marceliono// masa i sila// chudzi mogą isc na ryby %-)

4.03.10

dieta:
sniadanie:
200g szprotek
100g platkow

obiad:
450g frytek
300g makreli

obiad 2:
3 chicken burger
1 cheese burger
1 wiesmac ( )
150g brokul

planowane do wieczora: 450g frytek, 300g makreli, 150 g brokul i na koacje bialka jaj + platki + brokuly

ogoolnie dieta napewno masowa moge powiedziec gdybym codziennie jadl w ten sposob to juz bym dawno 200kg dobijal

trening:
dnt

odczucia:
zakwasy sa na klacie, z plecow juz schodza. ogolnie bardzo dobrze

oliwy z oliwek dzisiaj nie tykam bo z makreli i tak tych tluszczy jest tak duzo ,ze wiecej nie ma sensu

mam tylko caly czas jeden problem, prawdopodobnie to zagesta krew, czesto sie zdarza ze krew z nosa poleci. od 4 dni jem aspiryne e2d. po jednej tabltece na noc. mam nadzieje ze pomoze.

Marceliono widze, ze micha ci słuzy bardzo dobrze za******lasz jak kubica po torze!

Jakie cisnienie? Daj acard 75mg ed leci od nan.... prawdopodobnie.

krac- cisnienia wlasnie nie mam jak zmierzyc, mialem kiedys aparat do takich pomiarow ale sie zepsul. popytam kolegow, moze ktos bedzie mogl mi pozyczyc na 5min. za to moge podac tetno, mam 80 na minute. z tym ze ja zawsze mialem tetno wysokie, jak bylem na badaniach serca u lekarza prywatnie (Zrobil kilka badan itp) i stwierdzil ze serce jest w swietnej formie.
przypuszczam ze to ta druga opcja, wlasnie nan... zegesta krew czy cos w tym stylu.
tak czy siak dla pewnosci zmierze cisnienie, jak bedzie za wysokie zapodam acard, tak jak radzisz

lolek- dziekuje rozkrecam sie ale narazie to bym sie jeszcze przyrownal do Hołowczyca do kubicy mi troche brakuje

Zmieniony przez - marceliono w dniu 2010-03-05 15:20:31

Zmieniony przez - marceliono w dniu 2010-03-05 15:21:27

Ten stuff przyjacielu rozrzedza krew a nie zageszcza cisnienie na pewno wzrosło daj duzo wit. K i odłóz apiryne acardu tez nie zarzucaj,przynajmniej poki co.

Zmieniony przez - krac w dniu 2010-03-05 15:24:30

aha, w takim razie moj blad dzieki krac, tak zrobie

i w sumie chcial bym Ci jeszcze Krac podziekowac ze to ze wpadasz czasem do mojego dziennika, ilekroc wchodzisz dajesz jakas dobrą rade naprawde to doceniam

5.03.10

dieta:
nie chce mi sie opisywac, tradycjnie taka jak w ostatnich dniach, niestety tylko warzyw zabraklo. musialem siedziec w chacie i nie mialem jak isc kupic brokuly. dzis wieczorem dopiero poszedlem i bede mial na jutro.

trening:
dnt ale za to wkoncu sie przelamalem i dokladnie sie porozciagalem. zajelo mi to ponad 15min wiec raczej bylo to dosc dokladne

odczucia:
brak krwotoku z nosa. lekkie zakwasy na klacie ale juz prawie przeszly. oprocz tego czuje sie zarabiscie nabity jesli pojdzie tak dalej to czuje ze naprawde moge osiagnac swoj cel tylko z drugiej strony nie moge sie doczekac redukcji na lato ktora planuje. cos tak czuje ze jak teraz przybiore jeszcze troche masy to na lato bedzie widac cos miesnia po wycieciu

ogolnie redukcje planuje robic na 300g wegli, niby dla niektorych duzo ale jestem ekto. wystarczy ze dorzuce na czczo aeroby w dnt i przypilnuje naprawde diety a bedzie szlo z dnia na dzien. dorzuce tylko jakis lekki spalacz. ale do tego planu jeszcze z 3/4 miechy zostaly wiec nie mam cos się tak jarac musze sobie tylko kupic rolki bo naprawde lubie na nich jezdzic, robienie aerobow po godzinke dziennie nie sprawialo by mi problemow (jesli kondycja pozwoli). niestety te co mam sa zepsute i musze kupic nowe ...

Zmieniony przez - marceliono w dniu 2010-03-05 23:09:58

Zmieniony przez - marceliono w dniu 2010-03-05 23:11:01

6.03.10

trening (barki + kaptury + triceps):
wyciskanie sztangi nad glowe: 10x60kg 8x70kg 8x80kg 6x90kg
unoszenie drazka dolnego wyciagu przed siebie: 12x2,5kg 10x5kg 8x7,5kg
unoszenie sztangielki na bok zza siebie: 12x5kg 10x5kg 8x7kg
unoszenie hantli na boki (serie ze zmianą ciezaru): zaczynam od 11kg potem 9kg,7kg,5kg. wykonuje jedno po drugim bez przerwy, kazdym cieazrem po 10 powt, 4 serie
szrugsy silowe: 8x170kg 8x190kg 8x210kg 8x230kg
podciaganie ciezaru do brody (waski chwyt): 12x50kg 10x55kg 8x55kg
francuz: 12x30kg 12x40kg 10x40kg 8x40kg
wyciskanie metalowych kulek gornego wyciagu: 4 serie po 12 powt, ciezaru nie pamietam ale prawie cale obciazenie maszyny
francuz kulkami drazka dolnego wyciagu: 12x7,5kg 12x10kg 12x12,5kg 12x15kg

odczucia:
ogolnie trening bardzo dobry. sila mi idzie z kazdym treningiem z czego jestes niesamowicie zadowolony. patrzac w lutro tez widze coraz lepsze roznice

staram sie zwracac jak najwieksza uwage na faze negatywną, dzieki czemu naprawde swietnie czuje miesnie to ostatnio cwiczenie na barki mnie doslownie dobilo musi fajnie to wygladac jak w ostatniej seri nawet tym 5kg nie jestem wstanie nawet dwoch powtorzen wykonac poprawnie jak by ktos akurat wchodzil na silke to widzi kolesia ktory zarzuca z calej sily cialem i nawet do polowy nie moze podniesc tych 5kg

szrugsy silowe z kazdym tygodniem coraz lepiej z tym ze i tak czulem ze nie dalem z siebie wszystkiego jak dojde do 250kg to kolejny filmik nakrece

tric jak tric, ten miesien tez zawsze swietnie czuje spompowany i zmeczony tak jak byc powinno.

jutro nogi i mam juz zalatwionego porzadnego asekuranta wiec dam z siebei wszystko wkoncu ... (jesli chodzi o siady )

O co chodzi z tymi kulkami??