SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Złamany obojczyk

temat działu:

Zdrowie i Uroda

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 467827

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 10 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 30
Marku widzę, że jedziemy na tym samym wózku mam nadzieję, że nie złamie Ci się ta kość tak jak mi po wyjęciu druta kirshnera tyle że mój został wyjęty po 5 tygodniach i tez był słaby zrost - pewnie nie powinni mi jeszcze wyjmowac tego drutu;( - musisz bardzo uważać - ja mam teraz płytkę i od nowa zabawa;( ręka na temblaku.
Tym razem podczas operacji wszczepili mi czynnik zrostu-przyspiesza zrost kości- mam nadzieję, że to pomoże
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 64
@tholie - czytałem te objawy po wstaniu z łóżka - mam dokładnie tak jak opisujesz - wrażenie, że wszystko się rusza rozrywając drobne zrosty po nocy... - jednak wydaje mi się, że to te druty się suwają w kości - w sumie to nie jestem pewien jak się je zakłada ale mam wrażenie, że są własnie prowadzone środkiem kości i w niej się przemieszczają - to właśnie chyba powoduje to poranne wrażenie. Druga sprawa to łokieć - mimo, że nie noszę go na temblaku - jak już pisałem, to czuję ból przy prostowaniu ręki - nie zawsze - tylko czasami.

Na razie czekam cierpliwie i mam nadzieję, że ten zrost nastąpi i będę mógł dosiąść roweru jeszcze w tym roku;)

Pozdro
Marek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 10 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 30
Eh tak ten drut jest w środku kości i wsuwa się i wysuwa przy ruchach. Musisz ćwiczyć łokieć zginać i prosrować z dłonią w 3 pozycjach skierowaną do ciała, kciukiem do ciała i wierzch dłoni skierowany do ciała.
W sumie to dziwne, że z drutem bez temblaka chodzisz
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 64
Temblak noszę - tylko łokcia nie trzymam na nim - wygląda to tak, że ramię jest przy ciele i staw barkowy jest unieruchomiony. Ręka zwisa swobodnie. Ortopeda w szpitalu wspominał, że łokieć nie musi być usztywniony - byle ramię nie odstawało. Dzięki temu mogę np. zawiązać samodzielnie buty;)

Pozdro
Marek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 10 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 30


Hmmm mój ortopeda, kazał mi nosić rękę na temblaku ale wiesz jak to jest co lekarz to inna opinia.

W załączeniu fotki jak to pętla nie utrzymała mojego obojczyka w ryzach a następnie pancerne zabezpieczenie, które mam teraz eh.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 10 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 30


A teraz mój aktualny pancerz;(
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 64


Skanowanie zdjęć RTG to kiszka. Moje jest z 12-04-2010 - jakoś kość wyparowała z niego;)

Jeszcze się pętla nie rozjechała (tfu, tfu - oby tak dalej) i wróciłem do noszenia łokcia na temblaku - tak na wszelki wypadek... coś długo się to nie zrasta... - w poniedziałek będzie 8 tyg od operacji... Wczoraj bolało mnie cały dzień - nie wiem czy ta pętla mnie tak uwiera, czy to zrosty się rozrywają pod wpływem ruchu... Generalnie w kwestii ruchomości obojczyka to nigdy nie sądziłem, że ta kość się tak mocno rusza - nawet kiedy oddycham;) i jak ona się może w ogóle zrosnąć... niesamowite... no ale jak żebra się zrastają to i on się pewnie zrośnie w końcu... Trzeba czekać cierpliwie więc czekam.

Pozdro
Marek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 64
A ten Twój pancerzyk to niezła akcja... Czy teraz obojczyk masz sprawny? Usztywnienie i połączenie stałe więc na to by wyglądało...

Pozdro
Marek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 3 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 4
Witam ja mam pytanie złamałem obojczyk w części środkowej 5 dni temu. Lekarz zalecił mi noszenie pajączka, nie wiem jaką to inną nazwę ma. Martwi mnie to, że cały czas wystaje mi spora gula i tak jakby jedna część kości jest nad drugą. Czy to się zrośnie?
A drugie pytanie mam takie za miesiąc miałem wykupioną wycieczkę do Grecji (samolotem) czy w takim stanie mogę jechać. Niby lekarz powiedział, że czemu nie? Ale wolę się spytać was, osób które doświadczyły złamania i wiedzą z doświadczenia jak się z czymś takim na dłużą metę funkcjonuje. bardzo proszę o odpowiedź, gdyż zależy mi na szybkim podjęciu decyzji w tej sprawie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 64
Podróż każdy znosi inaczej - wsiądź do samochodu - jako pasażer, jeśli nie możesz prowadzić;) i przejedź się kilkanaście lub więcej kilometrów i zobacz czy coś ci doskwiera - podróż do Grecji prawdopodobnie wiąże się z pewnymi niewygodami w podróży - ale na miejscu;) Bajeczka - ciepło, miło i fajnie - tylko czy będzie fajnie na plaży lub na basenie z pajączkiem - to pytanie do Ciebie - jak się z tym czujesz - czy boli, czy kości nie chroboczą itd.

Ja byłem u ortopedy tydzień temu (8 tyg od operacji z drutami Kirchnera i pętlą z drutu) i niestety brak zrostu kostnego - coś tam łapie okostna i tkanki miękkie - uzbrajam się w cierpliwość.

Lekarz wspominał, że ważne jest by kości się do siebie zbliżały (gdy nie ma tych drutów) to w końcu chwycą i się zrosną, bo, jak to określił: "obojczyk się zawsze zrasta".

Pozdro
Marek

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Problem ze zdiagnozowaniem

Następny temat

Ból Kłucie w Mostku

WHEY premium