SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Grube uda i pośladki, ekstremalnie chude ręce - jak odpowiednio zrzucić tłuszcz?

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

Ilość wyświetleń tematu: 11921

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 5 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 165
Już na wstępie zaznaczę, że czytałem wiele dostępnych tutaj wątków i podwieszone artykuły. Niestety - może jestem ćwiczeniowo-intelektualnym niedorozwojem, albo jakimś innym kleką - ale właściwie jedyne, co wynikło z owej lektury, to tylko metlik w głowie i parę teoretycznych informacji, które nijak nie chcą się złożyć do kupy w odpowiedź na moje - jakże powszechnie zadawane pytanie.

Zdaje sobie sprawę, ze raczej nie mogę liczyć na przyjazne przyjęcie, że właściwie powinienem sam ułozyć sobie dietę i plan ćwiczeń i o nic nie pytać ... ale spróbuję.

Moim problemem jest właściwie ogromna ilość tłuszczu odłożona na biodrach i pośladkach oraz grube uda, jak na złość przy dodatkowo bardzo chudych rękach i klatce piersiowej oraz kościstych ramionach. W dzieciństwie byłem niestety dosyc otyły - a ściślej rzecz biorac nadwagi w szczytowym okresie nie było pewnie wiecej niz 10kg a w czasach blizszych współczesnym 5, ale wszystko szło tam, gdzie generalnie powinno isć kobietom.

Potem zacząłem sie "odchudzać" - głownie wyrzuciłem słodycze i zmmniejszyłem ilosć spozywanego pożywienia i z 70 spadłem na 65 kg, ale brzuch i uda pozostały. Ćwiczyć nigdy nie ćwiczyłem, bo z racji odlejonej siatkówki nie mogłem sobie pozolic na bieganie za piłka, a indywidualny tok nauczania an w-f w grę nie wchodził

W marcu tego roku postanowilem jednak coś zrobic z wagą i sylwetka - oczywisće domowym sposobem - zacząłem robić brzuszki, sklony... no i oczywisćie nieco ograniczone jedzenie, ale nie mogę poweidzieć, ze czułem sie straszliwie głodny czy w ogóle głodny.
To plus stresujaca sesja w czerwcu pozwoliło mi zrzucić nieco sadła - 2,5kg.

Niestety, od października jakoś czuje coraz większy apetyt, a jak wiadomo głodzenie sie jest niewskazane, bo potem mozna tylko nabierać, tyle tylko, że wysiłek intelektualny działa na mnie jakoś strasznie stymulująco w sferze apetytu - no i z 62,5 zrobiło sie 64. I jeść mi się chce. Co dziwniejsze, zauważyłem, że schudły mi strasznie ramiona - wcześniej jakby mniej kościste - i ręce...

I teraz - wyczytałem, ze nie sposób chudnać tylko tam, gdzie się chce... nie chciałbym z siebie zrobic w górnych partiach jeszcze większego szkieletu, ale powiedzmy, ze to przeboleje. Potem mozna zwiekszyć mięśnie, przy cwiczeniach brzuch nie powinien juz tak przytyć nawet jeśli będę więcj jadł...
Ale jak teraz zrzucać brzuch? Jedni piszą, że aeroby - ale one pala też dużo mięśni i są mało efektywne wedle innych artykulów. Trening siłowy? ( czyli na mase? gubie sie w tych określeniach, za duzo na raz chyba przezytałem ) - ponoc u poczatkujacych powoduje także spalanie tłusczu, a poza tym tworzą sie mieśnie, one potrzebuja energii, pobieraja ja z tłuszczu własnie, do tego wzmożony wysiłek zwiększa zapotrzebowanie an tlen i energię...
Tylko piszą tez i tak, zę cwiczenia na mieśnie brzucha forumja mięśnie, ale tłuszczu nie spalają.
Ktoś gdzieś pisał, ze w takim przypadku - totalnego nooba - dobry jest taki trening ogólnorozwojowy - bo wysiłek, spalanie,a poza tym nie powinna tak spadać masa mięsniowa np. z góry, skoro mieśnie będą stymulowane? ( i generalnie wątek chyba najlepiej pasujący do mojej sytuacji - poza drobnym sczególem, że dotyczy płci piekniejszej - to chyba ten: https://www.sfd.pl/jak_schudnac_z_dolu_nie_chudnac_z_gory_ciala_-t437110-s3.html )

Generalnie odnoszę wrażenie, że każdy pisze zupełnie co innego...

Płeć: Mężczyzna

Wiek: 21

Waga: 64

Wzrost: 170

Obwód klatki: 88

Obwód ramienia: 25

Obwód talii: 81

Obwód uda: 55

Obwód łydki: 38

Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: 17%? Liczyłem tutaj: http://www.scientificpsychic.com/fitness/diet.html

Aktywność w ciągu dnia: studia

Uprawiany sport lub inne formy aktywności: brak

Odżywianie: Brak specjalnej diety i będzie o to trudno... Staram się jednak jeść posiłki różnorodne w ciągu każdego dnia - chude wędliny, sery białe i xółte, pieczywo pół na pół razowe i białe (ale białego mogę się właściwie prawie zupełnie pozbyc i tak razowe smaczniejsze ), do obiadu co prawda głównie ziemniaki, ale niewiele. Lubie słodycze, ale mogę je wyciać do niezbędnego minimum (powiedzmy raz czy dwa w tygodniu ), studiownaie wymusza też niestety fast-foody, ale głównie tortillę z kurczakiem albo kurczaka i małe frytki...

Cel: poprawa estetyki i proporcji

Ograniczenia żywieniowe: brak

Stan zdrowia: hmmm... brak, no ewentualnie neiwskazany ekstrmalny wysiłek z powodu odklejonej siatkówki

Preferowane formy aktywności fizycznej: ćwiczenia w domu, nawet codziennie, 0,5h-1h

Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: brak

Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: nie

Stosowane wcześniej diety: "mniej żreć"

Zmieniony przez - goscgosc w dniu 2010-01-01 20:13:26

Zmieniony przez - goscgosc w dniu 2010-01-01 20:15:40

Zmieniony przez - goscgosc w dniu 2010-01-01 20:32:49
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 924 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 8716
jak dla mnie specjalnej folozofii nie ma - każdego ciało decyduje z jakich miejs tłuszcz spala sie od razu a z jakich na samym końcu np u mnie te trudne miejsca to klatka piersiowa tzw boczki , uda , pośladki u ciebie widzisz podobnie a więc tak : , 1. ułożyć diete z odpowiednią ilością białka oraz węgli i tłuszczy ( nie mozesz uciąć za szybko czy sie głodzić bo to sie mija z celem )2. trening siłowy całego ciała polecam fbw ( żeby rozwinąć mięśnie )
3. Trening aerobowy/hiit ( aby sie pozbyć tłuszczu )
4. to już tylko ewentualnosć dodać jakiś spalacz z johimbiną ( działa na uporczywe miejsca ) ale jeśli 3 pkt zostaną spełnione powinno być ok

niech wypowiedzą sie jeszcze eksperci jakie proporcje btw dać w twoim przypadku mi sie wydaje że dieta z bilansem na 0 pozwoliła by ci nabierać masy jednocześnie paląc tłuszcz

edit : nie doczytałem z tą siatkówką , kumpel miał to samo wydaje mi sie że musisz najpierw wyleczyć kontuzje do końca bo to nie są przelewki ...

Zmieniony przez - _jax_ w dniu 2010-01-03 20:50:28

kto nie idzie do przodu ten sie cofa ...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 5049 Wiek 36 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 31752
studiowanie nie wymusza jedzenia fast foodów-nie kombinuj... jak nie chcesz ugotować w domu czegoś na uczelnie to nie nasza wina.

zacznij lepiej z dodatnim bilansem kcal, zbudujesz jakąś masę mięśniową (klata >90 a ramię to już szok), za kilka miesięcy jeśli uznasz że masz dużo tłuszczu to go spalisz na redukcji, ale teraz to możesz mr oświęcim zostać:>

:)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 5 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 165
Hmmm..Dzieki za jakieś ukierunkowanie. Bo w tych setkach opini trudno sie połapać, ale faktycznie, w mojej sytuacji to pewnie jakikolwiek wysiłek fizyczny powinien dać zadowalajace efekty. No i sam po lekturze wielu postów pomyslałem o tym, zę chyba najlepiej będzie dac sobie spokój z jakas specjalna dietą obcinajacą kalorie ( można za to pewnie obciąć węglowodany ) i po prostu zastnaowic się nad jakims treningiem ogólnorozwojowym - bo i sam wysiłek powinien pobudzic spalanie, i nie stracę resztek mięśni, by chociaż książki moc podnosić jak do tej pory, a kolejna dieta moglaby to utrudnić a jednocześnie mozę w te kilak(naście) miesięcy uda mi sie chociaż o 1-2 cm je rozbudować, bo ich obecność też wplywa na metabolizm - teraz to w istocie straszny ze mnie flak...

Jak rozumiem wzorować mam się na tematach dotyczących FBW, ułożyc sobie jakis plan ćwiczeń na 3-4 dni angażujacy wszystkie mięśnie ( to jeszcze dam do oceny w odpowiednim dziale w chwili wolnego czasu ) i liczyc na poprawę?

Co do tych fast foodów to własciwie zdarza sie raz w tygodniu, kiedy jestem cały dzień poza domem. Ryżu i gotowanej piersi nie będę ze soba noasił mimo wwszystko, a kurczak z fast fooda i tak chyba lepszy niz bomba weglowodanowa w postaci wielkiej drozdżowej buły?

Zmieniony przez - goscgosc w dniu 2010-01-04 17:12:41
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 5049 Wiek 36 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 31752
ćwicz fbw - poń śr pt, albo wt-czw-sb... jak tam wolisz;)
Fbw dobre na początek, jakieś mięśnie będą... ww wywal z kolacji -ale to wiesz...
a na marginesie, np gyros czy kurak z kfc i tak jest dobry... chociażby dla psychiki osoby ćwiczącej;)
1

:)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 1606 Wiek 39 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 10034
daj foty bo przy 170cm wzrostu 64kg i 55cm w udzie to nie jest takie straszene otluszczenie.

Nie krępuj się z tym SOG'iem, no dalej!

http://www.sfd.pl/WPC_fan/Blog/Redukcja-t543349-s22.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 5 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 165
Oj, naprawdę jest - zwłaszcza przy tych moich rękach Poza tym naprawdę nie wygląda to estetycznie - cielsko i skóra które totalnie się rozlewa... Owszem, gdy stoje to działa niezawodna grawitacja, ale jak usiądę... Ale skoro nie ćwicząc prawie wcale udało mi sie cos zrzucić, to teraz powinno być lepiej. Dobiorę sobie jakieś ćwiczenia i zobacze, co się zmieni do kwietnia. a potem poszukam najwyzej fachowych porad na bardziej zaawansowany etap. Choć poki co nie wyobrażam sobie zę wyciskam nawet 15-20 kg

Muszę tylko jakieś hantle skombinować, a jedyny sklep sportowy jaki kojarzę w moim akdemickim mieście lublinie to decathlon Trzeba czegoś poszukać w Panoramie Firm... chyab zę tam maja jednak wybór większy niz te przykłady na ich www i znacznie racjonalniejsze ceny

Zmieniony przez - goscgosc w dniu 2010-01-04 23:27:51
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 5049 Wiek 36 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 31752
w lublinie to masz pewnie 12345 sklepów. poszukaj na allegro z zastrzeżeniem że LUBLIN i spisz adresy. polecam siłownie a nie ćw w domu - karnet jest zawsze tańszy od domowego sprzetu

:)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 14 Napisanych postów 1932 Wiek 35 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 9742
witam. idź na siłownie. jak zapłacisz to masz motywację!:) a Ty kozi cycu co się w uderzanych przestałeś pokazywać? foch?:)

Jak ktoś ma pecha to i w d*pie palec złamie:)
Robert Górski

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

plan żywieniowy + kreatyna

Następny temat

Justyna lat 15 POMOCY!!!!!!

WHEY premium