Środa 31.03.2010 2h 10 min
1. Wl:
- 20kg/10,
- 40kg/8,
- 55kg/6,
- 70kg/5,
(pas)
- 80kg/3,
- 90kg/5,5,5,5,5.
2. Dociskanie:
(pas)
- 100kg/5,5,5.
3. WW:
- 80kg/5,5,5.
4. Pompki na poręczach:
- 0kg/6,
- 15kg/6,
- 27,5kg/6,6,6.
5. Wyciskanie na skosie w górę hantli:
- 13kg/12,12,10.
6. Barki.
1. Od ostatniego treningu dołożyłem 5 kg bo wbiłem w pas we wszystkich głównych seriach, teraz może jedne lub 2 treningi po 5 kg, a potem tylko 2,5 kg. Ogólnie poszło dość dobrze, ale myślałem, że będzie lepiej, raczej bez zatrzymań bo bym nie wyrobił. Najgorzej było w 2 drugiej serii bo coś z***ałem technicznie i już myślałem, że nie dam rady skończyć, ale potem co serię lepiej więc spoko.
2. Poszło dość dobrze, jedynie w ostatniej serii było delikatnie ciężej, ale tak to relaksik.
3. Poszło lekko, aż się zdziwiłem, muszę chyba pokombinować z rozstawem rąk bo możliwe, że będę miał więcej siły jak złapie trochę węziej ( teraz łapie trochę szerzej niż maksymalny dozwolony rozstaw rąk na zawodach.
4. W****iają mnie powoli te pompki robię je jeszcze do zawodów i wy*******e je na kilka miesięcy to może potem coś do przodu pójdą, bo teraz po tylu seriach Wl, docisków i WW nie ma szans zrobić porządnie pompek na porządnych ciężarach.
5. To zrobiłem tak o. Tempo bardzo wolne i była lekka pompa, w końcu klata taka mała jak bym nie ćwiczył więc trzeba coś ruszyć.
6. A tutaj porobiłem sobie kilka serii łączonych wyciskania hantlami, unoszenia na boki i unoszenia w opadzie, ale ogólnie więcej gadałem, więc nie ma co o czym się rozpisywać.