Szacuny
195
Napisanych postów
9906
Wiek
32 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
174402
Jak rozumiem po twoich wypowiedziach, ty jestes już doświadczonym zawodnikiem, czego nie można powiedzieć o mnie. Czy mógłbyś mi rozpisać plan, który stosowałeś przed obecnym swoim? Chcę mieć dobre fundamenty pod przyszły trening
PS: a o co założyłeś się z kumplem?
Zmieniony przez - kalikstat w dniu 2010-05-14 20:19:31
Szacuny
12
Napisanych postów
2864
Wiek
35 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
52118
też mam 138 czy ja wiem, czy warto aż tyle serii robić? zawsze robiłem jakieś 12 - 16 do 20 zdarzało się ale bardzo rzadko, generalnie polecam robic barki po treningu klatki, ale taki trening jest naprawde ciężki, ale daje fajne efekty
Szacuny
9
Napisanych postów
633
Wiek
34 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
5111
kalikstat nie wypada na tym forum mówić że o skrzynkę piwa
jak to Twoje początku możesz się opierać na podstawowych ćwiczeniach jak u mnie,dobierz sobie odpowiednie ciężary tak abyś mógł swobodnie zrobić trening 4 ćwiczenia po np. 3-4 serie po 8pow. i zacznij od zaniżonego ciężaru zwiększając co tydzień o 2.5-5kg w zależności jak Ci siła będzie szła.
Ja tak robiłem,efekty ekstra
SebaWlkp nie wiem czy dał bym rade bo i klata i bary to treningi na które kładę ogromny nacisk..Wiesz co do ilości serii mi pasuje,efekty są ale każdy może mieć inaczej więc trzeba eksperymentować i sprawdzać co dla niego dobre
"Kto walczy - czasem przegrywa.
Kto nie walczy przegrywa zawsze"
Szacuny
9
Napisanych postów
633
Wiek
34 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
5111
chudy001 w profilu jest,dopiero dwa miesiące po ponad półrocznej przerwie ćwiczę i to planem na siłę więc szału z wyglądem nie ma ale teraz estetykę zaczynam robić
"Kto walczy - czasem przegrywa.
Kto nie walczy przegrywa zawsze"
Szacuny
9
Napisanych postów
633
Wiek
34 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
5111
staż treningowy nie do policzenia,amatorsko chodziłem na siłownie bez diety z dużymi przerwami..Ale zabawę z siłownią od jakiś 4 lat ale bywało że w roku łącznie 4 miechy chodziłem
"Kto walczy - czasem przegrywa.
Kto nie walczy przegrywa zawsze"