Myaja powiem Ci szczerze że się lekko podłamałem posiłkami jakie spożywałaś! Ale nic straconego
, trzeba w Twoim wypadku wyeliminować złe nawyki żywieniowe. Proponuje wdrążyć w życie poniższe zasady:
Węglowodany:
- biały makaron zamieniamy na makaron pełnoziarnisty, tak samo sprawa ma się z kaszami, chlebem oraz jakimikolwiek płatkami smakowymi czy też kukurydzianymi zamieniamy je na płatki owsiane
Białka:
Wybieramy takie źródła jak:
- Ryby
- Jajka
- Chude mięso (piersi z kurczaka, piersi z indyka)
- Twarogi (chude oraz półtłuste)
Unikamy mięs tłustych, mielonek, tłustych szynek, pasztetów itp.
Tłuszcze:
Wybieramy takie źródła jak:
- oliwa z oliwek
- olej lniany
- olej słonecznikowy
W tym wypadku unikamy jakichkolwiek tłuszczy pochodzenia zwierzęcego.
Przy małym spożyciu kalorii w ciągu dnia oraz tylu treningach organizm przechodzi w tzw. "tryb oszczędzania" czyli każdą kalorię którą dostarczysz organizmowi, konwertuje do tkanki tłuszczowej. Z tego względu że nauczyłaś organizm że dostaje mało jedzenia oraz nie regularnie. A to właśnie przez te dwa błędy które często popełniają ludzie dochodzi do odkładania się tkanki tłuszczowej, czyli:
-
nieregularne posiłki
- spożywanie zbyt małej ilości kalorii w ciągu dnia do obecnego zapotrzebowania
Dlatego proponuję zacząć od diety na ok. 1200 kcal, podzieloną na 5 posiłków o równych odstępach czasowych nie przekraczających 3-3,5 godziny. Gdzie śniadanie powinno być największe pod względem kalorii z tego względu że to właśnie ono generuje energię na całą resztę dnia. Dieta powinna być zbilansowana pod względem zawartości białek, tłuszczy oraz węglowodanów.
Procentowy udział składników odżywczych powinien wyglądać następująco:
- Białko 12-25%
- Węglowodany 45-58%
- Tłuszcze 17-30%
Pamiętaj że tylko odpowiednio zbilansowana dieta pomoże Ci osiągnąć wymarzony cel.
W razie jakichkolwiek pytań pisz