Carb Cycling - zalewanie

Siema, jestem na carb cyclingu od 1.5 tygodnia może nawet 2 i owszem mam przyrosty i siłe idzie do przodu, ale tłuszczyk też leci i czuje się z tym niekomfortowo, samopoczucie jest gorsze, odczuwam ten 1 kg, który mi przybył. Na początku chciałem aby to była sucha masa, a teraz okazuję się, że takiej suchy masy to dużo nie ma, bo tłuszcz też wpada i nie wiem czy to normalne czy nie jest tego za dużo. Nie chce przytyć 5-10 kg, zalać się, nabrać siły i obwodów potem zacząć się redukować i wszystko stracić. Co myślicie?

Zmieniony przez - Tenace w dniu 2009-09-10 18:58:06

normalna reakcja organizmu zawsze podleje na masie

jestem zagubiony, dobrze się czułem jako chudzierlak z tym 32 w łapie i 68 na wadze, a teraz 33 w łapie 69 na wadze i samopoczucie gorsze ;/

chlopie masz 74cm w pasie czym ty sie przejmujesz

1kg wagi to mala roznica.Nie powinna wplywac na twoje samopoczucie.Napewno dostaniesz troche tlusczyku...ale to troszke.Nie sugeruj sie tym ze tyjesz.Wlasnie po to to jest.1kg masy tlusczowej nie dalo by ci wiele sily....praktycznie nic.Mozna wiec stwierdzic ze to jest w duezj mierze masa miesniowa.

no właśnie ja mam 76 w pasie przy wadze 53 kg i 29 w łapie xD i się nie przejmuję, a to dopiero jestem po 1 miechu masowania xD nie rpzejmuj się i spokojnie trzymaj michę, przyjdzie czas to się wyredukujesz, a jak będzie to przemyślane to dużych ilości mięcha nie stracisz ;)

Po 1.5tyg i +1kg czujesz jakiekolwiek zmany? Srednio mi sie to widzi, prędzej zjadles sporo tluszczu w ostatnim posilku i czujesz sie przez to przymulony. Serio ja bym nie przesadzal z tym otluszczeniem, przy takiej wadze i z takim pasem raczej nie powinno to byc problemem.

po całym dniu żołądek jest już rozepchany i zmęczony, ogólnie może przymulasz na noc ja tak też mam czasami. Pewnie twoje samopoczucie wynika z tego, że po prostu masz gorszy dzień, każdemu sie to zdarza, wyjdź gdzieś z kumplami, zabaw się tak żeby ci się humor poprawił to inaczej na to spojrzysz.

Mi jeszcze pomaga jedna rzecz jak mi się zdaje, że mam za dużo w pasie, w google wpisuję "najgrubsi ludzie świata" i klikam po kolei wszystkie linki. P o takim czymś czuję się chuuuuudo xD na serio na mnie to działa pozdrawiam

złe samopoczucie ogólnie czy w dniach z małą ilością węgli?

jak jesteś po redukcji...pewnie odbudowałeś glikogen, wskoczyła woda podskórna, stąd wrażenie wyższego bf i pozorny przyrost masy, by przytyć kilogram w tydzień nie jest tak łatwo.

pzdr/

ja się sugeruje głownie tym czy na brzuchu podczas siedzenia załamuje sie skóra na dole koło 8mek, są takie wcięcia. Redukowałem sie już 2 razy przez 2 lata i zawsze gdy chudne te wcięcia sie pojawiają, a gdy tyje to zanikają. Teraz własnie zanikają i praktycznie zanikły, a waga to różnie stoi, przed rozpoczynaniem masy było 68.4, teraz w dni na low carbie ok. 69 a na masie 70.5 nawet jak sie ostro nawpierniczam. Przyrost też jest na bicepsie wskoczyło z 32 na 33. W dni na low carbie, czuje się dobrze, nie musze dużo jeść, nie przeszkadza mi brak węgli, natomiast w dzień na high carb czasami mam tak, że nie moge poskromić apetytu i ochoty na węgle, wczoraj np. z 3.5 g/kg mc dojechałem chyba do 6 g na mc. Jak wygląda też np. sprawa z jedzeniem drożdżówek, ciast francuskich. Ostatnio mam zarąbistą ochotę na takie rzeczy i nie wiem czy mi wolno jeść taki shiet. Czy dobrym rozwiązaniem było by np nie zjedzenie w domu owsianki, wypicie samego białka, a dopiero np rano przed szkołą kupienie takiej słodkości i zjedzenie wtedy? Ogólnie chłopaki sorry za w***** dużo pytań i dysgresje. Mam nadzieje, że ogarneliście to co napisałem chociaż w połowie.

EDIT:
Nie wiem czy sogi weszły wszystkim.

Zmieniony przez - Tenace w dniu 2009-09-10 21:08:04