Oceńcie proszę moję dietę REDUKCYJNĄ

Śniadanie:
1) 30g płatków owsianych+20g izolatu białka
2) Jajecznica z 6 jaj (w tym tylko 2 żółtka, 3 plasterki chudej szynki z indyka)
3) Łyżka oliwy z oliwek
Drugie śniadanie:
40g izolatu białka z wodą + 50g orzechów lub migdałów
Posiłek przed treningiem:
1) 50g kaszy jęczmiennej (lub ryż brązowy), 200g mięsa (kurczak lub indyk), warzywa (np. 2 pomidory, 2 ogórki kiszone, trochę kalafiora lub brokuł)
2) Łyżka oliwy z oliwek
Posiłek po treningu:
50g kaszy jęczmiennej (lub ryż brązowy), 200g mięsa (kurczak lub indyk), warzywa (np. 2 pomidory, 2 ogórki kiszone, trochę kalafiora lub brokuł)
Podwieczorek:
40g izolatu białka z wodą+ 50 g orzechów lub migdałów
Kolacja:
1) 300g serka grani LIGHT
2) Łyżka oliwy z oliwek


Płeć: Mężczyzna

Wiek: 18

Waga: 85

Wzrost: 187

Obwód klatki: 105

Obwód ramienia: 37

Obwód talii: 85

Obwód uda: 58

Obwód łydki: 42

Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: 22%

Aktywność w ciągu dnia: szkoła

Uprawiany sport lub inne formy aktywności: 5x w tyg aeroby

Odżywianie: -

Cel: szybka redukcja

Ograniczenia żywieniowe: -

Stan zdrowia: dobry

Preferowane formy aktywności fizycznej: -

Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: -

Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: -

Stosowane wcześniej diety: -

Zapomniałem dopisać 5 x w tygodniu trening siłowy

Napisz jeszcze jaka jest kaloryczność, bo nie chce mi się liczyć. Generalnie to nie mam wielkich zastrzeżeń co do diety. Dodaj tylko tran do stałej suplementacji. I dlaczego wyrzucasz żółtka?

Wyrzucam je przez cholesterol. Wyliczyłem 335 g białka czyli 3,9g/ kg zastanawiam się czy tyle może być. Już liczę kalorie.

A co ma cholesterol wspólnego z żółtkami? Ja zjadam 6-7 całych jajek dziennie. Tydzień temu robiłem pełen lipidogram, niżej masz zrzut całego badania.





Wysoki cholesterol po jajkach to kompletna bzdura. To się zbiera jedząc wysoko przetworzony syf a nie zdrowe i nieprzetworzone jajka. Białko na razie obniż do 3g. Nie trenujesz siłowo, więc te 3,9 nie jest Ci potrzebne.

Trenuję napisałem poniżej. Nawet dość mocno 5 x w tygodniu same duże partie mięśni. Kalorie 3300.

Przekonałeś mnie z tymi żółtkami.

Napisałeś: 5x w tyg aeroby
Ale mniejsza o to. Jeśli trenujesz siłowo, to możesz zostawić tyle białka. Tylko pamiętaj o warzywach zielonych i większych ilościach wody. To jest już dość spora dawka, blisko tego co sugeruje Poliquin jako górną granicę. Ja sam jadam 3,3/kgmc.
Jedz spokojnie całe jajka. A jak masz wątpliwości, to dla własnego spokoju podejdź za jakieś 3-4 miesiące na badania i zrób sobie cholesterol z podziałem na frakcje i trójglicerydy.
Prędzej zabije Cię stres i niezdrowe żarcie niż żółtka
Poza tym organizm i tak wytwarza 80% cholesterolu, jeśli więc nie dostarczasz go z diety to zostanie on wyprodukowany tak czy inaczej. Do tego żółtka zawierają lecytynę, która cholesterol neutralizuje. Do tego jadasz zdrowe tłuszcze, które podnoszą HDL... i jest cała masa innych rzeczy wpływających na gospodarkę lipidami

Zmieniony przez - Morales_37 w dniu 2010-02-25 23:29:29

Dzięki czuję się w pełni przekonany.:) Z tym treningiem pomyliłem się i potem napisałem w drugim poście. A te 3300 kcal może być?

Spróbuj zacząć od tego 3300 i zobaczysz jak będzie szło. Nie wszystkim wychodzi to samo na danej kaloryczności, więc trzeba próbować znaleźć ten najwyższy pułap przy którym się chudnie. Na cięcie przyjdzie czas. Rób pomiary raz w tygodniu i obserwuj zmiany w lustrze. Jak coś będzie nie tak, to zetnij.

Ok dzięki Ci za użyczenie swojej wiedzy.