Wampirate, wybacz, ale wolę żeby moją dietę ocenił kto inny, a nie ktos kto pyta sie jak gryźć jedzenie
Koniec spamu
Tuż potreningowo cukier/banany z bialkiem (na carbo nie bede wydawal kupy kasy, bo do cukru mozna dac witaminy i na jedno wyjdzie), bo pol godziny dojezdzam do domu a drugie pol robie posilek.
Nie mówcie, że jestem za mlody na wyliczanie, bo ostatnim razem na masie tez wyliczałem, wpychałem na siłe, prawie rzygałem i ani kilograma nie nabrałem. Teraz mam jeszcze wiecej kcal i wegli i mam nadzieje, że nabiore wreszcie miesni. I żebym dostarczał optymalna ilosc kcal tylko czujac glod to na takim zarciu byloby 2600 gora.
A co do wegli na noc-był niedawno art na sfd, ze wegle sa dobre na noc i postanowilem dać.
No to jak ta dietka? Nada się na masę?
Wołowina oczywiście chuda. Kurczakami katować się nie bede, bo kilogram udźca wołowego mam za dyche
Ps. Dieta wyliczona troche ponad
3000 kcal
Zmieniony przez - kret98 w dniu 2010-04-04 22:05:57