Rywalizacja (PawelSzEvc) - Adzik wytrzeszcz gały, będziesz mały pods. str. 46

może byś ogolił te wąsy

prawie nie widać, nie przesadzaj

Warszawuję się, zwiedzam, micha nienajgorsza, minimum 2razy dziennie mięcho, ale wpada też czasem, z potrzeby bardziej niz ochoty, KFC, choc mysle ze np takiw czoraj kubełek classic gdzie jest fura miecha i troszke frytek , nie jest największym grzechem

frytki trza było oddać ptaszkom

wiem, wiem sam bym nie oddał

dzis juz wracam zmeczony jestem nieziemsko, po 2-4h spania od 3 dób... ale dzis odespie i jutro robimy trening, nie ma ze boli

patryk - no cos Ty
w bodybuildera sie nie zamieniam


najwyzej przegram, hvjowo wypadne na podsumowaniu i fitmax mnie znienawidzi

Zmieniony przez - adzik123 w dniu 2010-03-26 15:12:05

najwyzej przegram, hvjowo wypadne na podsumowaniu i fitmax mnie znienawidzi

podsumowanie myślę, że nie będzie polegało tylko na porównaniu efektów po fotach, ale będzie również brane pod uwagę kilka innych czynników, więc bez paniki

a znienawidzić niby czemu? Dzięki Tobie jest weselej zawsze w dziale

a jak


ja tam CIebie adzik wielbię więc świetnie motywująco działa taka rywallizacja

wróciłem z wawy, dzis szamałem w drodze filety z kury z frytkami i surówkami, takiego kotleta jeszce nie widziałem, średnica z dobre 25cm samego mięcha

ogólnie więcej napisze jutro, dziś padam na pysk, nie pospaliśmy za duzo

dobranoc

"świetnie motywująco działa taka rywallizacja"


buehehe
milo mi to slyszec, ale takiego schaba jak ja nie jest trudno pobic sylwetkowo

byś stanął przed Pawłem zasłaniając całego
i już byś pobił, bo nikt by go nie zauważył