Wiek : 27
Waga : 68
Wzrost : 170
Obwód klatki : 100
Obwód ramienia : 33
Obwód talii : 83
Obwód uda : 51
Obwód łydki : 37
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej : 20%
Aktywność w ciągu dnia : praca
Uprawiany sport lub inne formy aktywności : 3x w tygodniu siłownia - FBW, w DNT aero
Odżywianie : dieta redukcyjna
Cel : poprawa wyglądu sylwetki, Bf ~15%
Ograniczenia żywieniowe : brak
Stan zdrowia : b. dobry
Preferowane formy aktywności fizycznej : siłownia
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : Lipo6, Pure Whey Isolate 95
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów : tak
Stosowane wcześniej diety : różnie bywało
Witam.
Od października zeszłego roku stosuję dietę o ujemnym bilansie kalorycznym, dieta jest w moim rozeznaniu porządnie ułożona(jak będę miał więcej czasu to wrzucę).
Zaczynałem od 1500 kcal, zwiększając co mniej więcej 2 miesiące kalorie o około 200. Zszedłem z 83 do 68 kg.
W dniu dzisiejszym jest to około 2000 kcal, rozkład makroskładników jest następujący B 110/W 260/T 60. Moje BMR to 1710 kcal.
Redukcja jest rozłożona w czasie, bo chce w jak największym stopniu uniknąć efektu jojo. Mój problem a zarazem pytanie jest następujący.
W trakcie redukcji niestety spaliłem też część mięśni, jak zwiększać zapotrzebowanie kaloryczne by uniknąć jojo,
czy pozostać przy tempie 200kcal/2miesiące czy przeskoczyć na wyższy pułap??
Czy zastosować dodatkową suplementację?? Bo niestety moje mięśnie niestety zmalały.
Z góry dziękuję za pomoc.