Odżywki a rodzice

Tak ale tylko u mnie w domu. Rodzice kategorycznie zabronili mi stosować jakichkolwiek suplementów! Czy moglibyście wytłumaczyć że są nieszkodliwe i potrzebne w rozwoju masy ciała kulturysty!

U mnie tez był ten problem..No ale jakos mi sie udało- wysłałem maila do jakiejs firmy z odżywkami a oni mi odpisali ładnie. Dałem rodzicom no i dzisiaj kupuje se co chce
Pozdrówka

No to masz problem. Mogłeś nie chwalić się przed rodzicami, że masz zamiar kupić np. kreatynę czy glutaminę. Dla nich to są kosmiczne nazwy i mogłeś spodziewać się jak zareagują. Tak więc nie wiem jak Ci pomóc. Może idż z rodzicami do jakiegoś sklepu z odżywkami, niech sprzedawca im wszystko wytłumaczy lub pokaż im aktykuły w internecie na ten temat. Pozdrowienia.

Ja az takiego problemu nie mialem, ale starsza dosc krzywo poatrzyla na nazwe amino anabol. Przy okazji wizyty lekarza domogego padlo zapytanie o ten specyfik, pierw pani sie obsmiala, a potem wszystko ladnie przetlumaczyla na "nasze".
W kazdym razie od tego momentu nikt o nic juz nie pyta

--
Pozdrowienia
Maciek

Możesz wytłumaczyć że ćwiczenie na siłowni zwiększa zapotrzebowanie na składniki pokarmowe ( węglowodany i białko ), a ze zwykłego jedzenia jakie dostajesz w domu nie dostarczysz szczegolnie takiej ilości białka jakiej potrzebujesz. Odzywka typu gainer pomoże zastąpić w prosty sposób dwa dodatkowe posiłki, lub odżywka białkowa dostarczy dodatkowego białka ( najczęściej z serwatki, jajek mleka lub soi ). To nie żadna chenia tylko zwykle przetworzone surowce spożywcze wymieszane w odpowiednich proporcjach z dodatkiem witamin.

Jeżeli mama potrafi zaspokoić twoje zapotrzebowanie na białko ( zadba o nabiał i mięso), w dodatkowych posiłkach i przekąskach to pozostaje tylko zaopatrzyć się w kompleks witamin i ćwiczyć z głową. Jeśli nie to warto zaopatrzyć się chociażby w gainer ( np. MCT lub Top mass Olimpu) który powinien nieco pomóc w budowaniu masy.

Co do suplementów np. glutamina to ostatnio były reklamowane w czasopismach dla kobiet, gdyż ( i słusznie ) napisano o ich wartości wzmacniającej organizm i przyspieszających regeneracje organinzmu. To też nie chemia tylko aminokwas wyodrębniony by przynosić pożytek organizmowi.

Moi mimo iż nie raz tłumaczyłem co to są odżywki, marudzą że mieszam jakiś gips i łykam te "białka" ale nie robią problemów bo ich mi nie kupują.

Pozdrawam,
Mawashi

Lepiej jest być kanciastym Czymś niż okrągłym Niczym.

Od wielu miesiecy nie stosuję odżywek. Przy mojej wadze uważam je za niepotrzebne, ale to tylko moje osobiste zdanie. Myślę że jedyna użyteczna odżywka to białko serwatkowe przed snem, ale i ją można łatwo zastapić tuńczykiem. Do tego ewentualnie kreatyna co jakiś czas.
Witaminy mogą być z apteki.


Moderator Odżywianie

No bo Atomicu trzeba uświadomić młodzieży że odżywki są uzupelnieniem diety, a nie cudownym środkiem na rozwój masy mięśniowej. Dlatego napisałem że jak na garnku mamy dostanie wszystko co mu potrzebne to nie ma sensu kupować odżywek. Co do suplementów to jużinna sprawa.



Pozdrawam,
Mawashi

Lepiej jest być kanciastym Czymś niż okrągłym Niczym.

Tomaj, ile masz lat? Jeśli jesteś pełnoletni możesz postawić
sprawę na ostrzu noża, czego nie polecam, posłuchaj rad kolegów, wykaż przy rozmowie silną wolę.

pamiętaj, zawsze będę większy
od ciebie

U mnie wystarczylo powiedziec ze kupie to w sklepie i finisz, jak cos potrzebuje to pieniazki dostaje (no w granicach rozsadku). U mnie sie ciesza ze chodze na silownie i cwicze a nie siedze na ulicy i cpam, a no zapomnialem dodac ze tatus kiedys sam cwiczyl i wie co to odzywki :)

Pozdrówka!

Arcio

Mam ten sam problem, zakupiłem sobie biostymine w aptece razem z igłami i strzykawkami to jak starzy zobaczyli mnie z tym towarem w domu to mnie zwyzywali od narkomanów, ale jak im wytłumaczyłem że to jest w 100% naturalne i potrzebne mi to do cyklu (pokazaem inne składniki) to powiedzieli że mam fart

Pozdrówka !!!

Życie to ból

Tomaj witam Ciebie i twoja mame.Mam nadzieje ze rozmawiam z inteligentnymi osobami?..jesli tak to sprawa jest prosta,wszystkie suplementy mozna nabyc w sklepach specjalnie do tego przeznaczonych,co oznacza ze kazdy z tych specyfików przechodzi kompleksowe badania i dopiero jest dopuszczony do sprzedazy.Suplementy w odróznieniu od sterydów mozna reklamowac i sprzedawac bez zadnych konsekwenci prawnych.Czym są suplemety??, a w szczególności tzw. produkty specjalne (kreatyna, glutamina, aminokwasy) Są to substancje występujące normalnie w pożywieniu, jednak w ilości niewystarczającej dla ciężko trenującego kulturysty. Dlatego należy uzupełniać ich niedobór przez odpowiednią suplementację.
Zycze udanych negocjaci z mamuska

Mały

Ponad rok temu, gdy byłem już pełnoletni i mnie waliło czy starzy zobaczą co biorę a co nie, matka zobaczyła gówniany Dibencozide i nazwała to jak wszystko staerdem i to ja ją opieprzyłem. Mówię babie steryd po chemicznemu to tłuszcz, czy to jest tłust, nie i był spokój na trochę. Potem zadzwonił jej brat (lekarz) i pyta ile ta B12 ma mg, ściemniłem że nie 1000 a 100 i dali mi spokój. ptem zobaczyli kreatynę i znowu, ale mniej. Skończyło się na tym że stary to brał, mój ojciec (waga cięzka), bo gra w piłkę jak starzy 40-latkowie z kumplami i go nogi bolały potem sam mi podbierał. Tydzień temu ojciec (znowu gra) spytał się czy kupie tą kreatynę dał kase, mówi że lepiej mu się biegało, i bierze na razie sam, bo ja jadę na cyklu Dąbka. Więc wszystko da się załatwić choć stara i tak na Biostymine mówi sterydy, ale naściemniałem że to piję nie kłuję się-he,he .Kiedy oni dorosnął, przynajmniej z odżywkami nie ma problemu.