...
Napisał(a)
No pewnie. Mowila zebym w ogole nie ograniczal. Tak jak mowisz bedzie ok .
...
Napisał(a)
czy dietetyczka mówiła o 3g jak wcześniej chciałeś ? na pewno nie ale czekajmy na efekty
Niedostępny do odwołania. Zdrowia dla WSZYSTKICH!
https://www.facebook.com/pages/Wszystko-Ch**/363238457019620
...
Napisał(a)
3g białka to przegięcie nieziemskie. Na forum chyba na palcach u jednej ręki można by wyliczyć kto tyle je białka. W ogóle po co na masie tyle białka przy zwykłej diecie masowej ?? Białko przyśpiesza metabolizm, a to tobie nie jest potrzebne. Ile dajesz tłuszczy ??
Zmieniony przez - misterjo w dniu 2010-02-19 18:36:06
Zmieniony przez - misterjo w dniu 2010-02-19 18:36:06
...
Napisał(a)
to było tylko wspomnienie tego co chciał robić
Niedostępny do odwołania. Zdrowia dla WSZYSTKICH!
https://www.facebook.com/pages/Wszystko-Ch**/363238457019620
...
Napisał(a)
3 g białka to absolutnie nie jest żadne przegięcie Pod warunkiem, że na prawdę tyle potrzebujesz. Puma mówił, że jeśli naprawdę ciężko trenujesz to w treningowy możesz dawać nawet do 4 g/kg ciała - z własnego doświadczenia powiem że 3 g to w sam raz jeśli trenujesz 4x w tygodniu(i się nie opieprzasz). Przynajmniej dla mnie. W treningowe 3,5 g żeby wyrównać braki.
Od dłuższego czasu nie miałem progresu, dowaliłem białka +1 cm w łapie w ok. miesiąc, bez supli oczywiście. Morał z tego taki, że jesz tyle ile trzeba.
Poza tym - co zrobić z ludźmi którzy na przykład jedzą samo mięso? I do tego niektórzy często surowe? Było kilka takich przypadków, gdzieś widziałem - goście nie powiesili się na kanalikach nerkowych, po prostu organizm się dostosował i koniec bajki. A neandertale od których mamy grupę krwi 0 to co robili? Jedli marchewki i ogórki? A eskimosi?
Oczywiście nie możemy się porównywać do ludzi którzy robią tak od wieków, ale zwykły człowiek może się dostosować także i do tego. Niestety mimo iż może to nie zrobi tego od razu. Jak sypniesz 3 g/kg kiedy wcześniej jadłeś 1 g/kg ciała, to na bank się przebiałkujesz bo dla organizmu będzie to szok i nie będzie umiał zagospodarować tyle białka, ale jakby powoli zwiększać i pozwolić się przyzwyczaić to i na samym mięchu człowiek by ujechał
Białko da się przecież przerobić na energię, to tak jak z dietami ketogenicznymi - organizm nie umie i z konieczności musi się nauczyć jak znaleźć alternatywne źródło energii, co też robi po pewnym czasie. Z białkiem jest to samo, tylko tutaj musi wymyślić co zrobić z nadmiarem białka.
Więc Wampirate - białko zwiększaj powoli, jak z "obiadków mamusi" przerzucisz się na 2,5 g/kg ciała nie trenując ciężko siłowo, to stawiam lewe jajko że masz objawy przebiałkowania po max tygodniu. Powoli, pozwól się przyzwyczaić. Wtedy choćbyś wsuwał 4 g/kg ciała to i tak nadmiar przerobi się w energię i nie będzie skutków ubocznych.
Zmieniony przez - Granathar w dniu 2010-02-19 19:29:19
Od dłuższego czasu nie miałem progresu, dowaliłem białka +1 cm w łapie w ok. miesiąc, bez supli oczywiście. Morał z tego taki, że jesz tyle ile trzeba.
Poza tym - co zrobić z ludźmi którzy na przykład jedzą samo mięso? I do tego niektórzy często surowe? Było kilka takich przypadków, gdzieś widziałem - goście nie powiesili się na kanalikach nerkowych, po prostu organizm się dostosował i koniec bajki. A neandertale od których mamy grupę krwi 0 to co robili? Jedli marchewki i ogórki? A eskimosi?
Oczywiście nie możemy się porównywać do ludzi którzy robią tak od wieków, ale zwykły człowiek może się dostosować także i do tego. Niestety mimo iż może to nie zrobi tego od razu. Jak sypniesz 3 g/kg kiedy wcześniej jadłeś 1 g/kg ciała, to na bank się przebiałkujesz bo dla organizmu będzie to szok i nie będzie umiał zagospodarować tyle białka, ale jakby powoli zwiększać i pozwolić się przyzwyczaić to i na samym mięchu człowiek by ujechał
Białko da się przecież przerobić na energię, to tak jak z dietami ketogenicznymi - organizm nie umie i z konieczności musi się nauczyć jak znaleźć alternatywne źródło energii, co też robi po pewnym czasie. Z białkiem jest to samo, tylko tutaj musi wymyślić co zrobić z nadmiarem białka.
Więc Wampirate - białko zwiększaj powoli, jak z "obiadków mamusi" przerzucisz się na 2,5 g/kg ciała nie trenując ciężko siłowo, to stawiam lewe jajko że masz objawy przebiałkowania po max tygodniu. Powoli, pozwól się przyzwyczaić. Wtedy choćbyś wsuwał 4 g/kg ciała to i tak nadmiar przerobi się w energię i nie będzie skutków ubocznych.
Zmieniony przez - Granathar w dniu 2010-02-19 19:29:19
...
Napisał(a)
Granathar co ty za bzdury mi tu gadasz?? JA OD 3 TYGODNI JEM 4g/ KG i co z tego? I zostaje przy tych 4g/kg bo jest postep mi sie wydaje
Zmieniony przez - Wampirate w dniu 2010-02-19 19:32:13
Zmieniony przez - Wampirate w dniu 2010-02-19 19:32:13
...
Napisał(a)
Jesteś pewien że dobrze wyliczyłeś? Wiesz ile to jest 4 g/kg ciała? Choćbym chciał to nie zjadłbym tyle, praktycznie samo mięso i nabiał musiałbym jeść.
No ale jeśli naprawdę tyle jesz to znaczy że organizm tyle potrzebuje i się nie buntuje, ale moim zdaniem 4 g/kg ciała na co dzień to może jeść zawodowy kulturysta z 8% BF i 110 kilo wagi
W najbardziej odważnej teorii czyli Pumy666 widziałem że nawet 4 g/kg ciała w dzień treningowy i gdy trening był na prawdę cholernie ciężki, ale należy zwrócić uwagę na "nawet". Twój organizm nie wykorzystuje podejrzewam nawet połowy tego budulca w należyty dla niego sposób
PS. Tu nie chodzi o to co się wydaje, ale co waga i miarka mówi Białko przyśpiesza metabolizm, jedząc go więcej niż potrzeba po prostu spowalniasz łapanie wagi.
Zmieniony przez - Granathar w dniu 2010-02-19 19:40:54
No ale jeśli naprawdę tyle jesz to znaczy że organizm tyle potrzebuje i się nie buntuje, ale moim zdaniem 4 g/kg ciała na co dzień to może jeść zawodowy kulturysta z 8% BF i 110 kilo wagi
W najbardziej odważnej teorii czyli Pumy666 widziałem że nawet 4 g/kg ciała w dzień treningowy i gdy trening był na prawdę cholernie ciężki, ale należy zwrócić uwagę na "nawet". Twój organizm nie wykorzystuje podejrzewam nawet połowy tego budulca w należyty dla niego sposób
PS. Tu nie chodzi o to co się wydaje, ale co waga i miarka mówi Białko przyśpiesza metabolizm, jedząc go więcej niż potrzeba po prostu spowalniasz łapanie wagi.
Zmieniony przez - Granathar w dniu 2010-02-19 19:40:54
...
Napisał(a)
przy 41kg jedzenie 160g bialka nie jest trudne i wtedy juz mam 4g na kg masy, sam widzisz
dietetyczka rzekła, że mogę jeść tyle mięsa w g co warzyw i kaszy.ryżu, więc dużo mi brakuje jeszcze
Zmieniony przez - Wampirate w dniu 2010-02-19 19:47:02
dietetyczka rzekła, że mogę jeść tyle mięsa w g co warzyw i kaszy.ryżu, więc dużo mi brakuje jeszcze
Zmieniony przez - Wampirate w dniu 2010-02-19 19:47:02
...
Napisał(a)
Przez 3 tygodnie zrobiłeś tylko +1 kg przy tak niskiej wadze? Tak mały przyrost jest normalny u ludzi którzy już powoli obrastają mięśniami i dalszy progres jest trudny, ja robię 1 kg na miesiąc na przykład bo organizm już dosłownie nie chce rosnąć(i to nie co każdy miesiąc, a mam do zrobienia jeszcze +15 kilo samej masy mięśniowej), ale u ludzi z niedowagą przyrost jest błyskawiczny zazwyczaj, może po prostu musisz odczekać swoje aż metabolizm sam się spowolni?
Poprzedni temat
Dieta masowa do oceny
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- ...
- 55
Następny temat
Dieta na mase do sprawdzenia
Polecane artykuły