Fit Effect - opinie

6 weidera odpuść
brzuch rób 2 razy w tygodniu, w odstępie 2-3 dni
2-3 ćwiczenia, 10-15powt, ale powolna faza negatywna

orbitrek ok, ale proponuję 3-4 razy w tygodniu po 50-60min
a z czasem dodaj 2 sesje, czyli w sumie 6*tydzień będzie

żebyś od razu z wysokiego pułapu nie weszła

co do diety:
- białko (mięsa, jajka całe, ryby, trochę sery) w każdym posiłku!
- węglowodany proponuję dać w dni treningowe w pierwszym posiłku oraz w posiłku przed- i potreningowym. W dni nietreningowe do peirwszych dwóch posiłków. Źródła węglowodanów: ciemny ryż, owsianka, makaron. Na porcję jakieś 50-60g. Owoce daj też, zwłaszcza rano i po treningu
- zdrowe tłuszcze, omega-3/oliwa z oliwek - polewaj nią posiłki
- warzywa, przede wszystkim zielone (brokuły, szpinak, ogórek). Te warzywa są MEGA WAŻNE. Najlepiej do każdego posiłku.

to tak z grubsza, chodzi tylko o główne zasady

Tutaj King się nie zgodzę z Tobą, widzisz wiem z doświadczenia że składniki powinny być dobierane wagowo dlatego że każdy z Nas ma inną pracę, przemianę materii, różnimy się płcią wiekiem, co niesie ze sobą różne zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Jeżeli występują u Ciebie zawroty głowy to z braku węglowodanów w diecie, bo jak sama napisałaś przestałaś spożywać makaron, pieczywo ale za to czasami spożywasz słodycze nic bardziej mylnego. Zamień pieczywo na ciemne, makaron również zresztą King również o tym pisał, zamiast tych słodyczy. Nie można chodzić ze skrajności w skrajność.

http://www.odzywianie.info.pl/Kalkulator-CPM.html
powyżej masz link dzięki któremu możesz obliczyć swoją Całkowitą Przemianę Materii, oblicz ją a postaram się Ci pomóc jeżeli chodzi o sprawę posiłków.

Nie no, generalnie zgadzam się z Tobą. Pytanie czy dla naszej "pacjentki" nie będzie to rzucenie na zbyt głębokie wody z początku. Myślałem najpierw o wyrobieniu sobie pewnych nawyków żywieniowych

Tak przeczuwałem, i rzeczywiście można było by zacząć od zmiany złych nawyków żywieniowych, to jednak podstawa.

Ja się wtrącę do rozmowy. Rzeczywiście np.u mnie po całkowitym odstawieniu węglowodanów wystapiło osłabienie. A nawet całkowite ich niejedzenie nie jest dobre dla organizmu. Dla tego węgle jem rano w owsiance, po treningu pieczywo chrupkie. Czasem kaszę gryczaną.I nie ciagnie mnie do słodyczy. Gdy jadłam więcej węgli to i słodkości chciało mi się więcej.

ale ale:)
tzn to nie jest tak , że jak CAŁKOWICIE odstawiłam makarony, ziemianki itp. ja je jem ALE w mniejszych ilościach i rzadziej - ot cała dieta:D
a słodycze co bym nie jadła co bym nie robiła i czym nie zstąpiła jak ie zjem - mam zawroty głowy - byłam u lekarza pow, że widocznie mój organizm aby poprawie funkcjonować potrzebuje sporą dawkę cukru i tyle .. ehhhh...

może coś z ciśnieniem, krążeniem krwi??
lekarz powinien zalecić dokładne badania....

aaa no jak nie całkowicie odstawiłaś a ograniczyłaś to ok

Asiupka - dokładnie, im mniej węgli w diecie tym bardziej ciągnie do słodyczy. Dlatego warto spożywać ich określoną ilość, low carb zazwyczaj przewiduje do 150g dziennie

Myaja, moze powinnas zrobić krzywą cukrową. Ja miałam przez pewien czas spadki cukru we krwi i objawy jak typowy cukrzyk (bóle, zawroty głowy, pocenie, trzęsły się ręce , osłabienie). Musiałam na szybko zjeść coś słodkiego, jednak chyba odstawienie cukrów prostych mi pomogło, oraz częstsze spozywanie posiłków. Od kilku m-cy to nie wraca.

Aha, okresowo jadłam chrom w tabletkach , chęć na słodkie była mniejsza i te spadki cukru rzeadsze.

hmmmm... może i tak...
zrobiłam sobie już te wszystkie kalkulatory , oczywiście jestem idealna i chudnąc nie muszę ... ba! nawet figurę mam idealną ... (przemilczę :/ :) )
wdrażam w życie wszystkie wasze porady i podobno do 10tego maja(!!!) mam uzyskać cel :D:D:D hihihi... gdzieś mi to tak wyszło :D afa... i ważne mój cel jest NIEDOWAGĄ :D ha! ciekawe dla kogo ... :D ... bądź co bądź do początku czerwca chcę uzyskać mój cel a z czasem doprowadzić do normalnego wyglądu mojego brzucha i piersi:) na to drugie znalazłam już fajnie ćwiczenia oczywiście na niezastapionym sfd.pl :D