treningu siłowym, to jednak dążę do 3 sesji.

Novum - zainspirowany przez SIGTYR'a:
-ścisk/chwyt/przedramiona - póki co - zabawowo, ale może wytrwam i przejdę na jakieś specjalistyczne ćwiczenia - np. Cotter w encyklopedii KB podaje trochę cwiczeń na przedramiona-tzn na wszystko, a w tym i na przedramiona :) poza tym mam przewiercony kijek z linką i trochę obciążenia :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11 Wiek 38 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1615
Hehe, osobiście nie miałem jeszcze "light day", który faktycznie byłby lekki ;D Po ćwiczeniach balistycznych zawsze się ze mnie leje, szukam płuc i staram się umieścić serce we właściwym miejscu. Nie wiem dlaczego (może dlatego, że zrobiłeś 150 Snatchy w 10 minut ;D), ale niezależnie od zaleceń ETK staram się z(a)męczyć. Cardio jest cardio, formę mam dobrą, więc ćwiczę intensywnie. Na pewno zwolnię ostro przy Snatchu 24kg ;]

Dostałem w końcu swoje Vibramy ^^ http://www.five-fingers.pl/18,produkty_-_fivefingers_vibram_-_meskie_-_kso.html Oczywiście black/black ;] Rodzina mnie obśmiała, budzę też czasem niezdrowe zainteresowanie podczas biegania (chociaż dopiero drugi dzień ich używam), ale... Wrażenia z użytkowania w znacznej mierze rekompensują niezrozumienie społeczeństwa ;D

Nie mogę co prawda powiedzieć, żeby było w nich wygodnie - najmniejszy i czwarty palec trochę bolą, łydki po dłuższym biegu palą jak cholera, podbicie stopy dość szybko się męczy. Czyli, według for, które odwiedzałem przed zakupem, wszystko w jak najlepszym porządku. Dwa, trzy tygodnie i stopa zacznie się wzmacniać, łydki zaczną znosić obciążenie, palce naturalnie się rozmieszczą, wykształci się rytm etc. Będę zdawał w miarę regularne raporty ;]

Za to genialnie ćwiczy się kettlami itp. Vibramy mają bardzo dobrą przyczepność, co w połączeniu z elastycznością podeszwy i wrażeniem bycia boso daje mi dużo lepsze wyczucie równowagi, środka ciężkości i ogólnej mobilności stopy. TGU idzie dużo sprawniej i łatwiej w tym względzie, przy ćwiczeniach balistycznych bezproblemowo utrzymuję ciężar ciała na piętach, mam lepsze wrażenie "osadzenia" na podłożu przy pressach. Niesamowita sprawa.

No i, ale to raczej niezwiązane z butami, udało mi się zrobić BUP 24kg ;] Na razie tylko prawą ręką, ale lewej też niewiele brakuje.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Nie dziwię się niezrozumieniu społeczeństwa :)jak Tobie wygodnie - to luz!
Ciekawe łapcie ;)

TGU - 24kg - gratuluję!
Ciekawe czy ja bym zrobił.. myślę/mam nadzieję że po razie bym zrobił.. :) może zbyt optymistycznie?

150 snatchy - a dokładnie 145 - zrobiłem na teście, a w LIGHT DAY - 100x

Sprawa dzisiejszego rowerka jeszcze nie postanowiona (trochę mi się nie chce, ale wiem, że MUSZĘ.. POWINIENEM..)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11 Wiek 38 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1615
No nieważne, test czy nie test, liczba jest ;] Może to mnie gdzieś tam podświadomie motywuje, bo wydaje mi się, że wynik w moim zasięgu. 15 rep na minutę udało mi się utrzymać przez 6 minut (tak akurat kostka kazała, robiłem maks ;]) jak na razie. Także krok po kroku się poprawiam, a może za jakiś czas Cię dogonię. A przynajmniej wyrównam wynik, bo na pewno do tego czasu będziesz już w stanie zrobić więcej ;]

I nie wiem czy to "literówka" z twojej strony, ale mówiłem o Bottom-Up Press, nie TGU. Różnica, jakby nie patrzeć, jest ;p

Zmieniony przez - sigtyr w dniu 2010-06-10 21:01:21
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
--- 10.06 ---
udało mi siejeszcze wieczorem rower zrobić - 45min

------------


BUP - mój błąd!!
Kiedyś pisałeś, że nie możesz zrobić TGU - chyba, że poleciałem Twój post pobieżnie, bo nikt tu się BUP nie chwalił..
Pisałeś o 2/3 TGU (z tego co pamiętam!) - chyba że to było BUP.

Tak czy owak - gratuluję tym bardziej! BUP 24kg na pewno nie zrobię :) 20kg - nawet nie pamiętam czy próbowałem..
Jak widzisz - siła ścisku jest u Ciebie na należytym poziomie.

---
Pisałem o lekkim dniu - i o poceniu się - myślałem, że to Twoje "150powt" w odpowiedzi na pot jest :) no i że lekki dzień - nie jest taki lekki..

Dzisiaj treningowa laba, a jutro HARD DAY!

Trzeba ujednolicić nazwy:
light/easy
medium/moderate
haevy/hard

light--->medium--->haevy


--- 12.06 ---

HAEVY DAY

12kg
- rozgrzewka - 5min

16kg
- C&P - (1,2,3,4)x5
- SWING - 6min - 206 powt

+ ściskacz 3x max

--- 35min ---



Rozgrzewka - podaję czas tylko tej z kettlem - bez wymachów, obrotów itd.. Jako że ciężki dzień (HAEVY DAY), to rozgrzewka z KB krótsza.

- C&P - tutaj muszę się pochwalić - było to rzetelne wyciskanie! żadne push press czy (o zgrozo!) jerk!! :)
Trochę może wykorzystałem impet kettla po CLEAN'ie, ale wyciskałem na usztywnionych nogach.
Następnym razem pierwsza drabinka (a jak się uda to i druga, a może i trzecia..) będzie do 5 powtórzeń.

- SWING - rzut 2 kostkami (dla tych co wiedzą o co chodzi - k6) - 5 + 1 - i zgodnie z ETK - 6min swingowania ile wlezie:
0:00 - 2:39 - 100 swingów jednorącz - zmiana co 5-15powt - różnie.
2:39 - 3:15 - przerwa
3:15 - 6:00 - 106 swingów

w sumie - 206!

Jak miałbym 12minut, to bym narzucił inne tempo - np 40sek swingowania i 20 przerwy, albo jakoś tak.. W każdym razie - było ostro, ale było do "comfortable stop" :)

Po dyskusji z SIGTYR'em i kolegą (w realu) - postanowiliśmy zakupić twarde ściskacze - padło na 70 i 90kg.
- 70 kg - prawą ręką ścisnę, a lewą brakuje mi niecały 1cm (myślę, że po paru dniach zabawy się uda)
- 90kg - ścisnę do połowy (lewą jak i prawą) - także jest nowy challenge, chociaż póki co - zabawowo to będę traktował, to obczaję jakiś sposób treningowy.. W kettlach też tak miałem - przez zabawę do nauki :)

Zmieniony przez - panteon w dniu 2010-06-14 21:21:02
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
--- 15.06 ---

LIGHT DAY

KB=16kg

- Rozgrzewka - 5min
- C&P - (1,2)x5
- SNATCH - (6/6) x9 - seria 25sekund + 30-45sek przerwy - 108powt. w 9min
- BOTTOM UP CLEAN (16kg) - 3x5-10sek
- BOTTOM UP CLEAN (20kg) - pojedyncze zarzuty

--- 40min ---

+ twarde ściskacze

+ ROWEREK - 45min
-----------------

Bottom Up Clean - BUC :) - to w kierunku wzmocnienia przedramion..
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 32 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 1211
No i się udało.W lipcu wydana zostanie książka Pavla Tsatsouline Russian Kettlebell Challenge.W przeciągu miesiąca kolejna.Pozdrawiam
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Trening na MASE. Porszę o ocenę

Następny temat

Prosze o poprawe

WHEY premium