Ocena diety i redukcji [do rzucenia jeszcze 10-15 kg]

gg1992 to pokasz jak wygladasz i porownamy wiedze z teorija wejdz na moj dziennik to zobaczysz. i wiesz nie odbieraj tego jako ataku ale sam sie dokształc bo ja mam kontakt z osoba ktora stala na scenie na mistrzostwach swiata w polsce z Roni colemanem i lepiej wie jakie kiedys byly metoby. oczywiscie aeroby sa lepsze ale brzuszki rozwijaja miesnie brzucha sproboj zrobic przysiad ze 170kg albo ciag ze 200kg to zrozumiesz o czym mowie takie metody byly technika sie zmienia co nie znaczy ze ma nie robic brzuszkow pozdrawiam i pokaz co potrafisz np zakladajac dziennik wrzuc fotki a potem pogadamy. teoria to nie wszystko. pozatym ja nie musze tak jak ty przegladac forum mam wiedze od zawodnikow i dobrego trenera przyjaciela Bogdana Szczotki i mistrza polski wiec jak cos to jemu tez powiedz ze jest niedoksztalcony.Franek91 sory za zasmiecanie Ci tematu ale kolega jest po prostu w dupie byl i gowno widzial sam masz prawo wyoru od kogo chcesz uzyskac pomoc jak cos wal.

Obwód klatki : 110
Obwód ramienia : 35
Obwód talii : 110
Obwód uda : 65
Obwód łydki : 45

Najbardziej z tego wszystkiego denerwuje mnie to że wszyscy dokoła widzą moje efekty, waga też pokazuję że chudnę.. lecz ja w lustrze nadal widzę swój bebech itp. Najbardziej to on mnie właśnie denerwuję i tzn boczki. Jak mówię nie zależy mi na zrzucaniu z wagi(oczywiście że też), po prostu nie chcę wyglądać grubo. Po tych 14 kg które rzuciłem, myślałem że efekty będą lepsze.

myślę o tym HIIT, trzy razy w tygodniu. Naprawdę to waż tak dobrze działa i szybciej się tłuszcz spala? Zacznę od słabej intensywności np. 10 sek sprint, 40 sek trucht(tylko jaki to ma być trucht? może być tak maksymalnie wolny?) i tak 5 razy na przemian.

I czy tran i zielona herbata są dobre?

Tłuszczu nie spalamy miejscowo. Ćwiczenie brzucha przy redukcji to tylko dodatek. Żadne A6W, ABS itd, których głównym zadaniem jest poprawa definicji mięśni brzucha, których w przypadku Franka i tak na razie nie widać. Jeśli chodzi o trening brzucha w przypadku redukcji to należy wykonywać podstawowe ćwiczenia jak spięcia czy unoszenie nóg z dużymi obciążeniami. Poza tym tak jak wspomniałem ćwiczenie tej partii to tylko dodatek. Głównie należy skupić się na ćwiczeniach wielostawowych.

Tak jak napisał GG polecam FBW i HIIT, jeśli Twoje stawy to wytrzymają. Na początek możesz zacząć od klasyczny aerobów.

Co do diety, to nie smażymy na oliwie z oliwek. Przy dłuższym smażeniu wydzielają się toksyczne substancje. Najlepiej na samym teflonie lub na PAMie.

Musisz jeść śniadanie. Białko po przebudzenie hamuje katabolizm. Węglowodany i tłuszcze podkręcają metabolizm. Podaj ilości ile czego jesz, bo trochę wygląda to na głodówkę. Brak zdrowych tłuszczy. Unikamy bułek, szynek - przetworzonych produktów.

Posiłek I
-jajecznica
z 2 jajek(smażona na oliwie, teraz na małej ilości masła)
-płatki owsiane/kukurydziane
średnia miska z 250ml mleka

Posiłek II
W szkolę:
Kanapka(pełnoziarnista) z szynką z indyka, bez smarowania.

Posiłek III
-Panga/Pierś kurczaka + kromka pełnoziarnistego chleba
2 filety pangi lub 2 kotlety piersi(smażona do tej pory na oliwie teraz na małej ilości oleju) i do tego na przegryzkę duża kromka pełno ziarnistego cleba.
- sałata + marchew
4 liście sałaty + 1 marchewka
Posiłek IV
-pierś z kurczaka/Panga
tak samo jak w III
-kasza gryczana/Ryż
Średnia miska

***Bieganie***

Posiłek V
-twaróg półtłusty
-oliwa z oliwek
- jabłko(lub inny owoc)


Więc co jest dobre do smażenia??

Przelicz sobie wszystko w dzienniku posiłków. Za mało kcal. 2 jajka to je dziecko na śniadanie, a nie taki chłop jak Ty. 4-5 to minimum. Płatki owsiane na wodzie, a nie na mleku. Nabiału unikamy. Do szkoły zamiast szynki weź usmaż sobie pierś z kurczaka i włóż w kanapkę. Kupuj tylko prawdziwy razowiec ze sprawdzonej piekarni, a nie barwiony chleb z mąki pszennej. Przed snem podaruj sobie to jabłko. Na noc nie potrzebujesz węglowodanów, a już na pewno nie cukrów.

Smaż na teflonie bez tłuszczu, ewentualnie na PAMie, który możesz kupić w sklepie SFD.

Dodam że biegam w pasie(takim specjalnym) na brzuchu, i czy to daje mi coś?? I właśnie czy ubierać się grubo żeby się więcej pocić, czy więcej potu nic nie daję?? Myślałem o kupieniu takiego dresu sauna, opłaca mi się to?? A co do treningów na brzuch, to jak mają wyglądać takie spięcia??

A co do diety to jutro to obliczę. 4-5 jajek to raczej nie dam rady zjeść ;p Nie wiem jem już tak tydzień i po każdym posiłku czuję się objedzony.

To masz się czuć objedzony jeszcze bardziej . Dodawaj stopniowo po jaju. Chłop jak Ty musi jeść.

Pas neoprenowy nic nie daje. Pocąc się tracisz wodę, a nie tłuszcz, też nie ma to nic wspólnego ze spalaniem tkanki tłuszczowej.

Spięcia to na przykład na takiej maszynie gdzie spinasz mięśnie brzucha, tj. z oporem dociągasz kolana do klatki piersiowej.

Posiłek I
-jajecznica 240g
-płatki owsiane 100g
-tran
-Mleko spożywcze 2% 200g(nie wiem czy to 200g ale szklanka)
B 45 / T 36 / W 73 / K 804

Posiłek II
W szkolę:
I tu zupełnie nie wiem! bo ta kanapka z szynką to nic wartościowego mi nie daję...

Posiłek III
-Panga/Pierś kurczaka/Schab wieprzowy chudy 200g
-Chleb żytni pełnoziarnisty 50g
-sałata 100g
-orzechy włoskie 30g
B 52/ T 23 / W 26/ K 523

Posiłek IV
-pierś z kurczaka/Panga 200g
-Chleb żytni pełnoziarnisty 50g
-Jajko 60g
B 53/T 9/W 24/ K 389

***Bieganie***

Posiłek V
-twaróg półtłusty 150G
-oliwa z oliwek 20G
B 28/ T 27/W 6/ K 376








Ja to teraz oceniacie?? Co co jeść w szkole?

I jeszcze mam pytanie dotyczące biegania, gdyż robię 3 km w 10- 15 min. A z tego co czytam to niektóry biegają nawet i godzinę. I właśnie co lepiej biegać wolniutko a dłużej czy szybciej i krócej? teraz jeszcze co dwa dni robię HIITa x4 45sek truchtu/10sek sprintu.

To jak może być taka dieta?? Proszę by się ktoś wypowiedział.