TeGej-walka o masę, niemal 20kg niedowagi

z tego co widze masz lekkie kosci bo waga do wymiarow jest zaskakujaco mala;)

dobra

juz nic nie idzie, wiec zmieniam plan
wchodzi od przyszlego tygodnia

Poniedziałek
KLATKA:
wyc na prostej: 10px3s
skos: 10px3s
krzyżowanie na linkach 12px3s

BICEPS :
Uginanie ze sztanga 10px3s
Ug 1rącz na modlitewniku: 10px3s (ale chyba zamienie to na mlotki)

ŚRODA:
PLECY:
Wiosłowanie na wyc. poziomym 10px3s
Wiosłowanie na wyc pionowym waski chwyt 10px3s
Wioslowanie jednoracz 10px3s

> tutaj chyba zmienie wszystko: na martwy na prostych nogach, podciaganie i wioslowanie sztanga <

TRICEPS:
prost ramion na pionowym 10px3s
francuz 10px4s

PIATEK:
Nogi:
Prost podudzi na maszynie 12x4s
Przysiady >zmieniony na ciezar luzem< 10px3s
Wyc na suwnicy 10px3s
>łydki niech s******laja<

BARKI:
wyc sztangi z klatki 10px3s
unoszenie hantli bokiem 10px3s
unoszenie hantli w opadzie (nawet nie wiem jak to wyglada ) 10px3s

przed kazda partia 2 serie 20powt na rozgrzewke
do kazdej ostatniej serii ćw po 2-3powt wymuszone

Zmieniony przez - TeGej w dniu 2010-02-02 20:56:04

tym 5 tyg, potem 4dniowka przez kolejne 5tyg

pozniej sie zobaczy, czy jeszcze mi sie bedzie chcialo trenowac


jutro z rana jakies zdjecia wrzuce, bo teraz na pompie siedze wiec to nie ma sensu

dajcie mi te 10 tyg a obiecuje ze bedzie ok

kurva nie umiem spinac plecow tak w ogole

Zmieniony przez - TeGej w dniu 2010-02-04 22:40:42

NIE MA TO JAK FORMA NA SEZON W LUTYM

gdzie kaptur

Jak możesz to wklej michę, i na serio jesz 10g węgli na kg masy ?? Przecież to wyjdzie około 1 kg ryży dziennie

kapturow nie cwicze bo zalezy mi na chudej szyi


moja chvjowa micha w treningowy
400g kaszy
200g makaronu(chyba ze cos innego typu pizza)
1 jogurt
200g owsianych
z pol kila miesa
2, 3x 70g gainera
ze 100ml oliwy

+slodycze

tj to jest optymistyczna wersja
bo nie zawsze moge trzymac tego w 100%

Zmieniony przez - TeGej w dniu 2010-02-09 18:17:19

2gi dzien nieopier.dalania sie

wczoraj zjodłech:
150owsianych
400kaszy
pol kilo kury
pizza (750kcal)
costam z mcdonalda (600kcal)
2xgainer

dzisiaj 100g owsianych, 300g kaszy, kurczok, zaraz makaron bede postawial

trening nogi+barki srednio udany
chyba w kazdej serii powt wymuszone

myslalem ze nogi sa bezpowrotnie stracone
a tu psikus
ze 100tka normalnie siadalem
cos z tego bedzie

barki
chvj, prawie zadnej pompy
przy szrugsach bardziej plecy pocwiczylem niz barki

od tej yebanej kreatyny chce mi sie rzygac

NIE JEST DOBRZE MOWIAC KROTKO
ALE NIE PODDAJE SIE
WALCZYMY O COS

Zmieniony przez - TeGej w dniu 2010-02-13 15:52:57

to nie było 600 kcal, buraku