dieta na redukcje / / ocena, pomoc

Tu nie chodzi o magazynowanie tylko o uzupełnienie ubytków glikogenu po treningu. Fruktoza nie jest magazynowana bo organizm magazynuje cukier tylko w formie glikogenu.

Czyli syntetyczny proszek o mega wysokim ig jest lepszy od świeżego owocu?



Na pewno przy dzisiejszej jakość jedzenia grozi mu hiperwitaminoza od multiple sport. Tym bardziej na redukcji, kiedy ogólnie je się mniej.

Nie twierdzę że coś mu grozi, natomiast na redukcji na pewno nie je się mniej warzyw - powinno być ich jeszcze więcej niż w diecie masowej. Tylko po przeanalizowaniu ilości tych składników w diecie będzie mógł stwierdzić na pewno.



Zmieniony przez - Hubert81 w dniu 2010-02-12 16:09:15

No właśnie tu chodzi o uzupełnienie ubytków glikogenu w mięśniach, a fruktoza tego nie robi! Fruktoza uzupełnia glikogen wątrobowy.

Poza tym wysokie ig powoduje wyrzut insuliny - co jest wskazane po treningu!

"syntetyczny proszek o mega wysokim ig" jest lepszy po treningu jeśli chodzi o budowanie sylwetki.

Zdrowszy na pewno będzie owoc. Jednak jeśli by patrzeć tylko na zdrowie to jedzenie 3g białka też odpada. To nie jest zdrowy sport.

"syntetyczny proszek o mega wysokim ig" jest lepszy po treningu jeśli chodzi o budowanie sylwetki.

Zdawało mi się że mówimy o redukcji tkanki tłuszczowej, na co wskazywałby tytuł postu.




Zdrowszy na pewno będzie owoc. Jednak jeśli by patrzeć tylko na zdrowie to jedzenie 3g białka też odpada.

Mylisz się. Przy odpowiednio zbilansowanej diecie taka ilośc nie wpływa niekorzystnie na organizm.

carbo będzie lepsze niż owoc po treningu choć jest sztuczne ale lepiej spełni swoje zadanie w końcu po to jest robiony

To czekam na relacje z pomyślnie przeprowadzonych redukcji z suplementacją maltodekstrynami. Pozdrawiam.

Na redukcji także trzeba uzupełniać glikogen mięśniowy - zwłaszcza na redukcji bo jesteśmy bardziej narażeni na katabolizm. Trzeba tylko dobrać odpowiednią dla siebie porcje.

3g białka pod warunkiem spożywania sporej ilości warzyw i picie sporej ilości wody nie będzie szkodliwe dla zdrowego organizmu. Pytanie teraz co kto sobie weźmie do serca jako "sporo". Dla jednych 400g warzyw i 3 liry wody to sporo, dla innych sporo to 1kg warzyw i 6-7 litrów. A przy 3g białka właśnie wypadało by przyjąć drugą opcje żeby mieć pewność.
Poza tym nie wiem na 100% i podejrzewam że nikt kto nie zrobi badań nie może być pewny na 100% czy jego nerki są w pełni sprawne. Więc te 3g białka to zawsze jakieś ryzyko - fakt że bardzo małe.


Edit: A maltodekstryny po sumiennie wykonanym treningu siłowym, w odpowiedniej(nie za dużej) porcji nie będą mialy żadnego negatywnego wpływu na redukcje tkanki tłuszczowej

Zmieniony przez - Nani20 w dniu 2010-02-12 16:26:08

o redukcji nie czytałem tylko stwierdziłem dakt o uzupełnieniu

Nani, a dlaczego nie białko po treningu? bo tego nie kumam w ogóle?
I carbo jednak bym się pozbył. Przy redukcji potrzebujesz więcej białka po treningu. Ja teraz robię sobie stak z WPC+łyżeczka miodu (tylko po to by insulinę wyrzucić) i 10ml tranu.

Bo na strawienie białka organizm potrzebuje energii(24kcal na 1g białka - dlatego też mówi się że białko napędza metabolizm) , której po treningu i tak ma bardzo mało. Ponadto białko zakwasza organizm. Więc lepiej będzie podać po treningu ww i dodać mu energii, a nie dodatkowo męczyć organizm trawieniem białka.
Białko po treningu nadaje się jedynie pod postacią hydrolizatów(np.Universal amino 1900), bo nie wymagają trawienia.
Moim zdaniem wzorowy zestaw potreningowy to carbo/vitargo+bcaa+glutamina+aminokwasy proste hydrolizat. Można by dodać jeszcze witamine c i aakg.


Choć przyznaje że wiele osób z naprawdę wielkimi osiągnięciami stosuje białko z odżywki ale tylko w obecności ww!
Z tego co pamiętam R.Słodkiewicz po treningu pił vitargo+izolat(przewaga vitargo)
Z naszych forumowiczów o ile się nie mylę Dariusz189 pije taki mix.

Nawet Rybas i MolderDist w swoim dzienniku mają diety układane przez BodyLine i po treningu fakt mają wpc jednak razem z carbo. I carbo w większej ilości niż wpc.

Także picie samego białka po treningu to w mojej opinii błąd, a ww proste po treningu siłowym są niezbędne.

No i łyżeczka(pewnie ok.5g) miodu raczej odpowiedzi insuliny nie spowoduje

Nadmienię też że do niedawna całe sfd krzyczało że bcaa na masie to strata kasy itd.
Wszyscy kulturyści stosują cały rok bcaa. Rybas i Molder też jedzą dużo bcaa – i pewnie BodyLine to zalecił. I ja także uważam bcaa za suplement nie zbędny. A pisze to dlatego że na forum sporo osób pisze coś, bo tak doradzają inni użytkownicy którzy są nieco dłużej na forum. Nauczą się od nich paru rad, tekstów i powtarzają w kółko, tak naprawdę nie wiedząc dlaczego, tylko "bo tak jest". I nie mówię o tym temacie, ale ogólnie o tym co się dzieje na forum np. w dziale odżywianie lub odżywki i suplementy.
Pozdrawiam




Zmieniony przez - Nani20 w dniu 2010-02-12 23:36:26

Także picie samego białka po treningu to w mojej opinii błąd, a ww proste po treningu siłowym są niezbędne.

dlaczego ?

Skoro organizm na treningu siłowym traci jakieś 50 gram węglowodanów . . . a w glikogenie znajdować może się nawet 500 gram. Po co więc meczyć organizm ww prostymi ? Posiłek potreningowy ww złożóne + białko w postaci np makaronu z piersią starczy w 100%. Wzorowanie się na Słodkiewiczu to nie najlepszy pomysł.

Podobnie ma się to wszystko apropo treningu split o zgrozo. A potem wszyscy się dziwią że mają słabe efekty albo że fat osadza się na brzuchu (pijąc carbo). Wcale pełne uzupełnienie glikogenu po treningu nie jest takie dobre.

Zmieniony przez - Rothen w dniu 2010-02-13 01:27:40