Z góry przepraszam jak źle zamiesciłem temat, albo coś w tym stylu, jestem nowy na orum to mój pierwszy temat dlatego prosił bym o wyrozumiałość
Mam 20 lat, 185 wzrostu, waga 99kg i niezła oponka na brzuchu
Ćwiczyłem przez ostatni rok na siłowni nie do końca regularnie, ale starałem sie w miare możliwości. Przez en okres nabrałem troche mięśni, lecz oponka nadal została.
Mam wielką prośbę do was jaką diete mógł bym stosować, ale zeby to było nie drogie oraz podczas spalania tego tłuszczu dietą nie spalały się mięśnie które wypracowałem sobie jak do tej pory
na obiad jestem skazany na to co mama zrobi, są to przeważnie ziemniaki z jakimś mięsem, pulpetem i surówką to nie jest tak tragicznie i posiadam koncentrat białek serwatkowych myślałem o kupnie kreatyny, ale to chyba kiepski pomysł.
Dodat jeszcze ze do tej pory starałem sie ograniczyć węglowodany na wieczór i przed snem piłem to białko rozrobione z woda i razem z tą dietą chce zacząc trening na siłowki 3x w tygodniu i 2 lub 3 razy w tygodniu HIIT około godziny 20
Z góry dziękuje za wszelką pomoc
"Kto stał się bogatym, niech rządzi, a kto ma siłę, niech zaprzecza"